kompulsywne jedzenie..

[saha]

Do niedawna nie przypuszczałam, że będę potrzebowała pomocy z zewnątrz.. Zawszę w miarę panowałam nad swoim problemem, ale w ciągu ostatniego miesiąca przytyłam 9 kilogramów..
Z dnia na dzień czuje się coraz większym potworem, coraz bardziej rujnuję swoją psychikę.. straciłam szacunek do własnego ciała, do niedawna je lubiłam.. teraz nie mogę na siebie patrzeć..
Przestaję też przez to trenować.. zawsze kochałam sport, a ostatnio nie mam siły (przeciążony żołądek) się ruszać.. ale czy naprawdę kocham sport skoro wybieram durne jedzenie?!
czuję się przez sama siebie upodlana, oddalam się od normalnego życia, znajomych no i przede wszystkim rodziny..
Staram się walczyć ze złymi nawykami, ale kolejne porażki mnie dobijają. Chciałabym odbic się od tego dna, tak cholernie tęsknie za normalnością.. pomocy!!! ;(

[pszyklejony]

Walka tu nie pomoże, to uzależnienie. Zobacz sobie http://www.anonimowizarlocy.org/