Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Problemy związane z depresją.

Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez serotonina » 30 wrz 2014, o 21:04

Ojciec każdego wieczoru jest pijany, zachowuje się jak świnia, rozbiera się do majtek na korytarzu i chodzi tak po domu, mamę w sobotę powyzywał od suk, szmat, dziwek w niedzielę się uśmiechał i sobie żartował,jeszcze do tego docinał każdemu, gapi mi się co ma okazję na tyłek lub w piersi i żąda szacunku, a mama razem z nim przyszła i gada mi, że ja mam go szanować, a ja się ciula najzwyczajniej boję. Co wy byście zrobili w takiej sytuacji, tylko nie wypisujcie mi o niebieskiej karcie i policji ojciec jest jedynym żywicielem rodziny do tego bardzo licznej.
serotonina
 
Posty: 27
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 18:13

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez impresja77 » 30 wrz 2014, o 22:30

Skoro Was karmi ,jest jedynym żywicielem licznej rodziny ,bo jak piszesz nikt się z tej licznej rodziny nie kwapi do pracy ,to wniosek słuszny matka daje: należy ojca szanować. Bo co byscie bez niego zrobili? Poumierali z głodu.
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez Honest » 30 wrz 2014, o 23:08

serotonina napisał(a):Co wy byście zrobili w takiej sytuacji,


Zgłosiłabym sprawę na policji. Wystapiła o alimenty.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez biscuit » 1 paź 2014, o 13:51

narobił dzieci
potem zrobił z nich i ich matki wraki psychiczne
które teraz nie umieją wziąć za siebie odpowiedzialności
i na przykład znaleźć pracę, utrzymać się
a impresja pisze, że mają go szanować
ech... szkoda gadać :/
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez impresja77 » 1 paź 2014, o 14:14

Sam dzieci nie " narobił".
Nie ulepił ich z gliny.
Ktoś mu rozszerzył te nogi .
Nie musiała kobieta tego robić.Mógła powiedzieć stop,pójść do pracy .
Aż takiej mocy sprawczej nie ma jedna osoba,żeby zniewolic drugą bez jej zgody. Wielu kobietom nie chce się zatroszczyć o swój byt .Wola żeby facet kasę przyniósł ,a one siedzą w domu i godzą się na wszystko.
Ty taka niby mądra ,a nie zrozumiałaś sarkazmu mojego wpisu. Inie udzieliłaś żadnej mądrej rady autorce tylko wlazłas żeby się znowu przywalic do mnie - prymityw!

I jeszcze ta serotonina z okrzykiem :"nie mowcie mi o niebieskiej linii ,bo jest jedynym żywicielem licznej rodziny".
To niby co Ci mamy powiedzieć? Że kup sobie czarodziejską różdżkę i zaczaruj go na dobrego człowieka?
Alkoholika tylko policja może zastopowac w przemocy ,agresji i zboczeniu. Nikt inny .Cudów od nas oczekujesz?
Możesz jeszcze się modlić o nawrócenie ojca z drogi alkoholizmu i przemocy.
Masz dwie opcje : policja i modlitwa. Pierwsze skutek natychmiastowy ,drugie,jak Bóg zechce.
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez serotonina » 1 paź 2014, o 18:34

Impresja strasznie od Ciebie bije agresją i brakiem równowagi emocjonalnej, może zamiast siedzieć na forum i do wszystkich się rzucać poszukaj pomocy u psychologa lub psychiatry:P

Dokładniej to wygląda tak, że ma swoją działalność nielegalną w której siedzi i pije, oczywiście że bracia też pracują, ale nie chcą kasy pakować w dom który rządzi się przemocą fizyczną i psychiczną. Moja mama kocha dzieci i chciała mieć liczną rodzinę, skąd mogła wiedzieć że on będzie potworem w przyszłości, tego nikt nie przewidzi oczywiście oprócz IMPRESJI:P Nie wiem tylko czy ona go naprawdę kocha czy to efekt współuzależnienia, że tak go broni.
serotonina
 
Posty: 27
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 18:13

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez margo_jar » 1 paź 2014, o 18:39

Jeżeli jesteś pełnoletnia możesz się wyprowadzić. To na przykład. Trudno coś napisać jak nie zna się całej sytuacji.
margo_jar
 
Posty: 595
Dołączył(a): 13 cze 2012, o 15:50

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez zajac » 1 paź 2014, o 18:41

Serotonino, to znaczy kogo Twój ojciec utrzymuje? Mieszkasz z rodzicami, pracujesz? Masz jeszcze młodsze rodzeństwo?
zajac
 
Posty: 786
Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 23:11

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez serotonina » 1 paź 2014, o 19:00

Mam 4 młodszego rodzeństwa niepełnoletniego. Znalazłam pracę na miejscu, planuję popracować przez miesiąc i iść na studia.
serotonina
 
Posty: 27
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 18:13

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez zajac » 1 paź 2014, o 19:16

Słuchaj, nie da się czegoś zmienić, niczego nie zmieniając. Jeśli ojciec będzie przez Was chroniony jako jedyny żywiciel rodziny i nikt mu żadnej granicy nie postawi, to jakie widzisz szanse na jego dobrowolną zmianę?
Może pójdź do MOPS-u i dowiedz się, jaka byłaby Wasza sytuacja, gdyby ojciec przestał Was utrzymywać? Może Twoi bracia, którzy obecnie nie chcą (i słusznie) finansować domu, który tak funkcjonuje, pomogliby jakoś młodszym dzieciakom, gdyby zobaczyli, że cokolwiek się zmieniło, że ma to jakiś sens?
A może zadzwoń na niebieską linię i poradź się, co robić? Bez chęci i determinacji nic nie zdziałacie :(
zajac
 
Posty: 786
Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 23:11

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez serotonina » 1 paź 2014, o 19:22

Myślę, że jedyną słuszną opcją jest zadbanie o siebie i wyprowadzenie się z domu, może nie mając z nim styczności zrobię się silniejsza i wtedy zacznę działać przeciwko niemu.
serotonina
 
Posty: 27
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 18:13

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez impresja77 » 1 paź 2014, o 20:10

serotonino to Bis napisała ze Twój ojciec NAROBIŁ dzieci i uczynił Twoją matkę wrakirm i Was tez czyniąc niezdolnymi do podjęcia jakiejkolwiek pracy i decyzji.

Agresywna jest bis .
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez Bianka » 1 paź 2014, o 21:06

serotonina napisał(a):Impresja strasznie od Ciebie bije agresją i brakiem równowagi emocjonalnej, może zamiast siedzieć na forum i do wszystkich się rzucać poszukaj pomocy u psychologa lub psychiatry:P

:oklaski: wszyscy to widzą, coś w tym jest...

Serotonina a może mamę skłonić do pójścia na terapię dla współuzależnionych?? a odcinać się na ile się da swoją drogą...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez Honest » 1 paź 2014, o 21:33

Bianka napisał(a):
serotonina napisał(a):Impresja strasznie od Ciebie bije agresją i brakiem równowagi emocjonalnej, może zamiast siedzieć na forum i do wszystkich się rzucać poszukaj pomocy u psychologa lub psychiatry:P

:oklaski: wszyscy to widzą,


Doprawdy wszyscy? Nie sądzę.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Niech mi ktoś napisze co by zrobił w mojej sytuacji

Postprzez Honest » 1 paź 2014, o 21:34

serotonina napisał(a):Myślę, że jedyną słuszną opcją jest zadbanie o siebie i wyprowadzenie się z domu, może nie mając z nim styczności zrobię się silniejsza i wtedy zacznę działać przeciwko niemu.


Trzymam kciuki. Ucząc się możesz wystąpić o alimenty i różne stypendia.

Bedziesz mogła pomóc rodzinie gdy najpierw uratujesz siebie.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Następna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości

cron