:(

Problemy związane z depresją.

:(

Postprzez magosza » 11 cze 2009, o 13:37

czuję się beznadziejnie ,od dłuższego czasu czuję się okropnie samotna ,wcześniej mi to nie przeszkadzało ,ale teraz zaczyna...

nie jem bo nie mam apetytu ,a musze siedzieć w książkach i staram się choć marnie mi to idzie ,za chwile 5 egzaminów..

do tego tkwie w mocnym konflikcie z moją rodziną ,z którego nie widzę wyjścia żadnego.. samej tak ciężko cokolwiek zadecydować..

...do tego brakuje mi magnezu bo powieki mi drżą ,jestem nerwowa ...

...dużo stresujących rzeczy ostatnio miało miejsce w moim życiu ..i z tego wszystkiego boje sie,że znów zachoruje ,bo lecze sie od dwóch lat na nadczynność tarczycy dla której każdy dłużej utrzymujący sie stres jest zabójstwem ..


...nie mam siły.. na nic.. ,czuje sie taka zmęczona ,i z nikąd pomoc.. znikąd dobre slowo ,choćby potrzymanie za ręke...



znów ta nienawiść do siebie wraca..... znów lęk przed innymi..


....chciałoby sie umrzeć ,zniknć... :(
magosza
 
Posty: 468
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 10:21

Postprzez Strawberry » 11 cze 2009, o 13:55

:pocieszacz: :pocieszacz: :pocieszacz: :pocieszacz:

Skoro piszesz, że brak Ci magezu, to może warto zainwestować w jakiś suplement diety z różnorodnymi witaminami?

Może brak witamin wprowadza Cię w taki nastrój?

A może powinnaś zająć się tymi egzaminami i nie myśleć o reszcie?

Ciężko mi cokolwiek powiedzieć, naprawdę...

:pocieszacz: :pocieszacz: :pocieszacz:
Avatar użytkownika
Strawberry
 
Posty: 455
Dołączył(a): 3 gru 2008, o 16:23

Postprzez wera » 11 cze 2009, o 17:00

Jak długo już to trwa?
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: :(

Postprzez pysiunia » 11 cze 2009, o 18:05

[quote="magosza"]czuję się beznadziejnie ,od dłuższego czasu czuję się okropnie samotna ,wcześniej mi to nie przeszkadzało ,ale teraz zaczyna...

nie jem bo nie mam apetytu ,a musze siedzieć w książkach i staram się choć marnie mi to idzie ,za chwile 5 egzaminów..

do tego tkwie w mocnym konflikcie z moją rodziną ,z którego nie widzę wyjścia żadnego.. samej tak ciężko cokolwiek zadecydować..

...do tego brakuje mi magnezu bo powieki mi drżą ,jestem nerwowa ...

...dużo stresujących rzeczy ostatnio miało miejsce w moim życiu ..i z tego wszystkiego boje sie,że znów zachoruje ,bo lecze sie od dwóch lat na nadczynność tarczycy dla której każdy dłużej utrzymujący sie stres jest zabójstwem ..


...nie mam siły.. na nic.. ,czuje sie taka zmęczona ,i z nikąd pomoc.. znikąd dobre slowo ,choćby potrzymanie za ręke...



znów ta nienawiść do siebie wraca..... znów lęk przed innymi..

też tak mam od jakiegoś czasu, trzymaj sie kochana, bedzie lepiej, musi być :pocieszacz: :pocieszacz: :pocieszacz:
Avatar użytkownika
pysiunia
 
Posty: 94
Dołączył(a): 20 kwi 2009, o 22:19
Lokalizacja: z mojej przystani

Postprzez kasjopea » 11 cze 2009, o 20:18

Magoszu droga nie jesteś sama , człowiek nie jest samotną wyspą ,chyba że sam dokona takiego wyboru.Myślę ,ze masz kogoś bliskiego z kim możesz porozmawiać.Czasami trzeba samemu wyjść naprzeciwko nie zamykać się w sobie.Wiem często jest tak ,że będąc wśród bliskich osób czujemy się samotni,nie potrafimy znależć wspólngo języka.Myślę ,ze sama powinnaś zrobić coś w tym kierunku,wyjść do ludzi to pomaga ,uwierz mi.Głowa do góry ,myślę ,że to co najlepsze jest przed Tobą.Jestem z Tobą.Pamiętaj zawsze tu na forum też możesz się wyżalić,to też pomaga. :kotek:
Avatar użytkownika
kasjopea
 
Posty: 673
Dołączył(a): 17 maja 2009, o 11:39

Postprzez matylda » 11 cze 2009, o 20:33

Magosza,
Czasami jak czytam Twoje posty to mam wrażenie, że czytam o sobie. Są okresy w moim życiu, że czuję się bardzo podobnie.
Wierzę jednak, że ten trudny okres minie. W końcu musi być lepiej, co nie?!
I tego nam wszystkim życzę.
Ściskam mocno!
Avatar użytkownika
matylda
 
Posty: 659
Dołączył(a): 6 lip 2007, o 17:54
Lokalizacja: nibylandia


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 479 gości

cron