bez tematu

Problemy związane z depresją.

bez tematu

Postprzez kasia-de » 5 maja 2007, o 20:58

Dzi¶ był taki piękny dzień... Nie wyszłam na dwór nawet na 5 minut... Cały czas spędziłam przed komputerem. Jeszcze nie tak dawno z kompa korzystałam tylko w pracy, w domu nawet do niego nie podchodziłam. A teraz.... Teraz okazuje się, że to bardzo przydatne urz±dzenie, które pozwoliło mi przetrwać ten tydzień. Pozwoliło oczywi¶cie dlatego, że dzięki niemu byli¶cie ze mn±.
Ten tydzień był trudny ale bardzo potrzebny. Teraz, pisz±c to jestem spokojna i opanowana (nie wzięłam dzi¶ żadnych proszków na uspokojenie), nie płaczę, nie cierpię, nie użalam się nad sob±... Mam nadzieję, że dochodzę do końca pewnego etapu mojego życia. Smutne. Co prawda, pewna starsza Pani, któr± uważam za mojego przyjaciela i która bardzo pomogła mi w ostatnim czasie, twierdzi, że jeszcze nie jestem gotowa. Może ma rację, może nie jestem gotowa, ale chyba już się zmęczyłam. Tak sobie my¶lę, że już nic więcej ten człowiek zrobić mi nie może, nie może powiedzieć nic, co bolałoby bardziej od tego, co już usłyszałam. Wszystko to bardzo bolało, ale faktycznie można zapomnieć - może nie zapominieć, ale wymazywać wszystko, czego nie chce pamiętać. A ja chcę pamiętać tylko te dobre chwile. Wiecie, ze z mojego pierwszego małżeństwa nie pamiętam absolutnie nic? To dziwne, przecież wychodz±c za m±ż musiałam kochać mojego męża. Rozwód był dla mnie tylko formalno¶ci±, żadnych emocji czy żalu. Ciekawe, jak za kilkana¶cie lat będę wspominała swoje drugie małżeństwo.

Wiecie, grupa wsparcia jest czym¶ wspaniałym. Nie przypuszczałam, że skupia tylu wspaniałych, cudownych, wrażliwych ludzi. Nie przypuszczałam, że w jednym "miejscu" może znaleĽć się tyle warto¶ciowych osób, walcz±cych o życie nieznajomych. A naprawdę walczycie o życie. Jeste¶cie niesamowici. Wiecie o tym? Oby tak dalej, może ja też kiedy¶ będę potrafiła pomóc komu¶ tak jak Wy pomogli¶cie mnie. Bardzo bym tego chciała. Bardzo chciałabym być tak warto¶ciowa, jak Wy. Bardzo chciałabym dać komu¶ co¶ od siebie....
kasia-de
 
Posty: 46
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 17:36

Postprzez melody » 5 maja 2007, o 22:00

Kasiu, przecież Ty codziennie rozdajesz tutaj sw± dobroć - czuję to...
Twoje słowa nawet gdy kierowane do kogo¶ innego, nie do mnie, poruszaj± jak±¶ strunę w mojej duszy...

Podziwiam Twoj± dojrzało¶ć, Twoj± m±dro¶ć życiow± i tak bardzo pragnę nauczyć się od Ciebie tak rozumnego podej¶cia do koszmarnie trudnych sytuacji... Znalazła¶ się Kasiu na zakręcie swojego życia, a pomimo to nie popadasz w zamęt. Jest Ci ciężko, nawet bardzo... i być może codziennie umierasz w sobie wiele razy, ale przyjmujesz i znosisz ten ból, bo wiesz, że on jest tylko Twój i nikt nie może go od Ciebie zabrać...

Moj± duszę przepełnia chaos, z którym coraz trudniej sobie radzę i dlatego tak zamilkłam... Nie chcę powiedzieć o sobie czego¶, czego bym póĽniej żałowała. S± takie fragmenty mojego życia, o których pewnie nigdy tu nie napiszę, bo przepełnia mnie lęk, że o¶mieszyłabym się sama przed sob±...

Kasiu, chcę żeby¶ wiedziała, że ja o Tobie nie zapominam.
Dialogi z Tob± s± przyjemno¶ci± dla mnie, teraz wolałabym jednak pomilczeć...

Całuję,
mel.
melody
 

Postprzez kasia-de » 6 maja 2007, o 07:06

Kochana Mel,
tak bardzo cieszę się, że napisała¶.
Wiesz, kiedy napisałam ten post, pomy¶lałam, że zrobiłam Ľle, że możecie odebrać go jako pewnego rodzaju zmuszenie Was do wypisywania hymnów pochwalnych na mój temat. Nie takie było jego założenie. Ale już nie żałuję - dzięki temu odezwała¶ się. Bardzo brakuje mi rozmów z Tob±, ale wiem, że odezwisz się, kiedy będziesz na to gotowa.
Chcę żeby¶ nauczyła się na pamięć jednej rzeczy : bez względu na to, co zrobiła¶ nie możesz wstydzić się tego, bo wszystkie nasze czyny s± wyrazem naszych uczuć, naszego bólu czy cierpienia. Kiedy¶, dawno temu, kiedy jeszcze nie mówiło się o depresji, jedna pani psycholog (moja bratowa) powiedziała mi, że często, kiedy kto¶ płacze ludzie dziwi± się temu, każa wzi±ć się w gar¶ć, nie potrafi± zrozumieć - ale przecież ci±gły płacz nie jest naturalny, więc je¶li tak się dzieje oznacza to, że jest powód. Więc robi±c co¶, co nie jest uznane przez społeczeństwo za normalne, musi być tego jaka¶ przyczyna. Nie mów o tym - ale nie wstydĽ się tego. Postaraj się za to zrobić wszystko, aby już nigdy nie było sytuacji przez które tak by¶ się czuła.
Całuję Cię Dziewczyno o Wielkim Sercu
i cierpliwie czekam na dzień, w którym będziesz mogła napisać do mnie,
Kasia
kasia-de
 
Posty: 46
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 17:36


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 91 gości

cron