Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 28 mar 2014, o 23:32

mgła napisał(a):Honest , Impresja

GRATULACJE :oklaski: :oklaski: :oklaski:

Ciesze się ,że sprawiałam radośc :haha:



Dzięki Mgiełko!!!!!!!!!!!!!

A co u Ciebie???

Opowiadaj!!!!!!!!!!!! Czym Cię wiosna obłaskawiła!!!!!!!!!!!!!!!!???
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 28 mar 2014, o 23:44

Honest napisał(a):Mahiko, Impresjo, Marie - dziękuję! :haha:

Księżycowa, super sierściuch.

A ja dziś biegałam za jednym kotem z osiedla. Daje się głaskać, ma budke, ale nie ma właściciela i jest chory... :( Ma jakąś narośl nad prawym oczkiem, poprosiłam jedną Panią, aby go popilnowała i pobiegłam do domu po klucz od piwnicy i koszyk, a tata zabrał klucz i nie było go :twisted: Jak poszłam wieczorem kota nie było :bezradny:

Słuchajcie, czy jak zawiozę go do weta co ma umowę ze schroniskiem to będe musiała płacić za leczenie??? Bo nie chce aby szedł do schroniska, tu mu dobrze. No ale to nie mój kot... Jak będzie trzeba to zapłacę, ale czuję, ze to będzie sporo... :shock:


Honest nie wiem jak jest u Ciebie, ale ja się spotkałam raczej z tym, że jak już wet zabiera kota, to póxniej on ląduje wschronie :/

Na Twoim miejscu poszukałabym fundacji i opisała sytuację. Oni wtedy, zakładając, że mają miejsce wolne wezmą go do weta na ich koszt i na jakiś tymczas.
Za dużo miejsca nie ma pewnie a i środki są ograniczone mocno niestety, ale może zapytać. Wygoogluj fundacje w Twoim miescie.

Ja tydzień temu po raz kolejny w podobny sposób uratowałam kociaka, ponieważ już mamy drugiego kota, który tez miał być tymczasem, ale został a na to bym miała, jak jedną trójkę wcześniej w domu już nie mam miejsca, ani mnie teraz nie ma w domu w ogóle a z rodiznką nie zostawię :/ , wiec pytam czy oni mogą pomóc no i oprócz tego szukam doków też, żeby im z kolei pomóc i wpłacam chociaż 10zł co jakiś czas.

A nie mogłabyś wziąć go na tymczas do siebie?
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 28 mar 2014, o 23:51

Dzięki Księzycowa, poszukam fundacji. Ale czy ja coś zdziałam w weeekend? Bo sierściuch ma fajnie, domek ma, biega wolno, do schroniska w życiu go nie dam, choć nasze funkcjonuje ok.

Rano polecę zobaczyć czy będzie i go zawiozę nawet przed tym kontaktem z fundacją. Kosz już mam przyniesiony.

Ja nie mogę wziąc bo mój kot nie toleruje innych zwierzat i jest wojna taka, że nie pytaj. Poza tym nie ja podejmuję decyzję, to nie moje mieszkanie.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 28 mar 2014, o 23:54

Wszystkie poleciały świętować!!!!!!!! :haha: :haha: :haha: :haha:

Obrazek
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 28 mar 2014, o 23:59

Rozumiem. Jedno co Ci powiem to, że nawet jak kot funkcjonuje na wolności nie znaczy, ze jak zazna tego jak jest w domu, to niekoniecznie będzie chciał na wolność wrócić.
Nasza czarna koteczka dwa lata żyła na wolności i też sobie jakoś radziła... no właśnie jakoś... bo jej stan też był nie za bardzo. W ostatniej chwili ją zabraliśmy. Ale teraz myślisz, że zamierza wyjść? Co prawda pilnujemy tego, ale jak kotu zależy, to się upiera a ona woli kanapy, pufy i sen... Już kilka kotów takich spotkałam :) Co prawda każdy jest inny rzecz jasna, ale to nie znaczy wcale, ze kot będzie nieszczęśliwy. Zwłaszcza, że jest chory, to jest go stan się w końcu pogorszy.

W weekend ja też się kontaktowałam jak musiałam. Fundacja, to wolontariusze, robią to dodatkowo poza swoimi sprawami - pracą itd. więc to jest taki pełen etat 24h ;)


Jak kot ma budkę i jedzenie, to wróci, pewnie wraca cały czas ;) .

Co do mieszkania rozumeiem a co do kotów, to róznie bywa... moja kotka niby tez nie tolerowała a jakieś warunki sobie dziewczyny ustaliły. Nie kochają się jakoś bardzo, ale żyją tak, żeby sobie nie wchodzić w drogę. Czasem się powachają... liczę po ciuchu, że przeprowadzka trochę tą barierę obali...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 29 mar 2014, o 00:00

Ja świętować nie mogę, bo tabsy "łykam" :/ Ale nie jest tak źle...
A miałabym dziś co świętować, bo już myślałam, że nigdy się z tym cholerstwem nie uporam, także soczkiem się tryknę :wink:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 29 mar 2014, o 00:05

__________


blehhh :<
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 29 mar 2014, o 00:06

To super Księzycowa!

Wiosna jest naprawde dla nas łaskawa!

Od znajomych tez mam dużo dobrych wieści :haha:

A ja zapisuję się na angielski - to był jeden z warunków...
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 29 mar 2014, o 00:08

Jakby jeszcze akcji w domu z dzieckiem nie było :( .
Wczorajsza mnie wytrąciła, dziś miałam problemy z nudnościami, mięśnie pokurczone, słabo... oczywiście wszystko nagrane...

Ale jutro idę na zakupy - DLA SIEBIE!!! :D A wieczorkiem spotkanie ze znajomymi :)
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mgła » 29 mar 2014, o 00:10

Honest napisał(a):
Dzięki Mgiełko!!!!!!!!!!!!!

A co u Ciebie???

Opowiadaj!!!!!!!!!!!! Czym Cię wiosna obłaskawiła!!!!!!!!!!!!!!!!???


DDDDDDużo pracy ,właśnie leżę z nogami do góry i nie mogę ciała namówic na prysznic :wink:
U mnie nic się nie wydarzyło ,za to u syna widzę troszkę wiecej energii, a to budzi we mnie nadzieję na zmiany.
Avatar użytkownika
mgła
 
Posty: 416
Dołączył(a): 11 wrz 2013, o 21:22

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 29 mar 2014, o 00:16

Mgiełko, są takie dni, że aktywnośc kobiety powinna kończyć się na powiedzeniu:

wanna pełna piany - raz! :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:

Dobrze, ze jest praca. Ale jak za dużo, to niedobrze. Chyba, ze chwilowo :D To chwilowa spinka pośladków bywa nawet czymś pozytywnym!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 29 mar 2014, o 00:17

Księżycowa napisał(a):Jakby jeszcze akcji w domu z dzieckiem nie było :( .
Wczorajsza mnie wytrąciła, dziś miałam problemy z nudnościami, mięśnie pokurczone, słabo... oczywiście wszystko nagrane...

Ale jutro idę na zakupy - DLA SIEBIE!!! :D A wieczorkiem spotkanie ze znajomymi :)



Księżycowa, a ta dziewczyna Twojego brata, ta ex odwiedza syna?

I co kupujesz sobie jutro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!????????????

Ja ostatniuio wyhaczyłam w lumpeksie sweterek biały, jak nowy! H &M za 5 zł :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 29 mar 2014, o 00:22

W sensie jego była żonka?
Nie, coś Ty. Nie raz mały dzwoni, żeby przyjechała... ona zazwyczaj nie ma czasu, albo dzwoni, że jednak jej nie będzie... przykro jak on ją przez ten telefon prosi, żeby do niego przyjechała wtedy :( .

Ostatnio była dwa razy po pół roku albo roku :/

Jutro szukam czegoś z długim rękawem tak na wiosnę właśnie. Kupuję portfel, bo w obecnym już mi się nie dopina suwak :/ No i mam nadzieję na małą torebkę przez ramię przekładaną, ale w to wątpię... musze się pilnować z wydatkami. A jeszcze L przecież musi sobie coś kupić (mam nadzieję, że da się namówić) i książkę do szkoły jeszcze jedną musze kupić... więc nie mam za dużo luzu, ale zawsze coś :D
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 29 mar 2014, o 00:28

Pewnie, małe rzeczy cieszą!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 29 mar 2014, o 00:39

A ja jeszcze dodam, że pracę znalazłam sama :twisted: Z ogloszenia :twisted:

Nie chciałam niczyjej pomocy w tym zakresie! :twisted:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości