Jak się czujesz?

[mahika]

Oj

[Jigsaw]

.......
moglbym napisac cos
ale wybacz ja tak nie potrafie
:S

[Jigsaw]

zreszta .. takie oskarzenia bola, ale to dobrze
w sumie zasluzylem na bol

[limonka]

Jigsaw cZy robisz coś w temacie zmian i pracy nad sobą choćby z powyżej wymienionych?? Nie czytam wszystkiego ostatnio, ale czasem twoich wypowiedzi zwyczajnie nie rozumiem ... Powiem ci szczerze ze jakby mnie ktoś posadził w domu i kazał nie robić nic to byłaby to dla mnie najgorsza tortura ( teraz byłam pare dni chora i siła rzeczy musiałam odpoczywać... Po dwóch dniach miałam dość). Jak wyglada twój dzień? Masz plan dnia? Kurce jesteś taki młody a jakby pisał schorowany dziadek... Nie chcesz sie obudzić tak za dwadzieścia lat??? Bez terapii z tego dola życiowego nie wyjdziesz ... Nie oszukuj sie... Moze warto spróbować. ?

[Honest]

Limonko,

jak się czujesz? Antybiotyk pomaga?

Mam dziś bardzo, ale to bardzo dobry nastrój

[Jigsaw]

Jigsaw cZy robisz coś w temacie zmian i pracy nad sobą choćby z powyżej wymienionych?? Nie czytam wszystkiego ostatnio,

Wielokrotnie juz pisalem w tym czego nie czytasz co i jak, jestem od ponad 1,5roku na terapi ( z czego juz po zmianie prawie rok u drugiej terapeutki minimum raz na 2tygodnie, czesto co tydzien)

Powiem ci szczerze ze jakby mnie ktoś posadził w domu i kazał nie robić nic to byłaby to dla mnie najgorsza tortura

wiec stad poniekad moj post o nienawisci do siebie - z tym ze, jakkolwiek to brzmi, z reguly unikam bezsensownych dzialan, czyli robienia bez celu byleby robic; szukam jakichs zajec ale niestety...

Bez terapii z tego dola życiowego nie wyjdziesz ...

boje sie ze to chyba nie terapi potrzebuje..

[limonka]

Ok... Co ci w takim razie dała terapia, skoro już trochę chodzisz napewno są jakieś postępy? Jeśli nie ma żadnych albo terapeuta do kitu, albo cis innego nie gra.. Jak wyglada twój dzień?? Honest, lek zadziałał uffff... W końcu jest w miarę sobą ... Nawet byl dzis na fitnesie i właśnie popijam swój domowy zielony soczek z kiwi i kale ( jarmusz ?) którego nie mogłam pic ze względu na gardło widzę ze ty cała ostatnio w skowronkach:):)

[limonka]

A czego potrzebujesz? Jeszcze nie znałam nikogo kto by wyszedł z depresji siedząc w domu:(

[Winogronko7]

Limonko, czyli uważasz, że jesli jakiś kryzys trwa dłużej np 3 lata to nie minie sam?

[Księżycowa]

Ja to nie wiem czy kryzys to coś, co trwa lata... kojarzy mi się raczej z czymś krótszym.
Poza tym jak ktoś jest sprawny życiowo, to z kryzysów prędzej czy później wychodzi... a jak nie bardzo, to może trzeba się zastanowić czy coś jest jeszcze kryzysem czy stał się on normą, taką codziennością i co najważniejsze chyba dlaczego tak jest...

[limonka]

Mysle podobnie jak księżycowa . Istotne jest rownież w jakim stopniu ten kryzts czy dół wpływa na nasze życie. Jedli nie mozy wstać z łóżka to raczej nazwałabym to depresja.. A jakie tu masz objawy?

[Jigsaw]

Ok... Co ci w takim razie dała terapia, skoro już trochę chodzisz napewno są jakieś postępy? Jeśli nie ma żadnych albo terapeuta do kitu, albo cis innego nie gra.. Jak wyglada twój dzień?? Honest, lek zadziałał uffff... W końcu jest w miarę sobą ... Nawet byl dzis na fitnesie i właśnie popijam swój domowy zielony soczek z kiwi i kale ( jarmusz ?) którego nie mogłam pic ze względu na gardło widzę ze ty cała ostatnio w skowronkach:):)

drugi z kolei terapeuta do kitu?
nie, tak na prawde to zrobilem kolosolany postep - tylko co z tego jak to nie ma sensu :/
jak wyglada moj dzien? bez sensu sie budze nie wiem po co
jem cos odprowadzam dziecko przzychodze cos pomoge przy obiedzie.. zakupy.. zjem nie wiem po co ide odebrac cos pomoge przy zadaniach, jakas zabawe albo wyjscie na dwor .. cos poczytam nie wiem po co.... klade dziecko.. siedze na kompie bez sensu

czasem jeszcze czekam az Ona napisze .. tylko nie wiem po co bo to bez sensu :/
nie nadaje sie do zwiazkow a nawet jesli cos by wyszlo to pewnie bedzie tak samo jak moj poprzedni (zreszta jeszcze definitywnie niezakonczony przez moja nieudolnosc zyciowa)
bez sensu ide sie umyc i nie wiem po co klade sie spac
to jest jakis nonsens to wszystko

[limonka]

Jaki postęp zrobiłeś ? ( jeśli nie masz nic przeciwko napisać) dlaczego uważasz ze to wszystko jest bez sensu? Depresja mi to słowo śmierdzi. Jeśli miałbyś w 3 punktach napisać krótko co cię najbardziej niezadowala i frustruje w twoim życiu obecnie co to by było?

[limonka]

Limonko, czyli uważasz, że jesli jakiś kryzys trwa dłużej np 3 lata to nie minie sam?

witam cię po przerwie:) jak u ciebie sie to objawia?

[Księżycowa]

Jigsaw czasem sie trafia i za 5 tym razem. Może trzeba inaczej szukac? Nie isc do pierwszej lepszej poradni albo obgadać z terapeuta konkretnie o co nam chodzi...