Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez smerfetka0 » 9 gru 2013, o 16:07

mahika napisał(a):
smerfetka0 napisał(a):tak, musimy w Londynie, bo teraz nie mamy za co sie przeprowadzic, a szukamy wszedzie, oboje musimy w jednej miejscowosci, albo z dobrym dojazdem, w Londynie latwiej o kurs angielskiego i kurs na autobusy na ktory w przyszlym roku sie wybiera A.

A nie lepiej najpierw gdzieś zarobić i odłozyć na to?
No nie wiem, ja mam inne spojrzenie,
pewnie gdyby było lepiej, to byscie tak zrobili.
:kwiatek:


ale my wlasnie na to zamierzamy odlozyc w pierwszej kolejnosci. wyprowadzki do mniejszych miast nie sa nam potrzebne, tam ciezej o prace, wynajem tanszy, ale dojazd do londynu dwa razy drozszy i dluzszy, wiec to nie zawsze sie oplaca. puki nie bede miala pracy w mniejszym miescie nie bede ryzykowala z przeprowadzka. a teraz najwazniejsze sa kursy i tak.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 9 gru 2013, o 16:12

nie, no ja też bym najpierw poszukała pracy w innym mieście
a potem sie przeprowadziła,
co zresztą zamierzam uczynić na początku przyszłego roku.
Ale Londyn raczej odpada.

Powodzenia zatem.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 9 gru 2013, o 19:16

już drugi taki telefon dostałam... po tym mam wrażenie, że w każdej chwili mogę jego stracić, że coś mi go odbierze... okropne :(
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 9 gru 2013, o 19:47

mahika napisał(a):nie, no ja też bym najpierw poszukała pracy w innym mieście
a potem sie przeprowadziła,


mam znajomego, akurat z PL, z Gdanska, ale szuka czego lepszego, przez neta.. na pewno w UK tez sa takie portale :)
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez smerfetka0 » 9 gru 2013, o 20:04

Jigsaw napisał(a):
mahika napisał(a):nie, no ja też bym najpierw poszukała pracy w innym mieście
a potem sie przeprowadziła,


mam znajomego, akurat z PL, z Gdanska, ale szuka czego lepszego, przez neta.. na pewno w UK tez sa takie portale :)



dzieki Jigsaw, ze tez nie wpadlam zeby w internecie szukac pracy. Glupia ja.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 9 gru 2013, o 20:42

to Ty napisalas..

nie zrozumielismy sie, mialem na mysli ze mozesz szukac pracy wlasciwie wszedzie, takze w innych duzych miastach w UK, a nie tylko blisko Londynu; podobno w Szkocji jest lepiej.
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez smerfetka0 » 9 gru 2013, o 20:47

Jigsaw napisał(a):to Ty napisalas..

nie zrozumielismy sie, mialem na mysli ze mozesz szukac pracy wlasciwie wszedzie, takze w innych duzych miastach w UK, a nie tylko blisko Londynu; podobno w Szkocji jest lepiej.



nie zmienia to faktu ze przeciez kazdy glupi wie ze internet daje mozliwosc poszukiwania pracy wszedzie :/
mahika zapytala czy nie mozemy gdzies indziej, to odpowiedzialam dlaczego nie zamierzam sie przeprowadzac czy to pod londynem czy w szkocji czy gdziekolwiek. po za tym nawet jak by ktos sie z takiego ogloszenia odezwal trzeba pojechac na rozmowe, im dalej od londynu tym drozej, to nei kwestia 10 czy 20 funtow.a nie wynajme nic w ciemno, trzeba jezdzic, ogladac, a przeprowadzka wiaze sie z tygodniem, badz dwoma z gory, i tygodniem depozytu,nie mamy na to. Zreszta nie chcemy sie teraz przeprowadzac wiec w ogole rozmowa o niczym w tym momencie. mamy inne, wieksze priorytety, a pisalam juz wiele razy dlaczego mieszkanie tutaj jest komfortowe, glownie w jednej, bardzo waznej kwestii, kluczowej. to zbedny w tym momencie wydatek.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 9 gru 2013, o 21:15

wiesz, ale ludzie z Polski tez czasem zalatwiaja sobie prace, i niektorzy juz zdalnie umowy podpisuja jeszcze przed wyjazdem ;)
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez smerfetka0 » 9 gru 2013, o 21:36

to dlaczego Ty do tej pory nie zrobiles czegos takiego??

dopiero skonczylam studia, nei mam doswiadczenia zadnego, wiec nikt nie podpisze ze mna umowy nie widzac mnie na oczy. Sa agencje ktore zalatwiaja wyjazdy i szukaja ludziom pracy, ale ja mam mozliwosc tego typu pracy szukac na miejscu, nikt do fizycznej do magazynu na sprzatania do sklepu cie w ciemno nie zatrudni, albo musisz byc cennym pracownikiem, z duzym doswiadczeniem, wtedy firma sama dba zeby ktos taki pracowal u nich, ale to inna bajka. ni tlumacz mi jak bym byla idiotka.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 9 gru 2013, o 21:40

Smerfie nie denerwuj sie :kwiatek:

włąsnie dokarmiłam moje 3-ogrodowe kociambry :) mamy nową kotke...ma niestety koci katar...i zawalone oko...ale najbardziej oswojona bo siedziałam obok niej jak jadła :) nawet zabawką sie bawiła tak wiec moze niedługo zaciagnę ja do weta :twisted:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 9 gru 2013, o 21:48

a bokser Borys, którym czasem się zajmowałam,
ma wielkiego raka w brzuchu.
Nawet nie wiadomo z jakiego narządu.
Jutro go otworzą i zobaczą co to.

A ja już ogłupiałam i nie wiem co czuję, lepiej nie myśleć.

Kupiłam serwetkę, śliczną białą na stolik.
I wyszorowałam samochód, z zewnątrz i od środka.
Dobrze mi to zrobiło.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 9 gru 2013, o 21:53

no to :prosi: za Boryska :serce2:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 9 gru 2013, o 22:30

Mahika siły dla psiaka :serce2:

A nam się udało zabrac z ulicy maleńką kotkę, która domagała się wejscia do domu i opiekuna.
Dzis po zabiegu w domu tymczasowym. Nareszcie. Pomimo budki na podwórku i dokarmiania jej regularnego cięzko mi było zamykać jej drzwi przed nosem... :( Z budki teraz korzysta inny kocurek :) .
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mgła » 9 gru 2013, o 22:33

Tez dokarmiałam kotki, kiedys próbowałam złapac takiego maluszka który zaczął chodzic i nie udało mi się ,a na drugi dzien musiałam go pozbierac bo samochód go na parkingu przejechał,od tego czasu nie dokarmiam.Nie mogłam się po tym pozbierac,podarowac sobie ,że mu nie ocaliłam życia.Teraz mam w domu dwa :kotek: :kotek: i jestem szczęsliwa.Raz jeden przechodzi na kolana ,raz drugi i jak wyjezdzam to moge je zostawic na dwa dni same ,bo przeciez nie są samotne bo mają siebie :D
Avatar użytkownika
mgła
 
Posty: 416
Dołączył(a): 11 wrz 2013, o 21:22

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 9 gru 2013, o 22:55

przedwczoraj opowiadałem córce historię jak ktoś zobaczył kotka ze złamana łapką i wziął go do weterynarza żeby mu ją wyleczył. Wczoraj dzwoni do mnie siostra że mam wejść na skype bo chce coś pokazać bratanicy. Zadzwoniłem a tam patrze że trzyma kociątko na rękach.. Później się okazało, że znalazła je gdzieś na mieście jak były te wichury, i poszła do weterynarza.. a tam się okazało, że to 6-8tygodniowa kotka i że.. ma złamaną łapkę.
Teraz siostra zastanawia się czy ją zatrzymać, bo pracuje prawie codziennie po 10godzin jej nie ma w domu, bardzo by chciała, ale czy będzie to dobre dla kota jak będzie na tak długo sam zostawał?
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

cron