Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez pozytywnieinna » 6 lip 2013, o 19:49

biscuit napisał(a):
pozytywnieinna napisał(a):Bis, auto mam już od 1,5 roku

aaaaaa, no dobrze
ale nie masz mieszkania, a Katka ma :haha:
jakbyś była zdeterminowana, wytrwała i włożyła w to pracę, jak Katka
to byś też miała
a tak to tułasz się z dzieckiem po wynajętych
ona swoim zwierzętom lepsze warunki zapewnia niż Ty dziecku :haha:



no cóż Bis i zwierząt nie mam :) oo sorry mam świnkę morską.. ale to się nie liczy ...
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Jak się czujesz?

Postprzez biszkoptowa91 » 6 lip 2013, o 19:50

Sans, ale mam nadzieje, ze nie uzywasz znienawidzonego przeze mnie slowa ,,kuźwa,, ? :twisted:
biszkoptowa91
 
Posty: 398
Dołączył(a): 6 wrz 2012, o 16:39

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 6 lip 2013, o 19:51

pozytywnieinna napisał(a):no cóż Bis i zwierząt nie mam :) oo sorry mam świnkę morską.. ale to się nie liczy ...


Biedna świnka :( . Nie liczy się ... :( To u mnie sie królik by musiał nie liczyć - nie wiadomo z resztą z jakiego powodu... :(
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez pozytywnieinna » 6 lip 2013, o 19:53

no to ja chciałabym być taka biedna jak moja świnka :)
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Jak się czujesz?

Postprzez zajac » 6 lip 2013, o 19:55

Na pewno jest biedna! Jak moja córka miała jedną świnkę, to uznała, że musi się czuć samotna, i trzeba było kupić drugą!
zajac
 
Posty: 786
Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 23:11

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 6 lip 2013, o 19:56

Wiesz, jak ktoś sie wg kogoś nie liczy, to w tym momencie są wątpliwości czy jak będzie potrzebowało kosztownej pomocy, czy będzie mogło na nią liczyć, skoro on sam sie nie liczy... :bezradny:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez pozytywnieinna » 6 lip 2013, o 19:57

zając nie mów głośno, bo jeszcze moja usłyszy :) i będę musiała założyć plantacje sałaty (bo nic innego nie chce jeść :haha: )
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Jak się czujesz?

Postprzez zajac » 6 lip 2013, o 20:17

Nasze uwielbiają wszystko, co zielone: pietruszkę, łodyżki z koperku, szpinak, seler naciowy, obierki z ogórków... połykają dosłownie w locie. Nawet jak mają siano i suchą, to i tak wołają o zieleninę :-D
zajac
 
Posty: 786
Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 23:11

Re: Jak się czujesz?

Postprzez pozytywnieinna » 6 lip 2013, o 20:24

no ja mojej też tak i zje jak już naprawdę głodna, kojarzy worek z sałatą i drze się przy każdym szeleście workiem, resztę to sto razy wącha, odchodzi ... siano jeszcze jako tako je, jadła kolby, ale też już coś jej zbrzydły... a sałatę to w minutę normalnie całą zeżre
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 6 lip 2013, o 20:26

Tak całkiem serio zajączku, to jedyne z czym ostrożnie, to sałata.
Marchew z nacią jest bezpieczny na przyklad i to co wymieniłaś, jeszcze trzeba uważać na kapustę białą, bo może powodować wzdęcia w zbyt dużej ilości. Koper jest dobry bardzo.
Pewnie, ze każdy organizm jest inny ale u gryzoni łatwo ,,dorobić się" problemów żołądkowych.
Ja z przyzwyczajenia po ostatiej króliczce, którą mi ojciec załatwił i miewała problemy kupuję suszki takie w zoologicznym a z zielonkami świeżymi jestem bardzo ostrożna. Zwierzak zawsze chce jak mu smakuje - wiadomo... natomiast my sałaty akurat dajemy najmniej a zastępujemy innymi swieznkami mniej ryzykownymi.
U Gryzoni też bardzo szybko ,,idą" choroby - jest zwierzę a za chwilę go nie ma...

Nie wiem czy dajesz z ogródka czy nie ale ja też nie daję chemii sklepowej, tylko zdobywam ogródkowe.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez zajac » 6 lip 2013, o 20:35

My rzeczywiście sałaty świnkom prawie nie dajemy, co najwyżej całkiem symboliczne ilości. Słyszałam kiedyś, że bodajże dużo pestycydów wchłania i dla małych stworzeń jest szkodliwa. Z kapustą podobnie -- mały kawałek listka sporadycznie.
Dostępu do ogrodowych warzyw nie mam zbytnio niestety :(
zajac
 
Posty: 786
Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 23:11

Re: Jak się czujesz?

Postprzez pozytywnieinna » 6 lip 2013, o 20:37

ja mam do ogrodowych przez całe lato :haha: a świnka chowa się dobrze, nawet bardzo dobrze i jak narazie nie muszę sprzedawać auta, żeby zapewnić jej kosztowne leczenie :mrgreen:

kapusty nie daje wogóle, bo powodują wzdęcia
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 6 lip 2013, o 20:43

Właśnie ja też nie ale sie staram jak mogę.

Wypróbuj mieszanki warzyw i owoców suszonych. Sa pakowane w takie przezroczyste opakowania z pomarańczową nalepką. Różnosci są - banan, marchew, pomidor, jabłko, buraczek. Też mają sporom witamin. Np. gruszka dba o drogi moczowe i wpsomaga leczenie kamicy nerkowej (co nas dotyczy, bo jesteśmy po usuwaniu kamienia :( ) , buraczek jest przeciw nowotworom itp. Oczywiście to nie leki, tylko witaminy ale już sporo.
Są też mieszanki ziół a nawet odowiednie na gryzoni kwiaty. Trzeba tylko uważać na przeznaczenie przy zakupie, bo opakowania są te same, zawartość czasem różni się minimalnie i na sie wydaje, ze wzięliśmy dla królika a mamy dla chomika czy koszatniczki. Niektóre są wspólne dla kilku zwierząt.
A łatwo przegapić z rozpędu, wiec uważać na etykiety ;). Wet nam to kiedyś polecił.
Oprócz tego zamiast zwykłej karmy podajemy taki granulat firmy Verele-Laga. Nie zawiera zbóż, które są nie pożądane. Z granulatem trzeba ostrożnie, bo nie może być jedynym pozywieniem pomimo, ze jest bardzo dobry, to my zdecyowaliśmy sie dlatego, ze właśnie kupujemy te suszone i staramy sie zdobywać swieżynki.

No i sianko non stop... ale to wiadomo :)

A my mamy tak dobrego i zaprzyjaźnionego weta z powołania, że płatności jak nas nie stać w danym momencie, rozkłada na raty albo ustala inny termin - JAK SIE CHCE dla zwierzątka i nie tylko, to można pozytywna. W długach tam nie tonę a czasem kilka dni przesądzi o gotówce w portfelu. Jak sie chce, to się dogada.
Choroba przychodzi nie postrzeżenie i nie zaleznie od żywienia nie raz...
i uważaga, bo ostatnio z tego co słyszałam u gryzoni jest plaga na problemy z drogami moczowymi. Całkiem powaznie mówię.
Ostatnio edytowano 6 lip 2013, o 20:59 przez Księżycowa, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez zajac » 6 lip 2013, o 20:57

Dzięki za rady :) Rozejrzę się w zoologicznym za tymi mieszankami.
Jeśli o choroby, to się zgadzam -- nasza pierwsza świnka żyła u nas tylko kilka tygodni :( Teoretycznie była świeżo wyleczona po biegunce. Wcześniej miałyśmy koszatniczki przez kilka lat i też różne historie się działy...
zajac
 
Posty: 786
Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 23:11

Re: Jak się czujesz?

Postprzez caterpillar » 6 lip 2013, o 21:02

Bis wazne ,ze pozytywna moze zostawic dziecko z niania a nie ze swinka morska :P

agik

byla juz Venus z Milo moze teraz trzasniesz Agik z Ciechanowa ? :haha: (czy skad tam jestes ;) )
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 96 gości