Jak się czujesz?

[KATKA]

nigdy nie ogarniałam zdjec na psycholku
http://img33.imageshack.us/img33/6481/img8585x.jpg

[impresja7]

ładne ,chyba lubią zimę i tarzanie w śniegu,a kto jest dominującym panem dla nich Ty czy ktos inny?

[KATKA]

raczej jestem "szefem stada" ale mój facet też ma coś do powiedzenia

[impresja7]

a ta pręgowana akita wygląda jak hiena.

[KATKA]

wszyscy tak mówią

[Księżycowa]

nigdy nie wprowadzam czegoś co nie jest konieczne. Tano przez 4 lata swojego życia ani gzika nie ugryzł czy ze stołu nie ściągnął...jak młoda zaczęła dzikowac wprowadziłam zabezpieceznia...które się sprawdzały ...do tego szkolenie i szło naprawde ok...ale jakby znów demon w nią wstąpił.
lekiem separacyjnym bym tego jeszcze nie nazywała...raczej nuda...i moimi niedociągnięciami

Nie wiem gdzie na szkolenie chodzisz i do kogo ale co do tej klatki, to ja się sugeruję opinami Pana Gałuszki... Podobają mi się jego szkolenia i metoda. Poza tym kiedyś czytałam, że klatka nie musi być odebrana jako konieczność ale ,,strefa" spokoju i bezpieczeństwa psa. Czyli wpoić mu, że w klatce jest czas na odpoczynek i spokój. Małymi krokami uczyć go tego.
Oczywiście kwestia tego ile nie ma nas w domu też tu wchodzi w grę na pewno. Poza tym sporo ciekawych rzeczy jest w jego książkach również w tym temacie.
Mnie ta wersja bardzo przekonała

A co do owczarków, to jak przyjdą warunki, to my właśnie planujemy Długowłosego i to chłopaka. Lubię duuuużo futra, duuużo psa i ten charakter . A słyszałam, ze Owczarki sprawiają coraz częsciej problemy... tylko jakoś nie mogę ,,winy" przypisać psu za to.
My będziemy wertować hodowle w całej Polsce, zeby znaleźć dobre źródło.
Akity mi się bardzo podobają Są z tego co wiem niezależne i to w sumie fajne jest taki koci charakter" ale kota już mam

Katka a co ze sportami dla psów? Może to by rozładowało dziewczynę? Tylko w tym temacie nie wiem jaka rasa w czym się odnajduje i jak to wygląda z akitami... natomiast chciałabym z owczarkiem się rozwijać więc na bank zagłębię temat

[KATKA]

owczarka to tylko z lini pracujacej i raczej nie z hodowli w Polsce...
akita do sportów to trochę jak mopsy na psy obronne nawet godzina szkolenia jest mega nudna dla nich
ale fakt młoda potrzebje wiecje ruchu...tylko od czasu jak mi dziad noge złamał to czasu mam zero

[Księżycowa]

Owczarki ogólnie lubią pracować, więc liczę się z tym, że duuużo tego będzie potrzebne.
A szkolenie już wybrałam w Lesznie w oddziale pewnej szkółki ale nie piszę, żeby nie było, że robię reklamę
Wierzę, że szkolenie z akitami może być ciekawe Podobnie moja szefowa miała ze swoją suczką shar-pei ... lałam ze śmiechu jak mi opowiadała co ten pies robił a właściwie czego nie
Molosy też niezależne w końcu.
Dobrze, że piszesz, że nie w Polsce...
A u mnie mała bariera językowa a naukę porządnie jezyka dopiero planuję

[KATKA]

oj tam...na pewno znajdzie sie ktoś ko pomoze...w owczarki nigdy sie nie zagłebiałam...tle co liznełam ich na wystawie i z kilku forów...w polsce większość to rozhisteryzowane bambosze nie psy... ale pewnie jak sie dobrze poszuka to i dobre skojarzenie się znajdzie...
jesli chodzi o szkolenie to nie mozna tego traktowac az tak poważnie...my sie zapisalismy głownie po to żeby młoda kontakt z psami miała...chyba, że sie psa na całkowicie zamknięte prowadzenie oddaje...wtedy mozna dostac dobrze pracujaca maszynke...ale to jednak właściciel zwykle powinien się szkolic...bo pies zwykle wie o co chodzi...tylko my nie umiemy tego przekazac

[Księżycowa]

Mam nadzieję, że się znajdzie...
Wystawa owczarków wygląda specyficznie. Bo nie wystawia go właściciel tylko handler a właściciel ma byż poza ringiem i go wołać biegnąc poza ringiem a pies ma napierać na ringówkę biegnąc do właściciela który go woła i tak wokół ringu.
Także nie wiem czy o to Ci chodzi, ze jest chaos z tego powodu, bo byłam i widziałam, ze straszny zgiełk jest, bo każdy krzyczy do swojego psa... czy o to, ze poza tym je roznosi?

Nie wiem czy bym potrafiła tak się skupić, żeby to wokół mnie nie rozpraszało. Jak znam siebie to bym to trenowała bardzo.

Wiesz, mi się wydaje, że mimo wszystko sporo jest w ułożeniu psa i rękach własciciela. Nie chcę się jakoś mocno sugerować szkoleniem, W sumie mam cel taki jak Ty, żeby był ten kontakt z innymi psami. Chociaż ogólnie mając owczarka, który wręcz wymaga od właściciela pracy wg mnie nie będę miała oporów, żeby kombinować dalej.

[KATKA]

owczarki sa zepsute psychicznie...sa lękliwe...i przez to agresywne...kiedyś to było nie do pomyślenia...teraz stawia sie tylko na o żeby były jak najbardziej katowane...i tym samym kalekie...gdzie te psy jak Szarik ??
szkolenie to jedno...stabilni psychicznie rodzice to drugie...
dobra koniec tematu bo się off zrobił przeze mnie...

[Księżycowa]

owczarki sa zepsute psychicznie...sa lękliwe...i przez to agresywne...kiedyś to było nie do pomyślenia...teraz stawia sie tylko na o żeby były jak najbardziej katowane...i tym samym kalekie...gdzie te psy jak Szarik ??

To fakt. Z kilkoma ostatnio mialam styczność i w tym sensie na własne oczy widziałam. I też szefowa moja opowiadała, że do jej znajomego behawiorysty coraz częściej z owczarkami się zgłaszają.


dobra koniec tematu bo się off zrobił przeze mnie...

Przeze mnie też

[impresja7]

owczarki sa zepsute psychicznie...sa lękliwe...i przez to agresywne...kiedyś to było nie do pomyślenia...teraz stawia sie tylko na o żeby były jak najbardziej katowane...i tym samym kalekie...
.

A co to znaczy katowane?

[Księżycowa]

Nie to, że są bite

Tylko z drugiej strony jak za mało wysiłku fizycznego, to owczarek znudzony (i każdy inny) to wulkan roznoszący wszystko... a dodać jego predyspozycje...
Trzeba wypośrodkować umiejętnie... ale mi psiaczka brakuje... jedszcze trochę...

Ogólnie to nie chce mi się jeść, nie chce mi się spać,... nie chcę mi się nic zaczynać, bo jaki sens?

[KATKA]

chodziło o kątowanie....chodzi o ułozenie tylnych łap...
przepraszam ale na moim laptopie praktycznie nie da sie używac polskich znaków