Justa napisał(a):marie, jestem z Ciebie dumna.
Wiecie co, kiedys mi sie wydawalo, ze fajnie jest miec blizniaki - jedna ciaza, jeden porod, a od razu dwojka maluchow w domu.
Ale odkad mam po jednym egzemplarzu i to w odstepie 2 lat - to jednak zdecydowanie sie ciesze, ze nie dane mi bylo byc mama blizniakow.
A od razu trojeczka... uhmmm.
Dumna ze mnie? Czemuż?
Dzięki...
***
Co Was tak na tematykę macierzyństwa wzięło gromadnie?
Raz obejrzałam dokument o samym porodzie... ciąża bliźniacza... Nie mogę do tej pory się po tym pozbierać
Dzieci to cud. Owszem.
Jednocześnie jednak myślę, że rodzicielstwo to niezwykle odpowiedzialna, ciężka praca jakby nie było. Niestety nie każdy potrafi temu podołać...
Z przymrużeniem oka patrzę na znajome, które mają wielkie plany na sporą gromadkę maluchów...
I nie wiem czy tak naprawdę można być w pełni gotowym na bycie rodzicem.
A jeszcze bycie dobrym rodzicem - lata przeplecione pasmem sukcesów i porażek.
Tak mi się wydaje.
***
No, oderwałam się na moment od pracy...
Zapierdzielam, a oczy to mam wielkie jak u zestresowanego chomika... Ale co zrobić? Chciałam to mam. Nie mogę się poddać. Ambicje. Tia...