mala wreszcie padla od wrzaskow, nie wiem co mam robic, nie mam na jutro niani, nie mam nawet kogo zapytac, co ja mam zrobic?????
na sobote tez nie mam nikogo, wiec nie mam jak pojsc do pracy, bo tam malej nie zawioze, jeszcze baba na mnie ryja darla, czego ja od niej chce, ze miala mnie uprzedzic i poinformowac, ze bedzie miala remont, ktory obejmie caly dom!! wszedzie gwozdzie mlotki, nie ma podlog, nie ma gdzie nawet nogi postawic, mala babrala sie w jakiejs farbie zdartej ze scian, wiedziala, ze mala ma klopoty zdrowotne, wysypka itd!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1