puściłam się

[sunset1212]

Przykro mi, jeśli ktoś tak sobie pomyślał, ale blondynką nie jestem i pomimo, że nic do nich nie mam, prosiłabym o nieporównywanie mnie do ich stereotypu. A kawał znam

[prince]

"Trza mniej pić,albo wcale,bo potem robi się różne głupoty.Nie jeden(ja też)już się o tym przekonał."

Napisałem to bardziej do samego siebie niż do Ciebie.Żeby nie zapomnieć...

Do nikogo Cię nie porównuję,nie chcę ponizyć,sama juz to zrobiłas(o ile wyrzuty sumienia z pierwszych Twoich wpisów były szczere,a nie tylko podyktowane strachem by czegoś nie "złapać"-Ty sama najlepiej to ocenisz).

[sunset1212]

Luzik Miło, że znalazł się kolejny mężczyzna, który mnie za to co zrobiłam nie nazwał od razu szmatą

[Ninoczka]

Hejka! Chciałabym, ci powiedziec, ze nie Ty pierwsza i nie ukrywam, nie ostatnia puściłaś sie. Nie przejmuj sie zatem opinia innych, bo facet wedłuch tych świętych niejebliwych to wielki bohater a kobieta to zawsze szmata itd. Taka głupia, polska, prymitywna i pseudokatolicka mentalność. wybacz to sobie,każdy popełnia błędy i trzeba dać sobie do nich prawo. Nie wiń się całe życie za jeden głupi numer. Poczucie winy sprawia, ze stoimy w martwym punkcie i tyle. Przepros i zadośćuczyn ,jeśli kogos skrzywdziłaś, a potem zapomnij. Przykro mi strasznie z powodu Twojego chłopaka. Wiem, ze cierpisz, ale pamietaj, ze czas leczy rany. Kiedys sie odkochasz, znajdziesz nowa milosc i przestaniesz cierpiec. Wiem, ze milosc jest popierdolona. Pozdrawiam cie serdecznie, 3maj sie cieplo i nie przejmuj opinia nic nie znaczacych dla ciebie i obcych tobie sasiadów. :*:*:*

[prince]

Luzik Miło, że znalazł się kolejny mężczyzna, który mnie za to co zrobiłam nie nazwał od razu szmatą

Nie wiem czy słusznie,ale wyczuwam w tym zdaniu lekki przekąs.

Ani od razu nie nazwałem szmatą,ani nie chciałem tego sugerować.

Ja sam muszę bardzo uważać,bo nikt inny nie zrobił tak ze mnie szmaty jak ja sam potrafiłem.

[sunset1212]

źle wyczułeś ten przekąs. Zdaje sie, że nie przeczytałeś wątku Szczerze to powiedziałam, od początku myślałam, że posypią się na mnie gromy, szczególnie z męskiej strony... Ale okazało się, że ludzie potrafią zrozumieć, że każdy popełnia błędy. I ja sama dzięki Wam to zrozumiałam, że nie ma co płakac na rozlanym mlekiem tylko je zetrzeć

[prince]

Nie przejmuj sie zatem opinia innych, bo facet wedłuch tych świętych niejebliwych to wielki bohater a kobieta to zawsze szmata itd. Taka głupia, polska, prymitywna i pseudokatolicka mentalność.

Nie wiem czy to o mnie ale ja tak nie uważam.Terminu "puszczanie się" wg mnie można użyć tak samo do mężczyzn jak i kobiet.Dla mnie facet który uprawia seks z kobietą tylko po to by sobie 'ulżyć',nie licząc się z jej uczuciami i nie zywiąc ich do niej,też się po prostu puszcza.

Sunset,przeczytałem wszystko.Tak,każdemu może się zdażyc rozlać mleko,tylko po posprzątaniu trzeba bardziej uważać,by nie musieć znów tego robić,bo szkoda sił i czasu.
Ja to wogóle bardziej niż rozlanie mleka wolę porównanie do wdepnięcia w gówno.Głupio by było dwa razy wdepnąć w to samo-szczególnie jak się już wyczyściło buta

[sunset1212]

hahahaahahah racja Tylko powiem Ci, że mój problem polega na tym, że ja w sumie kolejny raz w nie wdepłam. No może nie wdepłam, ale byłam cholernie blisko... Kurcze i tu się nie sprawdza przekonanie, że jak ktoś zrobi coś cholernie głupiego to potem ma taki ślad na psychice, że już więcej to się nie powtórzy. Mam tylko nadzieję, że więcej nie będe miała okazji przechodzić obok tego shitu

[Ninoczka]

hahahaahahah racja Tylko powiem Ci, że mój problem polega na tym, że ja w sumie kolejny raz w nie wdepłam. No może nie wdepłam, ale byłam cholernie blisko... Kurcze i tu się nie sprawdza przekonanie, że jak ktoś zrobi coś cholernie głupiego to potem ma taki ślad na psychice, że już więcej to się nie powtórzy. Mam tylko nadzieję, że więcej nie będe miała okazji przechodzić obok tego shitu

Bo czasem człowiek, musi popełnić nawet kilka razy ten sam błąd,(odrobić kilka razy te sama lekcję),żeby się czegoś nauczyć i dojrzeć, Maleńka:* takie życie...

[Koteczek]

a tak naprawdę to ch*j innym do tego ; niech pilnują swoich dup a nie wpierd****ą się do innych. Wk****a mnie wpierd*****e się do życia innych z butami...

[sikorkaa]

koteczku mam wrazenie ze pojechalas niezbyt grzecznie do wszystkich tutaj i jeszce ta lacina ... i to tak jeszcze przy swietach ..

niebardzo widze gdzie tu widzisz jakies wchodzenie z butami w cudze zycie?? przypominam Ci ze Autorka postu zalozyla go wlasnie po to by poznac opinie innych i jak sama pisze liczyla sie z tym, ze znajda sie tacy (w tym i ja) ktorzy jej postepku nie pochwala. gdyba sunset nie chciala wysluchac naszego zdania i miala podobne zdanie do Twojego, to nie poruszala by tego tematu na forum. pewnie ze kazdy z nas sam rzadzi wlasnym tylkiem, ale jesli chce poznac co inni o tym mysla to z tymi innymi o tym rozmawiam.

pozdrawiam, malgorzata

[nieufajaca]

---------- 22:50 12.04.2009 ----------

Ciąża i HIV bez wytrysku jakoś mało możliwe. Bez wytrysku przez 4h, i po 4h odzyskałaś rozum głównie z bólu...
Fakt zachowałaś się jak ostatnia szmata, a to czyny nas definiuja, a nie wysublimowane pojęcie swej doskonałości/niewinności.

moratar, po pierwsze to Twój post wg mnie nie trzyma się kupy, dlatego nie zamierzam się tłumaczyć. Ale chciałabym wiedzieć dlaczego niby moje "opowiadanie" wg Ciebie nie trzyma się kupy. W jakim celu miałabym to zmyślić??? Nie wiem jak Ty, ale ja na tym forum szukam wsparcia i rady

NIE PRZEJMUJ SIE
bylas pijana i trafilas na skurwiela
kazdemu sie moze zdazyc
dlatego jak pijesz alkohol to postaraj sie zachowac kontrole albo popros przyjaciolke aby cie nigdzie z zadnym faceim jak sie upijesz nie pusczala
opowiem ci co robila moja przyjaciolka
ona tez jak sie upila to londowala z facetami a potem tego zalowala
wymyslila sobie ze jak bedzie szla na impreze z alkoholem-a wypic lubila to zalozy barchanowe oblesnie gacie i najgorszy sprany stanik aby miec blokade wstydu -aby zaden facet nie zobaczyl tej bielizny
I DZIALALO
jak mi zaprezentowala swoja bielizne na wyjscia z wypiciem to doznalam szoku
gacie prawie do kolan w sraczkowate kwiotki
stanik niegdys bialy a potem szary caly jakis pomeczony bez jednego druta-nawet go specjalnie nozyczkami podziurawila aby wygladal oblesniej
i wiecie jak to skutkowalo u niej? zaden kutas nie byl w stanie jej do niczego namowic bo jej barchany byly tak oblesnie ze ona pomimo upicia wstydzila sie to pokazac


kazdy ma tam jakis sposob
nie przejmuj sie
kazdy popelnia bledy
a facia opierdol kiedys ze jest hamem jak juz emocje opadna

---------- 22:51 ----------

a tak naprawdę to ch*j innym do tego ; niech pilnują swoich dup a nie wpierd****ą się do innych. Wk****a mnie wpierd*****e się do życia innych z butami...

nie wkurwiaj sie koteczku

---------- 22:53 ----------

koteczku mam wrazenie ze pojechalas niezbyt grzecznie do wszystkich tutaj i jeszce ta lacina ... i to tak jeszcze przy swietach ..

niebardzo widze gdzie tu widzisz jakies wchodzenie z butami w cudze zycie?? przypominam Ci ze Autorka postu zalozyla go wlasnie po to by poznac opinie innych i jak sama pisze liczyla sie z tym, ze znajda sie tacy (w tym i ja) ktorzy jej postepku nie pochwala. gdyba sunset nie chciala wysluchac naszego zdania i miala podobne zdanie do Twojego, to nie poruszala by tego tematu na forum. pewnie ze kazdy z nas sam rzadzi wlasnym tylkiem, ale jesli chce poznac co inni o tym mysla to z tymi innymi o tym rozmawiam.

pozdrawiam, malgorzata

kotek sie nie wymarcowal to mu hormony buzuja

[PrInCeSs-Of-DrUgS]

Hej... widzę, że masz poważny problem... ja to widzę tak... też miałam takie "wpadki" ale traktowałam to jako przygodę.. (może pomyślicie, że jestem dziwką, szmatą itp. ale wyj..ebane mam na to ) szczególnie, że to było na fazie.. a wtedy nie jesteś "sobą" więc ja podzieliłam swoje życie na dwa światy .. na fazie i normalnie ... i to co na fazie to całkiem inna bajka.. jesteś wtedy inną osobą... i nie powinnaś tego żałować, bo niczego w życiu nie można żałować... stało się i już się nie odstanie .. tak myślę... wiem, że w psychice masz na pewno mętlik, ale musisz się z tym pogodzić.. a opinią publiczną się nie przejmuj, bo to Twoje życie i Ty robisz co chcesz... zdobyłaś nowe doświadczenie i wiesz, że już nie chcesz tak robić.. więc kontroluj swoją fazę i nigdy się tak nie upodlij żeby Ci się urwał film a wtedy wszystko będzie okej ) pozdrawiam

[sikorkaa]

---------- 17:27 13.04.2009 ----------

widzę, że masz poważny problem... też miałam takie "wpadki"

z tym problemem i to na dodatek powaznym to sie nieco zagalopowalas - jesli przeczytalabys watek sunset to wiedzialabys ze ona miala a i owszem ale jedna taka wpadke. a problem to moze miec jesli nie daj Boze cos sie jej przy okazji tej wpadki zaplatalo, a nie dlatego, ze ludzie beda gadali.
sunset sama wie, ze nie jest jej z tym do twarzy i zrozumiala jakich okazji powinna juz unikac.

---------- 17:33 ----------

ja podzieliłam swoje życie na dwa światy .. na fazie i normalnie ...

totalny dla mnie szok. jak mam to rozumiec?? jak jestem trzezwa to mam byc grzeczna, ulozona i starszym w autobusie ustepowac, a jak na fazie to robta co chceta, bo wolna amerykanka?? a jak przy okazji cos sie komus/czemus stanie no to uuups ... - nie moja wina, w koncu na fazie bylam wiec sie wszyscy ode mnie odczepcie i za nic mnie nie karzcie a tym bardziej konsekwencji nie wyciagajcie
nie sadze, aby na tym polegala odpowiedzialnosc ludzi doroslych za jakich sie mamy. kazdy z nas powinien wiedziec na co go stac, kiedy jest pod wplywem srodkow i jesli wie, ze nie jest wtedy grzeczny to radze unikac badz zmniejszac dawki.

[ewka]

---------- 17:33 13.04.2009 ----------

podzieliłam swoje życie na dwa światy .. na fazie i normalnie ... i to co na fazie to całkiem inna bajka.. jesteś wtedy inną osobą...

---------- 17:35 ----------

A tośmy Sikorko złapały "to samo".