pozytywnieinna napisał(a):zeby twoje potwory mogly wykopac wiecej dziur
kupilm dzis malej prezent, plasteline! i chyba to byl najlepszy prezent jaki dostala w calym swoim zyciu, az jej purpura wystapila na pyszczek tak lepila, najpierw mama, a potem ona, a wiec zrobilysmy cala mase isiow, razem, łapy tylko co chwile odpadaly (musze kupic lepsza plasteline) a potem krolewna sama robila isie i wiecie co, jakbym miala kabel to zgralabym wam zdjecie, iś mial uszy i oczy i buzie, normalnie wyszly mi na wierzch, bo to wszystko bylo prawie na wlasciwym miejscu i takie malutkie oczy w raczkach jej sie udalo ulepic. potem robilysmy pilki i auto, auto malej tez przypominalo auto, bo zaraz nauczyla sie krecic koleczka z plasteliny, tom galy wywalila na wierzch, bo myslalam, ze za mala na plasteline!
Super. Kiedyś Ci chyba wspominałam o plastelinie Może kup modelinę i potem ugotuj takiego misia - będzie dłużej
Mówiłam Ci, że mała Cię jeszcze zaskoczy
Ona potrzebuje kogoś, kto ją czymś zainteresuje, bo to dziecko chłonne wiedzy, potrzebujące się rozwijać To bardzo dobrze, że masz takie mądre dziecko Powinnaś być dumna i pewnie jesteś
Możesz jej kupić zestaw koralików żeby biżuterię sobie robiła to drobne pieniądze, a też zadowolona będzie