niskie poczucie wartości

Problemy związane z depresją.

niskie poczucie wartości

Postprzez bisbis » 8 maja 2009, o 12:22

Mam już siebie dosyć. Mam dosyć swojego niskiego poczucia wartości. Boję się iść na imprezę, bo przecież jestem taka brzydka i nudna. Boję się, że dostanę pracę, bo przecież nic nie umiem i tylko się ośmieszę. Boję się pochwalić komuś moim hobby, bo przecież moje wytwory są takie nieciekawe, wtórne.
Jeśli ktoś mnie chwali, to zawsze wydaje mi się, że robi to wyłącznie z grzeczności. Jestem podejrzliwa, szukam drugiego dna, nie ufam ludziom - dobrze o mnie mówi, znaczy: czegoś chce ode mnie.
Nie mam pojęcia, skad to u mnie się wzięło, ale mam to od wielu lat. Każda porażka tylko potwierdza to, jak bardzo beznadziejna jestem. Każdy sukces to żaden sukces, a jeśli już nie da mu się zaprzeczyć - to pewnie tylko taka zmyła, jakieś odstępstwo od normy.
A jednocześnie strasznie zależy mi na tym, żeby inni dobrze o mnie mówili. Jestem uległa aż do bólu, kompletnie nieasertywna. Boję się zawieść nawet zupełnie obce mi osoby, czy ludzi, którymi gardzę - byleby tylko ktos dobrze o mnie pomyślał.
Jak podwyższyć sobie poczucie własnej wartości? Co zrobić, żeby czuło się w sobie, w środku, że jest się wartościową osobą? Co zrobić, żeby uniezależnić się od zdania innych i dręczacego poczucia winy, że znowu się kogoś zawiodło?
Pomocy...
bisbis
 
Posty: 11
Dołączył(a): 24 lut 2009, o 21:05

Postprzez eta » 8 maja 2009, o 16:29

Musisz wrócić do źródła, rozpoznać je. To nie bierze się z niczego. Napisz jakie masz relacje z rodzicami, z rodzeństwem jeśli je posiadasz.A najlepiej znajdz dobrego terapeutę, który Cię do tego źródła doprowadzi. Przygotuj się jednak na to, że droga do źródła może być bolesna i nie zawsze będziesz wierzyć w to, co drugi człowiek Ci uświadomi.

Ja też mam niską samoocenę. Leczę się już ponad rok. Wiem już dlaczego tak jest. Drugą sprawą jest jak przestać siebie gnoić.

Życzę Ci powodzenia.Pomyśl o tym, że tyle już przez to straciłaś i, że już warto ten etap zakończyć
eta
 
Posty: 262
Dołączył(a): 10 paź 2007, o 08:00

Postprzez matylda » 8 maja 2009, o 18:00

Ja również mam bardzo niskie poczucie własnej wartości, mimo że tak naprawdę wiele osiągnęłam i mogłabym być z siebie dumna. I jestem, ale tylko wtedy, kiedy mam dobry nastrój, kiedy dostanę porządnego kopa w tyłek.
A tak, bardzo często jestem zdołowana, przejmuję się tym, co ktoś powiedział. Czasami wystarczy, że usłyszę czyjś śmiech i wydaje mi się, że ktoś wyśmiewa się właśnie ze mnie. Czasami boję się odezwać, bo mogę nie mieć racji, itd...

Dlatego zaczęłam dużo czytać, zdecydowałam się na psychoterapię. Wiem, skąd wzięła się tak niska samoocena i wiem też, że długa droga przede mną. Powoli to się zmienia, ale baaardzo powoli...

Eta ma rację. Musisz wrócić do źródła, poznać przyczynę Twojego stanu. Wydaje mi się, że psychoterapia i praca nad sobą to słuszna droga.

Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
matylda
 
Posty: 659
Dołączył(a): 6 lip 2007, o 17:54
Lokalizacja: nibylandia

Postprzez smutna16 » 9 maja 2009, o 10:41

czuje sie teraz jakbym sama to pisala...coraz czesciej mam wrazenie ze ludzie mnie obgadują,smieja sie ze mnie...mysle ze jak ktos jest dla mnie mily to tylko pozory,tak naprawde potem nasmiewa sie ze mnie...

sama nie wiem skad sie wzielo niskie poczucie wartosci...jestesmy za bardzo wrazliwe,podatne na wplywy otoczenia,dlatego cierpimy...za bardzo obchodzi nas ocena innych ludzi...ja jestem strasznie ulegla,nawet jezeli ktos mnie zrani,a potem udaje ze nic sie nie stalo,to ja normalnie z nim rozmawiam,wybaczam to...wkurza mnie to,ale ja potrzebuje ludzi,nie chce byc sama...ciesze sie,ze istnieja jeszcze ludzie,ktorzy dziela moj bol,jesli rozumiesz co mam na mysli ;) ani Tobie,ani sobie nie zycze bolu oczywiscie

pozdrawiam
smutna16
 
Posty: 101
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 20:01


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 515 gości

cron