Nauka & psychotropy

[Goszka]

Czy Was też tak otępiają psychotropy,że macie problem z przyswajaniem informacji/wiedzy?
Czuję się jak ostatni głupek,uczę się do sesji i nic nie wchodzi do głowy,a poświęciłam nauce masę czasu.
Efekt końcowy=punkt wyjścia,
tak to właśnie wygląda...
To naprawdę przygnębiające że nie potrafię się uczyć,zapamiętywać,koncentrować.
I tak tłumaczę to wpływem przyjmowania leków na mój umysł.
Czy słusznie?
Czy tak musi być?
Czy ktoś tak ma,czy tylko ja?
Dziś zdałam egz. ale na niską ocenę,swój poziom wypowiedzi oceniam nisko-bełkot,jąkanie,dukanie...Jak nie ja,a przecież normalnie potrafię powiedzieć coś z sensem
Czuję się przygnębiona

[dziunia]

Goszka Aniołku:*
Główka do góry:)
Potrawisz sie uczyc. Czasem tak po prostu mamy ze ciezko nam wchodzi do głowy...taki okres...
Poza tym mnie przeciwdepresyjne pomagały w nauce , miałam takiego kopa i zarąbisty efekt zapamietywania.
Tylko teraz sie tak popierdziuliło ze nic nie robię. ale do psycho sie nie wybiorę.! nigdy w zyciu
i jestem z Ciebie bardzo dumna. i gratuluję zdanego egzaminu

swój poziom wypowiedzi oceniam nisko

"oceniam" a ja oceniam ze byl dobry zapewniam Cie.
:*
sama zobacz jeden masz juz z głowy nie mysl o nim zajmij sie kolejnym. a moze tym razem bedzie to 4,5

[Goszka]

nie idę dziś na egzamin,nie dałam rady się nauczyć,ciągle chce mi się spać i nic nie wchodzi do głowy
Ależ jestem zła na siebie
Dziunia,dzięki za miłe słowa...
Psychiatra powiedziała,że rzeczywiście mogą tak na mnie wpływać leki,które biorę.No ale:albo rybki albo akwarium.Albo zdolność przyswajania wiedzy albo wychodzenie z domu.
Na obecnym etapie widać nie mogę mieć tych dwóch komfortów na raz

[dziunia]

Goszka przykro mi ze tak sie dzieje.
Egzamin napiszesz jeszcze.
Nie wiem dlaczego tak jest ale ja spie 14 godzin i w dzien jeszcze z 4.
i ciagle bym spała..
Moze z wiosna to minie?
pozdrawiam

[inny_swiat]

nie wiem jak Ci pomóc, co doradzić.. moge tylko powiedzieć że mam tak samo.. u mnie jednakproblem polega na tym ze nie moge sie uczyc bo nie potrafie sie skupic, jak mi sie uda skupic ( a udaje sie baaardzo baaaardzo zadko) to juz dobrze zapamietuje, ale wydaje mi sie ze to przez te psychotropy masz takie problmey, porozamwiaj z lekarzem o zmianie lekow

[flinka]

Goszko jak sobie Kochanie radzisz? Jak samopoczucie związane z sesją?

Pozdrawiam ciepło

[Goszka]

dziękuję Flinko za zainteresowanie moją osobą
Radzę sobie lepiej niż myślałam,a właściwie to już sobie poradziłam,bo skończyłam sesję.Czasem trzeba zacisnąć zęby i pomimo chęci rzucenia wszystkim robić swoje,wiem że się opłaca...
Faktem jest że ciężko się skupić,trudno nakłonić własną pamięć do współpracy...
A samopoczucie psychiczne?Hmm...jak nie urok to sraczka-przestałam się przejmować sesją,a zaczęłam zadręczać się sytuacją u rodziców
No tak,nigdy nie może być za dobrze...chyba i tutaj zastosuję metodę "zaciśnięcia zębów"...

[flinka]

No to Goszko wielkie gratulacje. Sama wiem jak ciężko jest się uczyć gdy koncentracja siada. Uczciłaś jakoś zaliczoną sesję? Jakieś spotkanie z przyjaciółmi? Wielkie lody? Należy Ci się Kochanie! Nam na zajęciach wykładowczyni (która jest terapetką) mówiła, że za wszystko się trzeba nagradzać i bardzo mi się podoba ta zasada! Także teraz po wysiłku masz zadbać o swój odpoczynek, paniatno?

Hm... Rozumiem, że do takiej sytuacji ciężko nie podchodzić emocjonalnie. Nie wiem czy twoi rodzice podjęli już jakąś decyzję (?) Wiesz myślę, że każdy wybór pociąga za sobą i dobre i złe konsekwencje, i czasem jest odwrotnie niż nam się początkowo zdawało.

Przytulam tak na pocieszenie

[Goszka]

tak się składa kochanie że ja już kończę studia,więc Twoje życzenia naprawdę niewiele mogą mi zaszkodzić.

[smerfetka0]

Goszka...gratuluje i zazdroszcze:)

[Megie]

tak się składa kochanie że ja już kończę studia,

Gratulacje Goszka!!!!!!!!!!!!!!!!


a swoje droga dodam, ze jak ja bralam kiedys psychotropy to tez mialam otepiony umysl, przynajmiej w poczatkowym etapie brania lekow...
no ale najwazniejsze ze dalas rade!

[Goszka]

dzięki w sumie to jeszcze nie skończyłam bo magisterka przede mną do napisania,ale już bliżej niż dalej więc siłą rzeczy tak jakby koniec.Pisałam to wyżej do Ninoczki której już z nami nie ma,a która życzyła mi zawalenia studiów
Wiem że je skończę bo najgorsze mam już za sobą,teraz to właściwie tak na luzie,no ale uczyć się trzeba...od czasu do czasu
A tak btw co to za gość ten hollo11?Wszędzie pisze długie teksty po angielsku Spam jaki czy co?
Trza będzie poobserwować.

[mahika]

no chyba spam, kiedys juz było takie cos, admin usunął.