Jak wyj¶ć z tego błędnego koła?

Problemy związane z depresją.

Jak wyj¶ć z tego błędnego koła?

Postprzez musashi22 » 8 maja 2007, o 01:18

Witam mam 22 lata. Od jakiego¶ dłuższego czasu targaj± mn± rozterki, smutek, czuję się taki zagubiony..
Obecnie studiuję zaocznie na IV roku kierunku po którym nie ma pracy,a o czym z pocz±tku nie wiedziałem ;/ Przez ten czas nigdy w zasadzie nie pracowałem, byłem zależny finansowo od moich rodziców. Dopiero od jakiego¶ miesi±ca podj±łem normaln± prace, chociaż na dobr± sprawę nie miałem żadnego udokumentowanego do¶wiadczenia.
Udało mi się poznać dziewczynę przez internet, z któr± jestem już 4 miesi±ce w zwi±zku na odległo¶ć, chociaż znamy się już znacznie dłużej. Pocz±tkowo nie wszystko o mnie wiedziała, ale dręczony wyrzutami wszystko jej powiedziałem, co zaakceptowała.
I wła¶nie moim problemem jest strach, to on mn± kieruje, on kieruje moim
życiem, na studia zaoczne poszedłem bo się bałem powtórki z liceum, gdzie
było nie ciekawie, prze¶ladowania itd.. Do pracy wcze¶niej nie poszedłem, bo też się wówczas bałem, bałem sie chyba samodzielno¶ci, a to, ze teraz pracuję to dlatego, że bałem się stracić swoj± dziewczynę, Boję się przyszło¶ci, tego, że
nie znajdę pracy, bo ta moja obecna to jest to płaca minimalna, że sobie nie poradzę, że zostanę sam bo i takie mam czasem my¶li. Kocham swoj± dziewczynę, ale tylu rzeczy się boję, wręcz absurdalnie aż. Może sie bałem samodzielno¶ci, moja mam jest bardzo nadopiekuńcza, Czy sobie poradzę? Czy znajdę lepsz± pracę? Czy w ogóle jak±¶ znajdę?
I ta my¶l, 4 lata zmarnowane sprawia, że aż mi się "robi słabo" na sam± my¶l o tym.
Czy kto¶ zna kogo¶ w podobnej sytuacji? Czy komu¶ udało się wyj¶ć na prost±?
Jak wyj¶ć z tego zaklętego kręgu którym kieruje strach, a przez który
podejmuje prawie same błędne decyzje...
Chcę się zmienić, by móc cieszyć się szczę¶ciem jakie daje mi moja miło¶ć, ale nie wiem czy nie jest już za póĽno i czy dam sobie radę..
Avatar użytkownika
musashi22
 
Posty: 13
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 01:10
Lokalizacja: Planeta Ziemia

Postprzez flinka » 8 maja 2007, o 10:19

Witaj musashi22,

piszesz, że zmarnowałe¶ 4 lata, ja nie mogę się z tym zgodzić. Po pierwsze czy kierunek, który studiowałe¶ Cię interesował (bo je¶li nie to rozumiem, że mogłe¶ mieć poczucie, że robisz co¶ na siłę, wbrew sobie), po drugie każde studia poszerzaj± wiedzę, s± do¶wiadczeniem w życiu, a po trzecie teraz ważne, żeby mieć papierek, że się ukończyło studia (nie ważne czy historię czy chemię czy ochronę ¶rodowiska itp.) i tylko na to tak naprawdę patrz±c przyjmuj±c do jakiej¶ firmy. Problem pojawia się wtedy kiedy chce się pracować w zawodzie, a nie można znaleĽć zatrudnienia albo pogodzić się z tym, że płace s± za niskie.

Rozumiem Twój lęk przed przyszło¶ci±, przed samodzielno¶ci±. Ale przecież zrobiłe¶ już bardzo ważny krok (a nie zauważyłam, żeby¶ się docenił za to co osi±gn±łe¶) - podj±łe¶ pierwsz± pracę, a to przecież jest najtrudniejsze. Potem kiedy masz już pogl±d jak wygl±daj± rozmowy kwalifikacyjne, jak wygl±da sam fakt, że się pracuje i mog±c wykazać się jakim¶ do¶wiadczeniem musi być przecież tylko łatwiej. :)

A co do nadopiekuńczo¶ci Twojej mamy, faktycznie mogła mieć jaki¶ wpływ na Twoje lęki, ale my¶lę, że pomału można pokonać swoje obawy i nauczyć się samodzielnie żyć, tylko nie trzeba od razu wymagać od siebie zdobywania szczytów, a cieszyć się z każdego osi±gnięcia.
Avatar użytkownika
flinka
 
Posty: 907
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 17:57
Lokalizacja: z krainy marzeń

Postprzez musashi22 » 9 maja 2007, o 00:23

Hej flinka.
Tak prawda, ze nie można od razu od siebie wymagać za wiele, tylko ja bym po prostu bardzo bym chciał jak najszybciej ten czas nadrobić.
A mój kierunek to co¶ bardzo zbliżonego do ochrony ¶rodowiska ;)
Avatar użytkownika
musashi22
 
Posty: 13
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 01:10
Lokalizacja: Planeta Ziemia


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 216 gości

cron