smiec

Problemy związane z depresją.

smiec

Postprzez maciek1212 » 23 cze 2008, o 11:03

powiedzcie co mam zrobic zycie mi sie pali pod nogami wkrotce moge stracic zone dzieci dom pozostanie mi tylko marna praca ktora nie bedzie mnie juz uszczesliwiac .
Kto poradzi bo mam juz sklonnosci i mysli do samobojstwa
nie widze innego wyjscia
maciek1212
 
Posty: 14
Dołączył(a): 23 cze 2008, o 10:42
Lokalizacja: gNIEZNO

Postprzez agik » 23 cze 2008, o 11:06

Nie wiem, w czym rzecz...

Chyba kłopoty Cie przerosły co? Albo takie masz wrazenie?

Porozmawiajmy...

No i witaj na forum.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

smiec

Postprzez maciek1212 » 23 cze 2008, o 11:22

zecz w ty ze zdradzilem zone i to moj wielki blad a kocham swoja rodzine bardzo mocno a ta z kyura zdradzilem mowi ze jest w ciazy ona tez jest mezatka jak to sie wyda to wszystko strace dzieci dom zone . stres strach mnie zabijaja pomalu nie chce z nimi sie rozstac i nie wiem jak to naprawic tak zeby sie nikt nigdy o tym nie dowidzial
maciek1212
 
Posty: 14
Dołączył(a): 23 cze 2008, o 10:42
Lokalizacja: gNIEZNO

Postprzez agik » 23 cze 2008, o 11:24

Ok
Już doczytałam na związkach...
Moze lepiej pisac w jednym temacie? Właśnie tam na związkach?
Tam zagląda najwięcej osób- w dodatku z podobnymi problemami.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez melody » 23 cze 2008, o 15:56

Maćku, mam wrażenie, że czujesz się zdominowany przez własny lęk i strach, natomiast moim zdaniem Twoje emocje są naturalną reakcją na sytuację, z którą przyszło Ci się teraz zmierzyć. Pytasz nas tutaj o to, co masz zrobić. Dlaczego sądzisz, że znamy odpowiedź (ja jej nie znam); przecież to jest Twoje życie i Twoje wybory. Małżeństwo, później kochanka - to były Twoje decyzje. Zgadzasz się ze mną? Czy może ktoś Cię zmusił zarówno do małżeństwa jak i do zdrady, hmm?
Chcę abyś zwrócił na coś uwagę. Pojawił sie w Twoim życiu problem, z którym jest Ci bardzo trudno (wierzę Ci), natomiast Twój pomysł na rozwiązanie to samobójstwo. Zawsze uciekasz od problemów?
Kto jest Twoim zdaniem odpowiedzialny za Twoje życie? Żona? Kochanka? Ktoś inny? Czy Ty sam?

melody
melody
 

Postprzez ToMinie » 23 cze 2008, o 17:26

Spoko Maciek - u mężatki nie ma wpadki.
ToMinie
 
Posty: 90
Dołączył(a): 8 lip 2007, o 14:23


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 448 gości