brak sił..

Problemy związane z depresją.

brak sił..

Postprzez magosza » 19 lis 2018, o 13:23

nie mam już sił na szarpanie się z tym życiem i ludźmi... czuję przeogromne zmęczenie materiału... i brak pomysłów co dalej z tym fantem zrobić.. odcinam się od ludzi, mam taką chwilową możliwość.. pieniądze z kontraktu mi to umożliwiają...

za wiele zranień, za wiele złych chwil, toksyczna rodzina, jakieś chore relacje z innymi, w pracy... nie widzę sensu w tkwieniu w tym wszystkim...

od lat męczy mnie niska samoocena, brak wiary w siebie, krytycyzm, i wieczne niezadowolenie z własnych poczynań, wyniosłam to z domu,w którym byłam tym gorszym dzieckiem, wrażliwszym, mniej przebojowym. Zmieniłam się, ale ciągle w rodzinie jestem tak samo spostrzegana... kontakt z rodziną od nowa każę mi się konfrontować z demonami nie tak dawnej przeszłości...

jestem bardzo zmęczona...wiele we mnie złości, że zgotowali mi taki los.... byłam na nie jednej terapii ale te rany nigdy się nie zabliźnią....i to wieczne napięcie.... bardzo trudno mi się żyję
magosza
 
Posty: 468
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 10:21

Re: brak sił..

Postprzez Justa » 31 paź 2019, o 09:25

Magosza, jak się czujesz?
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: brak sił..

Postprzez Piotr Rokubungi » 9 cze 2020, o 05:50

Magosza, daj sobie spokój z relacjami, z ludźmi. Spróbuj być sama ze sobą tylko, najlepiej w dziczy, w głuszy...
Piotr Rokubungi
 
Posty: 12
Dołączył(a): 7 sie 2019, o 06:40
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości

cron