potrzebuje rady

Problemy związane z depresją.

potrzebuje rady

Postprzez odmieniona21 » 22 maja 2013, o 19:16

przezodmieniona21 » dzisiaj,o 10:58

Witam wszystkich aktywntch na forum. Dlugo sie
zastanawialam czy napisac na takim forum ale
stwierdzilam,ze nie mam nic do stracenia. Tak
naprawde oczekuje waszej rady,opini... Prawda jest
taka,ze przechodze w swoim zyciu bardso trudny
okres. Moje problemy z mezem doprowadzily mnie
do stanu,ktorego tak naprawde sama nie rozumiem
i nie potrafie nazwac. Nie wiem czy to depresja ale
jest coraz trudniej. Nie mam checi do zrobienia
niczego.. Wstaje rano tylko dla dzieci,caly moj
dzien obraca sie wokol nich ale w sobie caly czas
bije sie z taka bezsilnoscia. Mam mnostwo
planow,ktore chcialabym zrealizowac i sa chwile,ze
czuje,ze dam rade,a po chwili jednak czuje
ze,jestem tak beznadziejna,ze nie poradze sobie i
popadam w gorsze samopoczucie. Brak wsparcia
ze strony partnera dobija mnie jeszcze bardziej.
Prosze o wasza opinie na temat tego ci sie ze mna
dzieje.
odmieniona21
 
Posty: 32
Dołączył(a): 22 maja 2013, o 10:41

Re: potrzebuje rady

Postprzez odmieniona21 » 22 maja 2013, o 19:19

Moze i sa to problemy w zwiazku. Ale przez te
problemy mam zle mysli. Codziennie wieczorem
gdy dzieci juz spia ja ide do osobnego pokoju i
placze. Czuje wtedy,ze lzej by bylo gdyby mnie nie
bylo. Jego zachowanie i obelgi w czasie klotni,ze
jeatem glupia itd sprawily,ze czuje sie
bezwartosciowym czlowiekiem. Kiedys bylam inna
cieszylam sie wszystkim. Bylam dusza
towarzystwa,bylam pewna siebie. A teraz jestem
zamknieta w sobie,bez zycia. Moi bliscy sie bardzo
dziwia,bo zawsze wszyscy gratulowali mojemu
mezowi,ze udalo mu sie zdobyc taka dziewczyne
jak ja. Jego znajomi pytali mnie jak to mozliwe,ze z
nim jestem. Chodzi tu o urode. Ja nie zwracalam
na takie uwagi bo on nie jest potworem to nie o to
chodzi. Bez przesady. Nadal jest tak,ze jak gdzies
jesresmy ja zwracam uwage mezczyzn. A moj maz
zamiast cieszyc sie,ze kocham tylko jego dopieka
mi. Ale masz rozstepy,le wisi ci brzuch jeszcze po
ciazy itd itd.. Stracilm pewnosc siebie,chec do
innych spraw. Bo czuje sie po prpstu przez niego
przydka. Latuje sie tabletkami na odchudzanie
mimo,ze waze 60kg przy wzroscie 164. Nasze zycie
jest finansowo dobre. Co miesiac chodze do
fryzjera,paznokcie itd. Kiedys to sprawialo mi
radosc,a teraz jak moj maz nawet nie zwraca uwagi
tylko mowi mi jeszcze jak zle
wygladam,grubo,blado... Czuje sie troche tak
jakbym w srodku umierala. Duzo daja mi dzieci.
Tylko,ze ne tez cierpia. Moze tylko corka,bo
rozumie juz wszystko. Szybko wpadam w zlosc,nie
mam ochoty wychodzic np.na spacer.
odmieniona21
 
Posty: 32
Dołączył(a): 22 maja 2013, o 10:41

Re: potrzebuje rady

Postprzez Sansevieria » 22 maja 2013, o 19:29

Zajrzyj na "swój" wątek, bo trudno rozmawiać w kilku miejscach na raz :pocieszacz:
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 267 gości

cron