Do kasiorka

Rozmowy ogólne.

Do kasiorka

Postprzez josi » 25 lip 2012, o 21:17

Kasiorek czy masz cos do mnie? Obrazilam cie gdzies w jakims watku?
Przeciez nie znamy sie, nie wiem jaka naprawde jest Kasia z psychotekstu, widzimy tu jakis tylko fragment siebie ktory musi byc maly, bo ograniczony do slow, do konkretnych tematow. Skad wiec takie mocne reagowanie na mnie?
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Do kasiorka

Postprzez Księżycowa » 25 lip 2012, o 21:19

Josi a o co Ci teraz chodzi? Bo od po południa nie gadałyśmy, od momentu mojej propozycji omijania się, zeby nie działać na siebie, bo najwyraźniej z jakiegoś powodu (może fluidów) nie wychodzi nam to na dobre.

Nic do Ciebie nie mam, bo Cie nie znam. Wnioskując z naszych rozmów wyszło mi, ze no nie idzie nam :wink: i tyle... wydalo mi się, że propozycja omijania sie będzie dobra i dla Ciebie jak i dla mnie tyle :)
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Do kasiorka

Postprzez josi » 25 lip 2012, o 21:26

chodzi mi o komentarze typu "czekasz az uslyszysz to co chcesz uslyszec" albo "nic co sie tutaj tworzy do ciebie nie trafia" no i ostatnie "nie pisz do mnie" swiadcza o jakiejs awersji pytam sie skad ona?
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Do kasiorka

Postprzez Księżycowa » 25 lip 2012, o 21:33

Stwierdzenie ,,czekasz aż usłyszysz to co byś chicała uslyszeć" było wypowiedzeniem swojego zdania, bo tak wyglądało.

A ,,nie pisz do mnie" nie śwoadczy o awresji tylko o tym, że nie rozumiemy się, że wnioskujesz coś czego ja nie mam na mysli i nawet jak Cie o tym informuje, to ciągniesz dalej swoje do tego jakoś oskarzająco, atakująco w moim odczuciu... i nie chcę rozmawiać w taki sposób po prostu, więc jes,i tak na siebie działamy omijajmy się... nie chce mi się kłócić, rozdrabniać na slowa, nie chce mi się po prostu... :bezradny:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Do kasiorka

Postprzez josi » 25 lip 2012, o 21:43

ja tez nie chce sie klocic i nie wiem po czym wnioskujesz ze ja chce sie klocic? kiedy bylam oskarzajaca? bo wiesz "brzmisz oskarzajaco" niewiele mi mowi...

ostatnie moje pytanie na ktore tak ostro zareagowalas bylo pytaniem do kogo kierowalas "wy" bo ja nie widzialam nikogo kto napisal to o co ty pytalas...
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Do kasiorka

Postprzez Księżycowa » 25 lip 2012, o 21:51

Jesli piszę, ze brzmisz, to znaczy, że odnioslam ogólne wrażenie takie wobec mnie... jak skończyłyśmy jedną ,,sprzeczkę" slowną, to wyskoczyłaś z cytatem na ZWIĄZKACH łapiąc mnie za słowa...nikt oprocz Ciebie nic nie powiedział, nie odebrał tego tak albo odebrał ale dal spokój... tym bardziej, że mi nie chodziło o to, że ktoś z forum powiedział, ze cos uważa ale zadałam pytanie, bo chciałam sie rozeznać... a Ty od razu mi ,,a dlaczego ,,wy" ktoś tu powiedział, że tak uważa?" czy coś w tym stylu. Dla mnie to była z Twojej strony podstawa do kolejnej licytacji swoich racji, na co nie mam ochoty i dlatego poprosiłam, zebyś nie reagowała na moje wpisy, nie pisała do mnie.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Do kasiorka

Postprzez josi » 25 lip 2012, o 21:59

no wiec to pytanie nie bylo wstepem do zadnej licytacji :? po co mi ona... bylo zwyklym pytaniem "technicznym" bo juz duzo takch malych slownych nieporozumien wywolalo na forum wielkie klotnie. Tak samo jak ciebie, zapytalabym gdyby to ktos inny napisal, co w tym zlego? tak samo przeciez zadawalam pytnia dzis ewce czy komus innemu...?

ej no kasiorek napisalas wtedy "no co Wy serio uwazacie ze..." wiec ja ci odpowiedzialam ze nikt tak nie napisal, jakie ukryte dno tu widzisz?
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Do kasiorka

Postprzez Księżycowa » 25 lip 2012, o 22:05

josi napisał(a):no wiec to pytanie nie bylo wstepem do zadnej licytacji :? po co mi ona... bylo zwyklym pytaniem "technicznym" bo juz duzo takch malych slownych nieporozumien wywolalo na forum wielkie klotnie. Tak samo jak ciebie, zapytalabym gdyby to ktos inny napisal, co w tym zlego? tak samo przeciez zadawalam pytnia dzis ewce czy komus innemu...?


Problem polega na tym, że nie wiem jak kto inny, ale ja mam wrażenie, że tak formułujesz te pytania i stwarasz taką a nie inną atmosferę... josi nie znam Cię tak na prawdę... nie wiem jaka jesteś... po prostu pisze jak ja odbieram Twoje posty... nie wiem jak inni mają...

Może ja mam jakąś dysfunkcję i Ty masz fluid, ktory działa na mnie tak a nie inaczej a może odwrotnie.

Nie wiem jak to jest... ale rozsądnym wydało mi sie omijanie się.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Do kasiorka

Postprzez josi » 25 lip 2012, o 22:12

mozemy sie omjac jak chcesz ale fajnie by bylo jakbysmy do czegos doszly :)

wiesz ja mam swoja teorie dlaczego tak jest... ja sie czesto odnosze do takich spraw porzadkowych, technicznych, a moze ty je odbierasz jako odnoszenie sie do twoich pogladow? np gdy ktos psuje dyskusje (np kaze komus skonczyc i nie zadawac tych samych pytan) to ja zwracam uwage ale nie krytykuje przeciez tej osoby.
Co ty na to?
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Do kasiorka

Postprzez Księżycowa » 25 lip 2012, o 22:38

Co znaczy psuje dyskusje? Bo dyskusja jest wtedy kiedy jest wymiana poglądów i omawianie ich a Ty nie chciałaś, żeby ktokolwiek poza biscuit się wypowiadał.
Po pierwsze nie możesz tego zabronic ludziom na forum ogólnodostępnym a po drugie jeśli chciałaś odpowedć tylko od niej to mogłaś pisać do niej priv. Bo ja przyznam Ci szczerze, ze nie wygladało to jak rozmowa Twoja i bis a ogólna i dlatego sie wypoiwedziało więcej osób niż jedna pewnie, i przestało to byc dyskusją a stało się przepychaką, bo nawet jeśli ktoś mowi ci jak jest to Ty tego nie chcesz, nie bierzesz pod uwagę i przy okazji nie miło traktujesz te osoby takim postepowaniem.
Zadawałaś też jedno pytanie na okrągło mimo, ze odpowedź juz padła i to nie raz, nie od jednej osoby... to też było nie miłe i nie mialo wiele wspólnego z dyskusją.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Do kasiorka

Postprzez josi » 25 lip 2012, o 22:45

nie zastrzegalam sobie ze ma odpowiedziec tylko biscuit - to po pierwsze
po drugie - wg mnie nie uzyskalam odpowiedzi, kasiorek ja moge miec takie zdanie! no przyznasz ze nie jest to zabronione? czy komus tym szkodze, obrazam?
przeciez w rozmowie wtedy z toba i bianka mowilam ze sie z wami zgadzam ale ze nie mozna mowic ze tak jest ZAWSZE w kazdym przypadku, a wy na to ze kategorycznie w kazdym i ze mam skonczyc no przyznasz ze niezbyt to mile?

psuje dyskusje tzn upomina kogos ze ma skonczyc juz... a ja uwazalam ze nie dostalm odpowiedzi na moje pytanie, moze nawet blednie, ale jesli nawet to co? wtedy mozna po prostu opuscic temat zamiast komentowac "to bez sensu", "ni w zab" itd...

czy ja ciebie wtedy w tym watku namawialam do zmiany swoich pogladow albo krytykowalam twoje zdanie? zadawalam pytania, co sie spotkalo z niemilo wyrazanym zniecierpliwieniem, nie bylo to fajne uczucie...
no ale sprobujmy sie jakos porozumiec, czy to co ja pisze ma dla ciebie jakis sens?
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Do kasiorka

Postprzez Bianka » 25 lip 2012, o 22:57

Josi mogłaś się z tą odpowiedzią, a raczej odpowiedziami nie zgadzać, ale nie pisać że nie dostałaś odpowiedzi bo to kłamstwo, dostałaś mnóstwo odpowiedzi i zamiast się odnieść to dalej pytałaś jakbyś nie widziała, zresztą nadal twierdzisz, że nie dostałaś odpowiedzi :bezradny: jak dla mnie takie "nie widzenie" odpowiedzi jest lekceważące, wmawianie, że jej nie było śmieszne, a pominięcie mnie i Kasiorka które to samo odpowiadały niemiłe delikatnie ujmując...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Do kasiorka

Postprzez Księżycowa » 25 lip 2012, o 22:59

josi napisał(a):nie zastrzegalam sobie ze ma odpowiedziec tylko biscuit - to po pierwsze



tak naprawde to moje pytania byly kierowane tylko do biscuit, bo to ona wyglosila opinie ktora mnie zainteresowala i prosilabym nie miec pretensji ze nie ustosunkowuje sie do innych wypowiedzi, po prostu interesuje mnie cos innego.

Przeczysz sobie.

Josi dajmy spokój... znów zaczyna się dyskusja o tym samym. niech każdy zostanie przy swoim zdaniu i spojrzeniu. może jednak omijajmy się - będzie zdrowiej :)
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Do kasiorka

Postprzez josi » 25 lip 2012, o 23:06

tak, byly skierowane do biscuit ale to nie znaczy ze nkt nie mogl na nie odpowiedziec, tylko ze gdy ja dalej zadawalam pytanie to mnie napominalas... o to mi tylko chodzilo kasiorek nie o to jakie ty masz zdanie...

a do reszty sie nie odniesiesz?

no ok sytuacja dokladnie byla taka: odnioslas sie do mojego pytania wtedy w tym watku, ja napisalam ze to nie jest odpowiedz na moje pytanie (chyba to nie bylo nic zlego napisac tak?) i wtedy zaczelo sie twoje zniecierpliwione napominanie mnie dlatego napisalam zeby nie miec pretensji ze sie do tego nie odnosze.

zagmatwane :)
ale ja nadal nie wiem co bylo zlego w moim zachowaniu
Ostatnio edytowano 25 lip 2012, o 23:09 przez josi, łącznie edytowano 1 raz
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Do kasiorka

Postprzez Księżycowa » 25 lip 2012, o 23:09

Niby kazdy mogł odopowedzieć ale nie brałaś ich pod uwagę w ogóle... ignorowałaś nas... i teraz znów zignorowałaś Biankę.

Jakiej reszty?
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Następna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 469 gości