intendent w szkole

[anna maria]

Moi kochani. Zmieniam pracę ,awansowałam ze sprzątaczki na intendentkę. Od października zaczynam i strasznie się boję czy dam radę. Wszyscy mówią ,że tak a poza tym to szansa kolejnej zmiany w moim kiepskim życiu.
Pewnie tak ale obawy zostaną.
Może macie ciekawe propozycje na obiady ,które muszą ulec lekkiej zmiany . Również nazwy tych obiadów powinny być inne ,
Ale np. smerfowa zupa !!!! Z czego mogłaby być żeby była niebieska!!!!

[blanka77]

Gratuluję

Z pracą intendenta jest tak, że w pewnym sensie nie ma dowolności w tym co się gotuje dla dzieci. Posiłki muszą być odpowiednio dobrane w swoim składzie, także kalorycznym do wieku dzieci. Porcje muszą zapewnić dzieciom niezbędne składniki w dziennym zapotrzebowaniu na nie.

Poczytaj o tym. Każdy posiłek musi być odpowiednio dobrany jeśli chodzi o gramaturę. Mało tego, czeka Cię sporo pracy papierkowej. Jest coś takiego jak HACCP w żywieniu.

Przepisy muszą być stałe w składzie, tzn. trzeba określić na podstawie jakiego przepisu są gotowane, nie ma takiej dowolności jak w domowej kuchni. Codziennie pobierane są próbki jedzenia dla SANEPIDU, które muszą być przechowywane w razie wystąpienia jakichś problemów.

[anna maria]

Tak .Blanko, już wiem ,że nie ma dowolności ale również wiem że posiłki nie powinny się zbyt często powtarzać.
Dlatego szukam jakiś nowinek albo dobrych rad ,które pomogłyby mi w przygotowaniu się do nowej pracy.
Pewnie będzie jakiś kurs . Papierkowej ,czyli komputer bo u nas jest już w komputerze ,pracy się nie boję . Nauczę się chociaż wiek już odpowiedni i głowa siwieje
Ciekawi mnie za to współpraca z kuchnią ,bo to stare wygi i mogą zamiast pomagać ,to przeszkadzać.
Zobaczymy....

[Honest]

Witaj,

gratuluję awansu!

Nie nastawiaj się negatywnie do Pań z kuchni. Może na początku trzeba będzie się na nowo poznać w rolach, ale pozytywne nastawienie to podstawa.
Jesli chodzi o posiłki, warto skonsultowac to z Paniami z kuchni, a moze je tez poproś o nowe menu???