Marzycielska Poczta

Rozmowy ogólne.

Marzycielska Poczta

Postprzez oliwia » 1 sie 2011, o 10:12

http://marzycielskapoczta.pl/


mam nadzieję, że kogoś to zainteresuje.
Avatar użytkownika
oliwia
 
Posty: 3388
Dołączył(a): 27 sty 2008, o 09:18
Lokalizacja: Oliwkowo

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez mahika » 1 sie 2011, o 10:18

No interesuje :)
Miałam wkleić link przy okazji tematu marie niedawno.
Wysłałam kilka pocztówek z mojego miasta :D
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez marie89 » 1 sie 2011, o 10:35

:D

Podobną akcje organizuje także warszawska fundacja...


http://www.dobreserca.pl/p​ages/posts/ps.-z-serca-20.​php
marie89
 

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez oliwia » 1 sie 2011, o 10:38

:ok:
Avatar użytkownika
oliwia
 
Posty: 3388
Dołączył(a): 27 sty 2008, o 09:18
Lokalizacja: Oliwkowo

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez Honest » 1 sie 2011, o 22:18

Wzruszające...
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez Jaga82 » 3 sie 2011, o 20:26

Wyslalam :)
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez oliwia » 4 sie 2011, o 09:25

super :haha:
Avatar użytkownika
oliwia
 
Posty: 3388
Dołączył(a): 27 sty 2008, o 09:18
Lokalizacja: Oliwkowo

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez ewka » 4 sie 2011, o 09:46

No proszę jak fajnie.
Dlaczego mój post UNICEF spotkał się tylko z kąśliwymi uwagami, to nie wiem.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez oliwia » 4 sie 2011, o 10:12

Nie rozumiem, dlaczego... każda forma pomocy potrzebującym ma sens...
Avatar użytkownika
oliwia
 
Posty: 3388
Dołączył(a): 27 sty 2008, o 09:18
Lokalizacja: Oliwkowo

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez Abssinth » 4 sie 2011, o 12:48

osobiscie nie wierze w wielkie korporacje charytatywne.

unicef, czerwony krzyz, oxfam, wwf, itd itp... faktycznie wiekszosc kosztow idzie w administracje, w wyazdy zagranicne dla czlonkow rad nadzorczych, w nowe eleganckie budynki, w reklamy w tv w godzinach najwiekszej ogladalnosci...
poza tym takie organizacje nie wspolpracuja z ludzmi naprawde potrzebujacymi - sa na to za wielkie. musza wspolpracowac z rzadami krajow, w ktorych pomagaja, a te rzady bardzo czesto sa straszliwie skorumpowane.

czyli wplacajac jakiekolwiek pieniadze na taka ogolnoswiatowa akcje, wiem, ze znaczna czesc z tego pojdzie na administracje, a reszta na nowe buty zony miejscowego dyktatora. glodny czlowiek dostanie moze szczypte maki z tego.

osobiscie szukam malych, niezaleznych organizacji, ktore sa tworzone przez ludzi majacych prawdziwy kontakt z osobami wspieranymi.

poczcie wplacilam pare groszy na konto i mysle, zeby wyslac pare listow do dzieciakow... unicefu nie mam zamiaru wspierac.
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez Justa » 4 sie 2011, o 15:31

Widze sprawe bardzo podobnie, jak Abs. Nawet nie chce mi sie wspominac o Caritasie, z ktorym swego czasu moj maz mial troche do czynienia zawodowo...
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez imprecha » 4 sie 2011, o 18:47

Abssinth napisał(a):osobiscie nie wierze w wielkie korporacje charytatywne.

unicef, czerwony krzyz, oxfam, wwf, itd itp... faktycznie wiekszosc kosztow idzie w administracje, w wyazdy zagranicne dla czlonkow rad nadzorczych, w nowe eleganckie budynki, w reklamy w tv w godzinach najwiekszej ogladalnosci...
poza tym takie organizacje nie wspolpracuja z ludzmi naprawde potrzebujacymi - sa na to za wielkie. musza wspolpracowac z rzadami krajow, w ktorych pomagaja, a te rzady bardzo czesto sa straszliwie skorumpowane.

czyli wplacajac jakiekolwiek pieniadze na taka ogolnoswiatowa akcje, wiem, ze znaczna czesc z tego pojdzie na administracje, a reszta na nowe buty zony miejscowego dyktatora. glodny czlowiek dostanie moze szczypte maki z tego.

osobiscie szukam malych, niezaleznych organizacji, ktore sa tworzone przez ludzi majacych prawdziwy kontakt z osobami wspieranymi.

poczcie wplacilam pare groszy na konto i mysle, zeby wyslac pare listow do dzieciakow... unicefu nie mam zamiaru wspierac.


EWKA
Właśnie dlatego.
Jak to dobrze Abs,że chciało Ci sie wytłumaczyć,bo dla mnie to takie oczywiste,dzięki :buziaki:
My Polacy uwielbiamy mieć gest dalekosiężny,żeby nas podziwiano,a na własnym podwórku można se o gnojówkę przewrócić,ale Światu należy pomóc.
Pomagajmy sobie,konkretnie,zróbmy porządek u nas a nadwyżki rozdawajmy,ale w naszym kraju o nadwyżki nie będzie łatwo,więc UNICEF i tym podobne niech wspierają magnaci gazowi z Rosji,albo szejkowie i.t.d.
jasne ,ze każdy pomaga ,gdzie chce i komu chce i to jego wola,ale nie bądźmy bardziej świętymi i wspaniałomyślnymi od Papieża i działajmy cichutko,skromnie ,acz skutecznie na swoim podwórku.
Marzycielska poczta to są nasze POLSKIE dzieci ,do których mogę bezpośrednio wysłać konkretną pomoc.
I zrobię to w najbliższych dniach ,jak się nauczę jak to trzeba,bo podoba mnie się to .
imprecha
 

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez Honest » 4 sie 2011, o 21:19

Justa napisał(a):Widze sprawe bardzo podobnie, jak Abs. Nawet nie chce mi sie wspominac o Caritasie, z ktorym swego czasu moj maz mial troche do czynienia zawodowo...



Oj, wierze, wierzę. A ile afer w TV było!!! I to grubych...
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez marie89 » 4 sie 2011, o 22:38

ewka napisał(a):No proszę jak fajnie.
Dlaczego mój post UNICEF spotkał się tylko z kąśliwymi uwagami, to nie wiem.


:shock:

A gdzie ja wtedy byłam? Hmm..


:cmok:
marie89
 

Re: Marzycielska Poczta

Postprzez ewka » 5 sie 2011, o 06:53

Abssinth napisał(a):poczcie wplacilam pare groszy na konto...

A tutaj nie masz obaw, że te pieniądze nie zostaną wykorzystane właściwie?

imprecha napisał(a):My Polacy uwielbiamy mieć gest dalekosiężny,żeby nas podziwiano,a na własnym podwórku można se o gnojówkę przewrócić,ale Światu należy pomóc.

Dlaczego wspominasz o podziwie, to nie rozumiem. Dlaczego POLSKIE DZIECI są ważniejsze od niepolskich, to też nie wiem... to jakby (wg mnie) powiedzieć, że moje dzieci muszą mieć, a sąsiad niech się martwi o swoje.

Żadna gnojówka na żadnym podwórku, żaden niedostatek, żadna bieda... jest (wg mnie) nieporównywalna z nędzą, głodem i wizją śmierci głodowej.

Można się dzielić nadwyżkami i można się dzielić tym, co się ma. Pierwsze dzielenie jest o tyle przewrotne, że można dojść do wielce uspokajającego siebie wniosku, że nadwyżek brak, bo... bo zawsze się znajdzie się jakieś "bo" i kolejna potrzeba bardzo potrzebna:)

Jasne, że każdy pomaga, gdzie i jak chce. Jednego poruszy to, innego tamto.


http://wiadomosci.onet.pl/fotoreportaze ... -maly.html

I parę zdjęć.

marie89 napisał(a):A gdzie ja wtedy byłam? Hmm..

A nie wiem:) Może się z bratem użerałaś :)
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Następna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 257 gości

cron