a dzisiaj mnie dobilo to.......

Rozmowy ogólne.

a dzisiaj mnie dobilo to.......

Postprzez Abssinth » 7 lip 2011, o 13:33

Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Jaga82 » 7 lip 2011, o 15:16

:shock:
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Postprzez Księżycowa » 7 lip 2011, o 15:39

Ni eobejrzałam do konca :cry:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez caterpillar » 7 lip 2011, o 15:57

tez mi sie to dziwne wydaje..bo rozumiem ,ze spotkania ojca byly w obecnosci kuratora..czyli teoretycznie ojciec nic zlego nie mogl dziecku zrobic...nie wierze ,ze przez 2lata dziecko nie zrozumialo ,ze spotkania z ojcem to nic groznego.
wyglada na to ,ze mama robi mu niezle pranie mozgu ..masakra :?


a mnie Abs bardzo poruszyl reportaz na stronie uwaga tvn o ojcu chorym na raka ,ktory samotnie opiekuje sie 4 dzieci...szuka domu dla calej 4ki
..ludzie czasem maja takie problemy ,ze te wszystkie moje to zupelne blachostki :cry:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Abssinth » 7 lip 2011, o 16:08

ale wiesz....czy takie dziecko wie, ze ojciec mu nic nie zrobi? jesli uderzyl jedno z dziadkow w jego obecnosci? jesli nie mial problemow wyzywac matki i grozic jej oraz jej rodzicom?

wiec dla takiego dziecka ojciec jest wszechmocnym czlowiekiem, ktory moze zrobic wszystko, a nic mu sie nie stanie, bo przy innych ludziach sie usmiechnie, zagada i wszystko bedzie dobrze...

jestem tutaj po stronie matki...i tego biednego dziecka, ktore, jak w rodzinie ojca uczono 'ma sie wyplakac w samotnosci', bo jesli zacznie plakac, to rodzice wyjda na spacer i oleja, a jak wroca to juz plakal nie bedzie,- wiec system dziala :/
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez caterpillar » 7 lip 2011, o 16:18

---------- 16:14 07.07.2011 ----------

a ja tam nie wierze ani jednemu ani drugiemu (bo wiem ,ze matki tez potrafia byc manipulantkami)

tylko az siara ,ze dwoje psychologow doprowadza dziecko do takiego stanu.

---------- 16:18 ----------

ja rozumiem ,ze mogl miec traume po tym co zobaczyl ale Abs 2lata??? i zeby darl sie tak w nieboglosy

i dziwie mnie dlaczego w takim razie ojciec nie spotyklal sie u niego w domu..na gruncie bardziej przyjaznym dziecku?

nie mogli zrobic tak ,ze matka wychodzi z domu ? nie wiem
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Abssinth » 7 lip 2011, o 16:26

hmm

zakladajac (bo takie mam zalozenie), ze to byl typowy zwiazek toksyczny z ojcem jako psychopata, to -

- ludzie maja traume dluzej niz dwa lata
- dziecko nie potrafi inaczej wypowiedziec, ze nie chce, zwlaszcza w sytuacji, ze jest do czegos zmuszane
- ja nie chcialabym wpuszczac kogos takiego do domu, bo balabym sie o siebie, i o dziecko
- nie zostawilabym psychola u siebie w domu samego, slyszalam o sytuacjach gdzie gosc zainstalowal kamery i podsluchy (tak, wiem, to nie zdarza sie codziennie, ale w tym przypadku moznaby bylo go podejrzewac)


etc etc

powtarzam - wychodze tu z zalozenia, ze to ojciec jest winny sytuacji i jest niesamowitym manipulantem

zauwaz, ,ze toczy sie przeciwko niemu sprawa o przemoc - kobiety zwykle musza przejsc baaaardzo duzo, zeby zalozyc sprawe w sadzie.

po prostu psychologicznie mi ta sytuacja podpada pod schemat, i to strasznie.
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Księżycowa » 7 lip 2011, o 16:26

Mnie się wydaje, że tak na prawdę, to prawdę znają tylko oni (aż strach pomyśleć jaka jest na prawdę, bo po stanie dziecka nic mało dyrastycznego stwierdzić nie można chyba), a co pokazały media może mieć inny wyraz, bo wiadomo jak to telewizja...

Opcja jest taka jeszcze (też mnie to nie zdziwi), że ludzie po prostu zwyczajnie nie myślą jak wiele rzeczy zorganizować, bo są jacy są niestety :?
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez caterpillar » 7 lip 2011, o 16:41

hmm koles toksyk i magister psychologii, ktora nie rozumie ze w jej zwiazku jest zle i traktuje to jako cos normalnego

ja nie twierdze abss ,ze on jest cacy ale ja osobiscie odnioslam wrazenie jakby dziecko bylo tu karta przetargowa w tym konflikcie a nie pokrzywdzona matka i zly ojciec..no takie moje odczucie.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Jaga82 » 7 lip 2011, o 17:20

Ja tez w tym konflikcie stoje po stronie matki.

Cat-widzialam ten program o ojcu. Dzielny chlopina, jedno z tych dzieci jest chore na zespol Downa. Widac bylo, ze wszyscy sie tam kochaja.
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Postprzez caterpillar » 7 lip 2011, o 17:35

no, mnie tez bardzo wzruszyl az mnie sie zrobilo wstyd ,ze czasem pomarudze na swoje zycie :?

mysle coraz czesciej o adopcji, jesli moje zycie bedzie na tyle stabilne finansowo, to chce cos w tym kierunku zrobic.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Pstryk » 7 lip 2011, o 17:47

Bardzo dziwna ta sprawa. Z tego co się orientuję to prawo polskie przy opiece nad dzieckiem stoi ewidentnie po stronie matki (mam kilku znajomych ojców rozwodników) - dlatego nie wyobrażam sobie jak ojciec mógł sobie ot tak przekonać sąd do pozbawienia matki opieki nie podając właściwie żadnych konkretów (z akt sprawy wynika że tylko najeżdżali jeden na drugiego). I jeszcze do tak drastycznego czynu jak odebranie matce dziecka siłą (gdzie w grę nie wchodzi żadne molestowanie, zaniedbywanie czy bicie dziecka przez matkę).

Najbardziej szokujące sa w tym wszystkim cierpienia tego Piotrusia. Psycha zryta na całe życie.

A tak w ogóle to nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek straty dziecka. To chyba najgorsze co może Cię spotkac w życiu.
Avatar użytkownika
Pstryk
 
Posty: 11
Dołączył(a): 28 lut 2011, o 22:01
Lokalizacja: Niebieskie Migdały

Postprzez caterpillar » 7 lip 2011, o 18:47

a mnie sie przypomnial film "Tato" :?
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez pozytywnieinna » 7 lip 2011, o 22:36

absinth, ale mnie dobilas :(
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Bianka » 10 lip 2011, o 18:08

Przeczytałam w gazecie obszerny artykuł, ten koleś ma jednocześnie sprawę o znęcanie się nad żoną i niebieską kartę, dziecko było świadkiem przemocy i dlatego panicznie boi się ojca, już samo to że chciał jej dziecko odebrać i dać do rodziny zastępczej zle świadczy o nim, matce nic nie mogli zarzucić więc wymyślił że ich więź jest symbiotyczna i nienormalna!:( chory człowiek, ponieważ profesor to ze znajomościami! dziecka opóźnionego w wyniku stresu jaki przechodził w domu nie pozwolił leczyć...ona uciekła od niego, jestem w szoku, chory jest ten świat, facet zniknął z dzieckiem i nikt nie wie gdzie jest!
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Następna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 343 gości

cron