Życie po "banie"

[sikorka]

ale tak naprawdę
to prawdziwie solidny ślizg po bandzie
miałam po tym
gdy admin wykasował cały wątek
w tym moje zupełnie regulaminowe posty
pojechałam na niego
już bez białych rękawiczek
no ale on też mi nie był dłużny ze stonką

a to w sumie ciekawe, ze mu pojechalas, bo twierdzisz ze ban jest dla Ciebie czyms przyjemnym, wiec z jakiego powodu mu pojechalas?

[sikorka]

ja też wyjaśniam komentarz skierowany do Ciebie
jako dowcipne nawiązanie do Twojego nicka
a nie wulgarną odzywkę

rzeczywiscie bardzo dowcipne to nawiazanie
ubaw po pachy....

[sikorka]

i tak serio już na zimno pytając
zdajesz sobie sprawę, że mój komentarz padł
po tym jak Ty ubliżyłaś Ludolfinie?

sikorka
pominęłaś jeszcze odpowiedź na powyższe pytanie
a to też interesujące

juz odpowiadam - tak, oczywiscie zdaje sobie sprawe. w koncu Twoj wpis byl po wpisie moim, wiec logiczna sprawa bylo, ze nawiazalas do mojej wypowiedzi.

[sikorka]

i jeszcze wyjasniam wszystkim zainteresowanym kto tu jest kim - otoz sikorka, pliszka (vel flinka) i melody (vel estrella) to 3 rozne osoby i rzeczywiscie tak jak agik zauwazylas obytrzy znamy sie prywatnie i swego czasu ja z nimi troche dzialalam w intro (razem z adminem). teraz ja juz nie dzialam, one dalej w tym zostaly

tak wiec nikt sie za nikogo nie podszywa

[sikorka]

no ale sikora - sluzbistka, nic nie poradzisz...

bardzo prosze droga josi abys uzywala mojego nicka w podstawowej formie

[josi]

ok sikorku

[ludolfina]

a ja tak od "dupy strony"
chcialam podsumowac swoje wywody nt dobroczynnego ranienia innych cytatem:
jedynym koniecznym warunkiem triumfu zla, jest to, zeby dobrzy ludzie nie robili nic. (z "efektu lucyfera" zimbardo)
mnie to mega nakreca ostatnio

[sikorka]

efekt lucyfera jest mi dosc mocno znany, studia i te sprawy...
a ciekawe czy moznaby tak odwrotnie - zle czyniaczy ludzie nie robia nic i wtedy triumfuje dobro

[biscuit]

a to w sumie ciekawe, ze mu pojechalas, bo twierdzisz ze ban jest dla Ciebie czyms przyjemnym, wiec z jakiego powodu mu pojechalas?

pojechałam mu przed banem
za to, że usunął cały wątek
łącznie z moimi grzecznymi
bardzo regulaminowymi postami

[sikorka]

aha
ale jakkolwiek bys sie nie wzbraniala przed ugrzeczniajaca forma bana to jednak chcac nie chcac musisz przyznac ze zaczelas w stosunku do mnie od powrotu byc wyjatkowo grzeczna i nawet mojego nicka sie nauczylas

[biscuit]

jak Ty jesteś grzeczna
to i ja jestem grzeczna

[sikorka]

prosze, to Ty widze z hamurabim w romans weszlas
jakie to prostackie

[ludolfina]

efekt lucyfera jest mi dosc mocno znany, studia i te sprawy...
a ciekawe czy moznaby tak odwrotnie - zle czyniaczy ludzie nie robia nic i wtedy triumfuje dobro

sikorko, sprobuj

[sikorka]

zeby efekt zadzialal to wszyscy musielibysmy sprobowac

[doduś]

ot przykład odpowiedzialności zbiorowej