Pogaduszki Wieczorne.

[Księżycowa]

Wiesz Ewo wydaje m i sie, że Mahika przegięła... przykro... świadczy o jej braku wrażliwości i frustracji...

[ewka]

[mahika]

[Księżycowa]

chyba masz rację ewo... nic innego nie pozostaje...

[mahika]

podlizuch.

[Księżycowa]

eeech...

[mahika]

nie zaczepiaj mnie chamskimi tekstami na drugi raz.
ja mam cie głęboko w poważaniu, więc nie zaczepiaj mnie.

[Księżycowa]

[mahika]

Mhikia za mało trochę wiesz o tym dlaczego nie spalam, zeby tak oceniac, wiec sie przymknij...

juz na prawde nie masz zadnych zachamowań.

wiem, idealnie udajesz świętą męczennicę.

[Księżycowa]

[mahika]

nie pozostaje nic innego, również jestem bezradna wobec twojego zachowania

I dopóki mnie nie zaczepiasz, jesteś razem ze swoimi postami dla mnie powietrzem.
Więc nie zaczepiaj mnie z łaski swojej i nie dorabiaj teorii do moich wpisów.

[Księżycowa]

Ok Mahika masz ostatnie słowo, skoro tak uważasz... ok.

Mnie się nie chce...

[mahika]

i super

[andrzej83]

Oj, króciutką noc mieliście... trza było SZYBKO spać

Bardzo krótką. Ale przyjemną. A mimo to się wyspałem, Spóźniając się troszkę, ale telefon to cudowna sprawa więc wszystko jest w porządku. A nie chwaląc się roboty zrobiłem bardzo dużo, ale i późno tu jestem. Postaram się jakoś ogarnąć to co się działo pod moją nie obecność. Ps. miło mi że temat się przyją

[andrzej83]

jak bylam mlodsza i mieszkalam jeszcze z rodzicami, haslem mojej mamy, ktore mialo znaczyc, zebym juz szla spac , bylo -

'spij szybko, bo poduszka potrzebna '

Miała rację. Ale ja myślę że jeszcze zdążę się wyspać.
Przecież kiedyś mnie położą i będę spał i spał. To nie chcę tracić czasu.

Bo życie jest tak krótkie.

Więc łapię go jak najwięcej się tylko da i to polecam innym.