Przy kominku - zlot czarownic

Rozmowy ogólne.

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez blanka77 » 5 sie 2011, o 18:41

Honest napisał(a):

No tak, jak się nie wynajmuje firmy remontowej to trwa to długo. Ale jaka satysfakcja!!!! Ja tylko do łazienki miałam ekipę ;) Resztę z tatą robimy!!! Pamietam jak z nogą w gipsie pomagałam mu panele zakładać :haha: :haha: :haha:

A może Ty Blanko po prostu potrzebowałaś jednak tak się wybyczyć, skoro wracasz już do "życia" ;)


Mój mąż w życiu by nie pomyślał zeby wynająć ekipę remontową :) On to typowa złota rączka i podziwiam go za pomysły i dokładność w wykonaniu :) A to co on zdziałał w domu i dookoła niego w porównaniu z tym, co było wcześniej to zakrawa na cud :)

Potrzebowałam takiego lenistwa, ale świadomość tego, że powinnam się czymś zająć, bo jest czym, mnie dobija i nie pozwala na psychicznego lenia :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez Honest » 5 sie 2011, o 18:46

A pomyśl tak, że dzięki temu, że się tak zresetowałaś, teraz będziesz mogła działać!!!

Fajnie, że Twój mąż to taki zdolniacha!!!

A ten dom co planujecie pobudować, to tez będzie on sam, czy z kimś???
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez blanka77 » 5 sie 2011, o 18:53

Pewnie większość rzeczy będzie chciał zrobić sam :) ale dokładnie nie wiem, bo o takich szczegółach nie rozmawialiśmy. Wiem jedno, że ewentualna firma budowlana będzie miała ciężko z nim, jeśli będzie chciała odwalić fuszerkę :) On sobie nie pozwoli w kaszę dmuchać :)


A teraz tak z innej beczki.
W kilku wątkach pojawiają się sugestie (takie jest moje odczucie), że na forum potworzyły się grupy wzajemnej adoracji, psiapsiółki i takie które rozmawiają albo o pogodzie albo o gotowaniu, albo żartują sobie na różne tematy lekceważąc problemy. Nie wiem czy jestem przewrażliwiona, ale myślę, że nie wszystkim się podoba nasz wątek i relacje. Czy my robimy coś złego, niezgodnego z regulaminem forum? I czemu to tak razi innych jak grupa osób czasami sobie pożartuje?
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez Honest » 5 sie 2011, o 18:57

No i dobrze, że Twój mąż taki dokłądny jest!!! :D

Blanko, zauwazyłam te głosy, ale prawdę mówiąc, nie przejmuję się tym, myślę, że Ty takze nie powinnaś. Jesli ktoś nie ma tyle odwagi, aby powiedziec dokładnie o co chodzi a rzuca sobie coś w eter umywając potem ręce, to nie nasz problem :) Mnie w tym wątku dobrze!!! :)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez blanka77 » 5 sie 2011, o 19:03

Mnie też jest dobrze :) I fajnie, ze jest takie miejsce, w którym można porozmawiac na różne tematy. Bo przecież życie nie składa się z samych problemów, są też chwile szczęścia i radości, więc warto się nimi dzielić :) I ja chcę to robić, a jak kogoś to drażni to zwyczajnie może omijac ten wątek i każdy inny jeśli atmosfera komuś nie odpowiada.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez Honest » 5 sie 2011, o 19:08

No pewnie!!!


A słyszałaś o Lepperze????
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez Honest » 5 sie 2011, o 19:12

Widziałam na "depresji", że czytałaś.
Wiesz, gdzies czytałam czy slyszałam, że on kontaktował się z jasnowidzem, jednym z wielu w Polsce. Ciekawe czy on to "widział"... Choć, jakie to ma znaczenie/?? Głupoty gadam :shock:

A jakie masz plany na nastepny tydzień/?? Aktywnie czy biernie/??
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez blanka77 » 5 sie 2011, o 19:44

Honest napisał(a):Widziałam na "depresji", że czytałaś.
Wiesz, gdzies czytałam czy slyszałam, że on kontaktował się z jasnowidzem, jednym z wielu w Polsce. Ciekawe czy on to "widział"... Choć, jakie to ma znaczenie/?? Głupoty gadam :shock:

A jakie masz plany na nastepny tydzień/?? Aktywnie czy biernie/??


Będę miała lenia, bo do pracy wracam :lol: Wiesz, jak się mieszka w domu to jest co robić i tak w kółko, końca nie widać. Nie wiem jaka będzie pogoda, ale może poleże i poopalam, bo blada jak ściana jestem :) Ale jak ja wstaję przed 12.00 to potem muszę się ogarnąć jakoś i nie wiem czy mi starczy czasu na opalanie :)

A co chcesz do mnie przyjechać i poleniuchować ze mną? :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez Honest » 5 sie 2011, o 21:26

blanka77 napisał(a):
Honest napisał(a):Widziałam na "depresji", że czytałaś.
Wiesz, gdzies czytałam czy slyszałam, że on kontaktował się z jasnowidzem, jednym z wielu w Polsce. Ciekawe czy on to "widział"... Choć, jakie to ma znaczenie/?? Głupoty gadam :shock:

A jakie masz plany na nastepny tydzień/?? Aktywnie czy biernie/??


Będę miała lenia, bo do pracy wracam :lol: Wiesz, jak się mieszka w domu to jest co robić i tak w kółko, końca nie widać. Nie wiem jaka będzie pogoda, ale może poleże i poopalam, bo blada jak ściana jestem :) Ale jak ja wstaję przed 12.00 to potem muszę się ogarnąć jakoś i nie wiem czy mi starczy czasu na opalanie :)

A co chcesz do mnie przyjechać i poleniuchować ze mną? :)



O tak!!!! Ale musiałybysmy ustanowić regulamin tego obozowiska:
1. zakaz wstawania przed 14
2. aktywność zminimalizowana do zaspokojenia najpotrzebniejszych potrzeb życiowych itd. :haha:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez blanka77 » 5 sie 2011, o 22:19

Honest napisał(a):
O tak!!!! Ale musiałybysmy ustanowić regulamin tego obozowiska:
1. zakaz wstawania przed 14
2. aktywność zminimalizowana do zaspokojenia najpotrzebniejszych potrzeb życiowych itd. :haha:


Co do drugiego punktu to jak się budzę to bardziej z powodu odleżyn niż z głodu :lol:

A wstaję przed 12, ubieram się przed 14 :) Rozpusta w biały dzień :)

Ale.... jeszcze tydzień i się to skończy :) w przyszłym roku już się tak nie zasiedzę, pewnie będziemy mieli możliwość żeby gdzieś wyjechać i to będzie zdrowsze niż leżenie :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez ophrys » 5 sie 2011, o 22:24

Wróciłam :)

Biorę się za nadrabianie w czytaniu.
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez Honest » 5 sie 2011, o 22:31

Hahaha i słusznie!!! Cały rok pracujesz, to w wakacje trzeba odpocząc, wybyczyc sie, wylenić i w ogóle!!!!

A za rok poprosze o piękna kartkę z Waszych wakacji najlepiej z azjatyckimi kotami!!!!!

W ogóle to przetrwałam te przesyłki miedzynarodowe i nic nie krązy po Europie :haha: :haha: :haha: Nawet mi się to spodobało!!! A tak się stresowałam!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez ophrys » 5 sie 2011, o 22:36

blanka77 napisał(a):A teraz tak z innej beczki.
W kilku wątkach pojawiają się sugestie (takie jest moje odczucie), że na forum potworzyły się grupy wzajemnej adoracji, psiapsiółki i takie które rozmawiają albo o pogodzie albo o gotowaniu, albo żartują sobie na różne tematy lekceważąc problemy. Nie wiem czy jestem przewrażliwiona, ale myślę, że nie wszystkim się podoba nasz wątek i relacje. Czy my robimy coś złego, niezgodnego z regulaminem forum? I czemu to tak razi innych jak grupa osób czasami sobie pożartuje?


Blanka, ja myślę, że nasza "grupa wzajemnej adoracji" wcale nią nie jest. To, że lubimy do siebie pisać, że jest nam z tym fajnie, to źle? Nie. Nikt nie ma zabronione aby tu zajrzeć i też pisać. A, że w tym temacie częśto pojawiają się śmiech i żarty, to dobrze. Dokładnie tak jak napisałaś - radość jest po to aby się nią dzielić, bo wtedy się mnoży :cmok:

He, he, te punkty dziewczyny mi się podobają. Trzeba zrobić taką listę na nasz sabat. Dozwolone totalne lenistwo, pracowitość - nie! :lol:
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez blanka77 » 5 sie 2011, o 22:36

Honest napisał(a):Hahaha i słusznie!!! Cały rok pracujesz, to w wakacje trzeba odpocząc, wybyczyc sie, wylenić i w ogóle!!!!

A za rok poprosze o piękna kartkę z Waszych wakacji najlepiej z azjatyckimi kotami!!!!!

W ogóle to przetrwałam te przesyłki miedzynarodowe i nic nie krązy po Europie :haha: :haha: :haha: Nawet mi się to spodobało!!! A tak się stresowałam!!!


To gratuluję sukcesów :) Należy Ci się solidna premia ;)

O kartce nie zapomnę ;) Tylko kotów azjatyckich obiecać nie mogę :) ale palemka będzie i jakiś owocowy egzotyczny koktajl też :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Przy kominku - zlot czarownic

Postprzez Honest » 5 sie 2011, o 22:37

Osoby przejawiające jakąkolwiek aktywność będą wykluczane ze zgromadzenia!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości

cron