laissez_faire napisał(a):wybacz ciasteczkowy potworze
odmawiam wybaczenia
ale... niech Pan nalega
laissez_faire napisał(a):wybacz ciasteczkowy potworze
laissez_faire napisał(a):
Teraz bardziej wprost bez agegdotek i przypowiesci.
Moim zdanie prawdziwa przyjazn trwa, dopoki nie myslimy nad jej trwaniem, kiedy to forma zastepuje tresc. Niczego nie oczekujemy, nie jestesmy obarczani oczekiwaniami. Nie daje wiecej niz potrzebuje, nie biore ponadto, co ktos chce mi dac. Mam w swoim zyciu dwie takie relacje i nawet 2 lata kompletnej ciszy niez spodowaly, ze jakies emocje wygasly, bo sa przeciez piekne, cieple wspomnienia...
laissez_faire napisał(a):ten majtkowy roz na tej seledynowej zieleni gwalci
laissez_faire napisał(a):Mam taki obrazek w glowie - ja i moj staruszek na rybach... on chcial ze mna isc, ja sie bardzo cieszylem, ze zrobimy cos razem... wyszlo jak zawsze, bo musialo byc wedlug schematu i pewnego scenariusza: teraz ja robie to, ty to; TO kurwa! NIE! TO baranie! i swietnie sie bawimy, tak? TAK?!
I teraz ja dokladam patyczek, a teraz ty dokladasz patyczek, ja dokladam patyczek, ty dokladasz patyczek, ja, tyyy... no doloz! bo sie przestanie hajcowac i bedzie chujnia! doloz kurwa!!! ty fiucie ja juz dolozylem dwa, a ty ciagle nic! nie to nie laski bez! nie bedzie ogniska (siarczysty chlust woda)... wszystko przez ciebie :'(
laissez_faire napisał(a):Orm ja dalej uwazam, ze u ciebie dzieje sie cos niefajnego... za duzo pracy nad samym soba i regulek, zasad, za malo radosci z pierol...
Maksym, nie Maksymilian, chociaz to drugie tez jest fajne napisał(a):Myślałem nad listą argumentów przeczących Twojej tezie (...)
Dorku napisał(a):Teraz laissez Twoja broszka, co Ty zrobisz ze swoją teorią o nieszczęściu Maksa, he he he ...
laissez_faire napisał(a):ale z panem od cytatu nie zgadzam sie, bo zaklada, ze mamy wiedze bezwzgledna o sobie samych... kazdy kto przezyl depresje i lykal piguly musi dwa razy sie zastanowic nim zacznie glosic takie tezy...
laissez_faire napisał(a):Maksym, nie Maksymilian, chociaz to drugie tez jest fajne napisał(a):Myślałem nad listą argumentów przeczących Twojej tezie (...)
no to chyba moje bezpodstawne wtracanie sie mialo jakies pozytywne sktuki
laissez_faire napisał(a):Ciasteczkowy Potwor miala racje...
laissez_faire napisał(a):
Zaczalem tlumaczyc moje spostrzezenie odnosnie tego cytatu (odnoszace sie go niego w szerszym kontekscie) i... przeciez wlasnie dzieki tej dyskusji nauczylem sie, ze przeciez nie musze, a Ty Dorku mozesz myslec, ze go nie rozumiem, w koncu dla mnie wazne jest to co ja mysle, czy nie tak?
ale chyba tu wlasnie wkrada sie paradoks...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 572 gości