Pogaduszki Wieczorne.

Rozmowy ogólne.

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez Księżycowa » 3 paź 2011, o 03:12

Na Was nie trzeba tresury, tylko sposobu a nawet o tym nie wiecie :haha:

Z czasem Ci przyjdzie... duzo Tu osób i wiele historii.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez andrzej83 » 3 paź 2011, o 03:18

Widzę że jesteś dobrze obeznana w temacie, to się bardzo chwali :cmok: :haha:

A do reszty tak, ale jeszcze tak do niedzielnego popołudnia tak człowiek nie wiedział jak się poruszać.
Ze mnie mądra bestia, więc szybko dojdę gdzie tszeba :D
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez Księżycowa » 3 paź 2011, o 03:23

Grunt, to świadomość samooceny :)

Obeznana to nie wiem, ale mam z czego wyciągać wnioski... niestety :(
Z resztą gdyby nie charakter Ł, to ani obeznanie ani wnioski by mi nie pomogły... choc się przydają nie powiem... no czasem jesteście jak dzieci (bez urazy). :lol:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez andrzej83 » 3 paź 2011, o 03:30

Zgodzę się z tobą, ale nie którym to ciężko przychodzi :)

Wiem że nie zawsze nasze doświadczenia są miłe, ale w jakimś sensie nas uświadamiają :)

Dzieci to jesteśmy, ale ciężko było by wam bez nas.
Tak jak nam bez was. :haha:
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez andrzej83 » 3 paź 2011, o 03:36

Kasiorek, bardzo miło mi się rozmawia i widzę że przyda się ten temat.
Jeszcze troszkę i będę musiał dżemnąć. Więc o 4 idę spać. Choć nie chce mi się, bo mioło. :kwiatek: :D
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez Księżycowa » 3 paź 2011, o 03:38

No to fakt... jak Ł był w szpitalu, to mi brakowalo nawet tego co mnie w nim drażniło... takie pierdoły jak to u każdego z nas.
tym bardziej od wtedy nie lubię jak ma nocki :?

Miło się pisze, ale ja powoli padam...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez Księżycowa » 3 paź 2011, o 03:39

telepatia :D mi tez miło i nawet sie oderwałam od moich stanów chwiejnych... :kwiatek:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez andrzej83 » 3 paź 2011, o 03:45

Człowiek to bardzo skąp likowana bestia.
Przywiązuje się do drobiazgów. Moja była, jest strasznie nerwowa a mi to wo-gule nie przeszkadzało.
po prostu się przyzwyczaiłem, pewnie i dla tego jej matka tak za mną jest. :D

A samotne nocki najgorsze wiem, mam to samo :(
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez Księżycowa » 3 paź 2011, o 03:48

Ale o 6.00 kończy... :D Mam nadzieje, ze nie padne to sniadanie stworze... dwa dni nie miałam siły wstać, wiec wysilek troche... az sie rodzinka przejela... :roll:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez andrzej83 » 3 paź 2011, o 03:49

kasiorek43 napisał(a):telepatia :D mi tez miło i nawet sie oderwałam od moich stanów chwiejnych... :kwiatek:


Coś w tym jest, jakby nie patrzeć nocka prawie poszła.
Najchętniej to już bym nie spał, ale w robocie nie wytrzymam :D
Ale jak czuje się człowiek przyjemnie, to nic nie poradzi. :kwiatek: :cmok: :D
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez andrzej83 » 3 paź 2011, o 03:54

To może i mi między czasie zrobisz śniadanie, to ja dłużej poleżę :haha:
A dużo czasu już ci nie zostało, ale szybka dżemka :D
Czasem to i dobrze jak rodzina się przejmie, zawsze to wiemy że im na nas zależy :D
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez Księżycowa » 3 paź 2011, o 03:59

Czy zależy to kwestia do rozstrzygniecia... ja tam na co dzien nie czuje... jak dochodze do depresji, to cos tam im zastuka... to jest przykre niestety .... ech...

czas ci spac chyba :papa2:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez andrzej83 » 3 paź 2011, o 04:03

Z rodziną jak się klei, to jest najważniejsze. :D

To ja idę lulu i życzę spokojnej nocki :heyka: i do miłego :D
Avatar użytkownika
andrzej83
 
Posty: 1248
Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 13:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez ewka » 3 paź 2011, o 07:23

Oj, króciutką noc mieliście... trza było SZYBKO spać :D

Obrazek
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: Pogaduszki Wieczorne.

Postprzez Abssinth » 3 paź 2011, o 10:31

jak bylam mlodsza i mieszkalam jeszcze z rodzicami, haslem mojej mamy, ktore mialo znaczyc, zebym juz szla spac , bylo -

'spij szybko, bo poduszka potrzebna ' :)
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 488 gości

cron