Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **Honest** » 15 maja 2011, o 22:50

http://allegro.pl/zniewalajace-piekne-c ... 08028.html a mnie się takie widzą!!!!!

przez **limonka** » 15 maja 2011, o 22:51

super! ale ja wole swoje jedynki:) moze jak dizeci odrosna:)

slyszlam ze w polsce te sa modne, choc strasznie drogie:

http://avanti24.pl/moda/5,103633,891600 ... u.html?i=0

przez **blanka77** » 15 maja 2011, o 22:51

Fajne. Ja sobie w tamtym tygodniu kupiłam w podobnym fasonie, ale ciemno granatowe z satyny z jakąś małą ozdóbką na przodzie tym samym kolorze

przez **Honest** » 15 maja 2011, o 22:52

A szczerze mówiąc nie wiem!!! Ale czy one są wygodne??? Podeszwa jak obuwie ortopedyczne :lol:

przez **blanka77** » 15 maja 2011, o 22:52

Ja mam dużo butów, kilkadziesiąt par.... :twisted:

przez **Honest** » 15 maja 2011, o 22:53

blanka77 napisał(a):Fajne. Ja sobie w tamtym tygodniu kupiłam w podobnym fasonie, ale ciemno granatowe z satyny z jakąś małą ozdóbką na przodzie tym samym kolorze

To ja mam takie czarne jak te na foto.

przez **blanka77** » 15 maja 2011, o 22:53

Honest napisał(a):A szczerze mówiąc nie wiem!!! Ale czy one są wygodne??? Podeszwa jak obuwie ortopedyczne

Nie wszystkie są wygodne. Moje sa bardzo wygodne i nawet można w nich samochód prowadzić, jest czym depnąć

czyli tak jak lubię

przez **Honest** » 15 maja 2011, o 22:54

blanka77 napisał(a):Ja mam dużo butów, kilkadziesiąt par....

Coś Ty??? To tak jak nasze rodzime gwiazdy estrady!!!! A ja nie lubię kupować butów ogólnie. I spodni tez nie :shock:

przez **Sansevieria** » 15 maja 2011, o 22:54

Jak mi się wydaje obuwie ortopedyczne to jest wygodne jak najbardziej

przez **limonka** » 15 maja 2011, o 22:55

ja tez mam wiele par...hihihhihi...japonek:)

przez **blanka77** » 15 maja 2011, o 22:56

Honest napisał(a):
Coś Ty??? To tak jak nasze rodzime gwiazdy estrady!!!! A ja nie lubię kupować butów ogólnie. I spodni tez nie

A ja nie lubiłam kupować do jakiegoś czasu bo mnie wszystkie obcierały, nawet te z gąbki. A teraz gdy mam dużo to pojedyncze pary nie zdążą mnie obetrzeć

bo często zmieniam

Jak przychodzi sezon to albo nie mam bluzek, albo spodni i tak w kółko

A w szafach już nie mam miejsca