Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Postprzez pozytywnieinna » 7 sty 2011, o 23:45

caterpillar napisał(a):i tak sobie pomyslalam ,ze gdyby cos nam sie stalo (odpukac puk puk!)

to tak na prawde nigdy nie rozmawialismy o tym kto mialby sie zaopiekowac naszym dzieckiem..cholernie trudne,cholernie nie do przyjecia..a przeciez czasem sie zdarza ludziom


myslalyscie kiedy o tym? macie kogos takiego?


ja mysle o tym caly czas i moje dziecko wlasciwie nie ma nikogo oprocz mnie, trafila by do ojca psychopaty, albo jakiejs rodziny zastepczej, boje sie tego kazdego dnia :(
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez caterpillar » 8 sty 2011, o 00:19

pozytywna to bardzo smutne , ja mimo ,ze mam znajomych rodzine to naliczylam az jedno malzenstwo i jedna osobe, ktorej bym totalnie zaufala

pozdrawiam i wierze ,ze bedziesz miala niedlugo kogos bliskiego .
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez smerfetka0 » 8 sty 2011, o 00:30

pozytywna twoja cora ma poltora roku?!?!?! o jejciu

ja pamietam twoje watki jak bylas jeszcze w ciazy !! rzeczywiscie czas leci
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Postprzez pozytywnieinna » 8 sty 2011, o 12:17

---------- 09:07 08.01.2011 ----------

no prawie 1,5 roku, ma dokladnie 15, 5 miesiaca... czas leci okropnie, ale jest juz taka madra i kochana! terrorysta pierwszego stopnia, ale jest calym moim swiatem!

---------- 11:17 ----------

moja niania kompletnie nawalila, z kazdej strony! mimo problemow zdrowotnych, chcialam, zeby jednak zostala choc do czasu nim kogos znajde, ale ona nie jest zainteresowana, zajmowanie sie dzieckiem przekroczylo jej mozliwosci... :(

a moze ktos z Was chce sprawdzic jak wyglada Dania od srodka? na jakies 2 miesiace :lol: :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez smerfetka0 » 8 sty 2011, o 20:13

gdyby nie studia to bym ci z checia pomogla :P
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Postprzez pozytywnieinna » 8 sty 2011, o 23:18

hej zagubina, zapamietam to jak bede planowac drugie :D :twisted: , narazie, mam nadzieje problem bedzie rozwiazany! jestem pozytywnej mysli!

ale mi ulzylo jak moja zakochana gwiazda sobie pojechala, jeszcze dzis chcialam jej dac szanse, ale sama nie chciala :( zal mi mojej krolewny, bo ja bardzo nie chce zeby ludzie znikali jak kamfory z jej zycia, jak to zrobil tatus, boje sie, ze ona to bardzo zle zniesie, dlugo przyzwyczaja sie do obcych, jak wreszcie zaufa to ktos znika :cry:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Justa » 8 sty 2011, o 23:24

Dziewczyny, dzięki za życzenia dla mojego dwulatka. ;-)

Pozytywna, chętnie zrobię Ci prezent na urodziny - bo szczerze nie mogę się już doczekać rozdwojenia... ;-) Tylko podaj datę. ;-)
A czemu Twoja niania zrezygnowała?
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez pozytywnieinna » 8 sty 2011, o 23:44

- bo ma chlopaka, z ktorym musi rozmawiac na skypie, badz wysylac esy 24 h na dobe, a tu dziecko wiec klopot :D , i komputer mi do pracy i do Was czasem potrzebny,
- bo za ciezko,
- bo nikt jej nie obslugiwal np. powiedziala, ze mama jej obiad robila, a my mialysmy ustalone, ze ona gotuje, nawet spisane na kartce,
- a problem z krwotokami z nosa byl, ktory ukryla i nie wiadomo czemu byl, bo lekarza nigdy nie odwiedzila,


no jeszcze pare mniejszych powodow, ale przyznala sie dzis, ze bez niego nie wytrzyma i tak np. ja w pizamce wieczorkiem, badz rankiem, a tu z monitorka mi obce chlopisko lypie okiem... ja do niej, wiesz przydaloby mi sie troche prywatnosci, a ona na to, ale o co chodzi, on kobiety nago widzial :zalamka:
a ja sobie myk do ksiegowej z dokumentami, wracam godzine przed czasem, a tu moje dziecie, na kolanach niani zamiast jesc obiad gada z chlopina na skypie, tzn. nie gada tylko sie drze, a niania gada z chlopina, ja do niani, ze sobie nie zycze, ze ma sie zajac mala, a ona do mnie, ze o co chodzi, przeciez mala z nia gadala, jeszcze cos bylo o wspolnym wysylaniu tysiac piecset dwudziestego esmsa, przy rykach krolewny, na moje zwrocenie uwagi, ze maja sie isc pobawic ona, ze wspolnie wysylaja esms. wiec ja z nia dzis rozmawialam, ze chce zmiany i juz, zem gotowa szanse druga dac, bo dziewcze mlode i glupie, na to ona myk w busa, bo pracowac tak nie bedzie, jak mi powiedziala i juz jej nie ma :lol: :lol: :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Bianka » 9 sty 2011, o 14:22

Pozytywna podoba mi sie Twoj styl pisania, moze zacznij książkę pisać:)

Co do mysli z kim dziecko to nie myslalam i boję się myslec, jakby co to mam tylko brata bo siostra ma trojke dzieci wiec raczej srednio...eh nie chce myslec o tym...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez pozytywnieinna » 9 sty 2011, o 20:47

a dziekuje Bianko, kiedys rozwazalam taka opcje, ale z racji 3 minus z polskiego, wersja ta wydawalaby sie niemozliwa do zrealizowania...

ale jak tylko nowa niania kiedys dotrze to natychmiast zaloze na kompie plik pt. "dwie kreski samotnosci", a potem mam nadzieje bede mogla liczyc na wasze recenzje :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Bianka » 9 sty 2011, o 21:26

3- hehe, to są te światłe polonistki, od razu mi się moja z liceum przypomniała haha strach się śmiać...pisz pisz pozytywna:) wydasz książkę i będziesz bogata i sławna :)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez pozytywnieinna » 9 sty 2011, o 21:36

a czego ty mi na skypie nie odpisujesz, co??
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez mikidajlo » 11 sty 2011, o 02:26

A może niańka zatrudnić. Kamerka będzie na pewno wyłączona na skype?

Ja osobiście się nie nadaję chociaż umiem dla siebie gotować ale bałbym się że krzywdę zrobię, wiesz brak doświadczenia. Tylko jedno mam narazie. Ale za to jakie kochane . Córcię 5 latek ma skończone.
Avatar użytkownika
mikidajlo
 
Posty: 728
Dołączył(a): 8 wrz 2008, o 11:57
Lokalizacja: łódź

Postprzez pozytywnieinna » 11 sty 2011, o 22:52

he wlasnie sie zastanawialam, ze jakis ten dzial nianiek zdominowany, przez plec piekna!!

no i z tym niankiem nie bylby taki zly pomysl, nie lezalabym teraz za lodowka, zastanawiajac sie jak to dziala, ze nie dziala :)
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Justa » 11 sty 2011, o 23:27

Hehe - a wiecie, że na pierwszy nasz casting niańkowy (rok temu) oprócz oczywiścei wielu dziewczyn/pań przybył na rozmowę z nami też jeden młody chłopak (student rehabilitacji dziecięcej)? No, wiem, rzadkie zjawisko. ;)
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości