Hones, moja Ty moja :)

Rozmowy ogólne.

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez Justa » 15 lut 2012, o 22:59

pozytywnieinna napisał(a):PYCHA mi wyszly!! :mrgreen: :mrgreen:
zazdraszczam i podziwiam, bo ciasto drozdzowe jest dla mnie osobiście nie osiągalne. :mrgreen:

Aha, smacznego!!!! Tylko nie zjedz wszystkich, zostaw trochę na jutro córci!!!
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez Honest » 15 lut 2012, o 23:02

pozytywnieinna napisał(a):
mahika napisał(a):Pozytywna, nie jedz więcej surowego ciasta, bo jutro nie tkniesz smażonego,
o ile w ogóle będziesz w stanie coś zjeść :mrgreen:

:luzik: zawsze jem surowe, a teraz mozecie zazdroscic!!!

PYCHA mi wyszly!! :mrgreen: :mrgreen:



A ja zazdarszczam, ale się odchuszam :P
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez Justa » 15 lut 2012, o 23:03

Ojtam ojtam, tłusty czwartek to tradycja!!! :mrgreen: :gites:
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez Honest » 15 lut 2012, o 23:03

Justa napisał(a):Ojtam ojtam, tłusty czwartek to tradycja!!! :mrgreen: :gites:



Nie kus, nie kuś :twisted: :twisted:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez mahika » 15 lut 2012, o 23:05

Justa ja też tak mysłalam jeszcze w zeszłym roku, ale spróbuj, to nie jest takie trudne.
I nawet przyjemne :)
Pomału wg przepisu, pozytywna, wrzuć przepis :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez pozytywnieinna » 15 lut 2012, o 23:06

no moich marchewa bys nie zjadla :haha: tluste jak diabli! ale puchate wyszly, ze szok, samej sie zdziwilam :haha:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez pozytywnieinna » 15 lut 2012, o 23:09

• 5 dag drożdży

• 2/3 szkl. mleka

• 50-60 dag mąki

• 5-6 żółtek, 1 całe jajo

• 10 dag masła

• 10 dag cukru

• 1 cukier wanilinowy

• 2 łyżki octu

• konfitura wiśniowa do nadziewania

• cukier puder do posypania

• 1 kg smalcu do smażenia



Etapy przygotowania


1. Z drożdży, 2/3 szklanki mleka, 2 łyżek mąki, 2 łyżeczek cukru zrobić rozczyn i pozostawić do wyrośnięcia. Żółtka i jajko utrzeć z cukrem do białości. Rozpuścić masło na wolnym ogniu.

2. Do miski przesiać mąkę, dodać wyrośnięty rozczyn, utarte żółtka, ocet, sól(szczyptę). Wyrobić ciasto, gdyby było zbyt gęste dodać ciepłego mleka(a jesli rzadkie dosypać mąki). Gdy ciasto tworzy w miarę wyrobioną całość dodawać porcjami ciągle wyrabiając stopiony, ciepły tłuszcz- dzięki temu ciasto dobrze się wyrabia, nie klei do rąk i nie trzeba ciągle podsypywać mąką. Wyrobione ciasto przykryć w misce i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

3. Wyrośnięte ciasto wyrzucić na stolnicę, krótko zagnieść, i zdecydować co dalej - albo rozwałkować na grubość ok. 1,5 cm i kieliszkiem wyciąć maleństwa i pozostawić je do wyrośnięcia, albo rozwałkować na 0,75-1 cm, wykrawać szklanką koła, na jedno kłaśc dżem, przykrywać drugim, sklejać i też odłożyć przykryte ściereczką do wyrośnięcia.

4. Jak juz podrosną smażyć na rozgrzanym tłuszczu, na początku zrobić próbę - wrzucić kawałeczek surowego ciasta i zobaczyć czy szybko wypływa. Dobrym patentem jest wrzucanie surowych ziemniaków do gorącego tłuszczu, dzięki temu tłuszcz się nie pali i podobno pączki mniej tłuszczu piją.

5. Usmażone pączki pospywać cukrem pudrem


my bez dzemu, czekolade jeszcze jutro zrobie i czesc posmaruje, no i robilam od kieliszka, takie male, nie duze,smaczniejsze sa
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez Honest » 15 lut 2012, o 23:20

Pozytywna, Ty ino restauracje otwieraj!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mahika, a Ty pączki robiłas????????
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez Justa » 15 lut 2012, o 23:20

mahika napisał(a):Justa ja też tak mysłalam jeszcze w zeszłym roku, ale spróbuj, to nie jest takie trudne.
mahi, Ty mnie nie znasz. Próbowałam już dużo razy. Jedyne z drożdżami, co mi wychodzi, to... racuszki. 8) Reszta wielokrotnie nie udana.
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez Justa » 15 lut 2012, o 23:21

Zaraz przeanalizuję przepis, bo widzę, że w międzyczasie pozytywna się rozpisała. :gites:
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez pozytywnieinna » 15 lut 2012, o 23:22

justa to tak jak ja z gotowaniem :haha: mam wyuczone kilka potraw, ktore tez lubi potworzyca i juz kropka... nic mi wiecej nie wyjdzie, chyba ze na ciescie, jak pierogi, nalesniki itd...
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez pozytywnieinna » 15 lut 2012, o 23:22

Justa napisał(a):Zaraz przeanalizuję przepis, bo widzę, że w międzyczasie pozytywna się rozpisała. :gites:



przekopiowala :haha: :haha: :haha: pisac by mi sie tego nie chcialo
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez Honest » 15 lut 2012, o 23:23

Pozytywna, a ja ostatnio tym się zachwyciłam http://allrecipes.pl/przepis/3632/ryba- ... ywami.aspx
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez mahika » 15 lut 2012, o 23:27

nie, tym razem chyba sobie daruję :)
Rodzice nas zaprosili, na paczki, wystarczy.
Tak mi sie ich szkoda zrobiło ;]
Tylko mnie i Marcina mają do konsumpcji swoich poczynań, rodzeństwo w rozjazdach, wnuków brak ;]
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Hones, moja Ty moja :)

Postprzez pozytywnieinna » 15 lut 2012, o 23:28

a probowalas robic?

moze sprobuje i tak pewnie cos namieszam, jutro mam w planie nalesniki :haha:

no ale jak zrobilam zapiekanke makaronowa, wspomagajac sie pomyslem na ... laczac z moim pomyslem, to moje dziecie wyzarlo na raz pol blachy :haha: :haha:

to samo z uszkami i barszczem na wigili, ale miesa nie umiem i kropka ... zawsze wyjdzie podeszwa, bez wzgledu na przepis i na mieso, jak juscie ciasto drozdzowe :haha:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 536 gości