BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Rozmowy ogólne.

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez biscuit » 2 gru 2011, o 00:28

marie89 napisał(a): Przeczytałam i pomyślałam - od tej chwili koffam Ciasteczko...

how nice
kochana, słodka marie

bo niektórym to ciasteczko zgrzyta w dzióbku
8)
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez ewka » 2 gru 2011, o 08:51

caterpillar napisał(a):ale tez nie mam potrzeby robic z nimi fotki i wstawiac na portale i podpisywac,ze to dowod milosci mojego misia

Ja ten cały temat czytam, jak ten kiedyś (założony przeze mnie zresztą :)) pod tytułem zdaje się "nasza klasa" czy jakoś tak. I problemem nie jest, jak ludzie wyznają sobie miłość, czy jak sobie ją "udowadniają"... bo w zaciszu domowym to są bardzo fajne rzeczy. Problemem jest, że z tym wyskakują na NK i FB... zresztą tam się wyskakuje z wieloma śmiesznościami. Dlatego mnie tam nie ma :) Zlikwidowałam konto, kiedy poczułam dość wyraźnie, że na tę żenadę nie mam po prostu ochoty. I już. Nie wszystko jest "na sprzedaż", a jeśli ktoś uważa, że jest... no to proszę bardzo, ale beze mnie.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez sikorka » 2 gru 2011, o 11:07

caterpillar napisał(a):
czyli rozmumiem ,ze WY nie chwalicie sie swoimi misiami ani misowymi wyczynami :D ;)

:bezradny: no ja sie czasem pochwale. np. po zareczynach poszlismy na imprezke w pare osob - wiec jakby nie bylo pierscionkiem swiecilam ;)
na slubie tez bylo pare osob, wiec i im moglam kluc w oko mym Lubym .....

fb nie mam wiec nie mam gdzie wstawiac podobnych zdj czy komentarzy wiec tego nie robie. przymykam oko na podobne ekscesy i ide dalej :kwiatek:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez sikorka » 2 gru 2011, o 11:10

biscuit napisał(a):bo niektórym to ciasteczko zgrzyta w dzióbku
8)

a jeszcze niektorym w dziubku zgrzyta cudzy maz :lol:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez biscuit » 2 gru 2011, o 11:27

sikorka napisał(a):
biscuit napisał(a):bo niektórym to ciasteczko zgrzyta w dzióbku
8)

a jeszcze niektorym w dziubku zgrzyta cudzy maz :lol:

no tak się to kończy brutalnie pożarciem
jeśli mężowie ślinią się na widok dających odlot ciasteczek z haszem
w witrynie cukierni
8)
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez sikorka » 2 gru 2011, o 11:30

biscuit napisał(a): dających

ano wiec wlasnie :kwiatek:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez Abssinth » 2 gru 2011, o 13:58

tak to jest jak zona nie daje...tego odlotu w sensie :D
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez sikorka » 2 gru 2011, o 14:11

to abs uwazaj, zebys Ty zawsze dawala bo i Twoj misio na ciasteczkowe odloty sie zalapie 8)
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez Abssinth » 2 gru 2011, o 14:19

no uwazam, uwazam....
jak misiowi trzeba odlotu, to wszystko z rak rzucam i biegne mu dawac... problem tylko czasem,jak na przyklad garnek z goraca zupa niose...

:twisted: :twisted: :twisted:
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez sikorka » 2 gru 2011, o 14:26

uuuu.... :szok: no moze byc problem. to ja proponuje zmodyfikowac nieco to rzucanie i w szczegolnych okolicznosciach pozwolic sobie na odlozenie (tegoz garnka np) ;)
no chyba ze misiu chce rzucania, no to wowczas juz isc za ciosem :haha:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez mahika » 2 gru 2011, o 20:01

nie pogadasz Cat... :roll:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez caterpillar » 2 gru 2011, o 23:08

no uwazam, uwazam....
jak misiowi trzeba odlotu, to wszystko z rak rzucam i biegne mu dawac... problem tylko czasem,jak na przyklad garnek z goraca zupa niose...



:lol: :lol: :lol: ale zes mnie rozbawila

ewka no na szczescie nie wszyscy "rozkladaja nogi" na FB . ;)

jesli chodzi o fotki to nie mam nic przeciwko

ja jakos nie rozumiem tych tekstow o ktorych pisalam

nooo widze ,ze Wam sie misiowanie spodobalo :P
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez sikorka » 2 gru 2011, o 23:16

bardzo :haha:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez caterpillar » 2 gru 2011, o 23:18

Obrazek


:P
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: BRAK ROZOWYCH OKULAROW

Postprzez sikorka » 2 gru 2011, o 23:25

no, po takim to odrazu widac ze kocha brendy Obrazek
no to zdrowko 8)
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 586 gości

cron