Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 6 lut 2012, o 21:42

tak, ale "ciurcie, ciurcie" przed babskimi dniami jest makabra :bezradny: :twisted: :twisted: musze zapytac mojego nowego Prezesa
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Justa » 7 lut 2012, o 00:36

Pozytywna, ja szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie pracy mając cały dzień swoje dziecko w domu, które przecież wymaga mojej uwagi, opieki, no samo dłużej się sobą nie zajmie... Kurczę, a może jakieś niedrogie lub nieodpłatne zajęcia dla małej? A może spróbuj poszukać jakiegoś stowarzyszenia, wolontariuszy, którzy mogliby trochę się zająć córą?
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Macierzyństwo...

Postprzez caterpillar » 7 lut 2012, o 00:43

Pozytywna ja znam tylko wersje hamerykanska 8) nawet nie wiedzialam ,ze jest wersja PL :)
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 7 lut 2012, o 10:41

Justa jakos nikogo i nic nie znalazlam przez 2,5 roku, a niania nawet najtansza obecnie odpada

Cat jest wersja PL. nawet samej mi sie podoba :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 7 lut 2012, o 10:58

i znow to samo :cry: :cry: :cry: musialam wybiegac z mieszkania, bo mala znow darla sie jak opetana przy telefonie i znow trafilo na prezesa!!!!!!!!!! ja poprostu nie wiem co ja mam robic, oszaleje i bedzie spokoj!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Sanna » 7 lut 2012, o 11:31

Wydaje mi się, że nie ma innego wyjścia jak najszybsze załatwienie przedszkola.
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 7 lut 2012, o 12:34

tutaj gdzie jestem nie mam szans na to, zeby zalatwic przed koncem marca, bo musi miec pelne 2,5 roku, chyba, ze wroce do starego miasta, to tam mam po znajomosciach, :bezradny:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Laff » 7 lut 2012, o 21:06

czy coś poza pracą trzyma Cię w miejscu, w którym jesteś obecnie?
może i sama lepiej byś się czuła wśród 'starych znajomych' i osób i miejsc :)
nie mówiąc o ty, że gdy przychodzi do załatwienia jakaś nagła sprawa (np. przegląd samochodu... :roll:) to łatwiej to 'załatwić'.
sama bym chętnie wróciła do mojego miasta :( ale nie sądzę, abym miała taką możliwość...
Avatar użytkownika
Laff
 
Posty: 351
Dołączył(a): 23 paź 2011, o 00:17
Lokalizacja: stolyca

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Honest » 7 lut 2012, o 23:22

Właśnie pozytywna, może warto rozważyc powrót?
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 8 lut 2012, o 20:04

cos wam powiem :twisted: tylko sie nie smiac :haha:

wiecie co to jest "telehuj"
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez smerfetka0 » 8 lut 2012, o 20:05

telefonuj ? :)
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Bianka » 8 lut 2012, o 20:25

:lol:
podejrzewam to samo co Smerfetka bo my mamy "telehon" :)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 8 lut 2012, o 20:29

taaa, telefon :haha: :haha: cwiczylysmy, ale stale wychodzi "telehuj" :haha:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Laff » 8 lut 2012, o 23:18

słowotwórstwo dzieci jest urocze :)
Avatar użytkownika
Laff
 
Posty: 351
Dołączył(a): 23 paź 2011, o 00:17
Lokalizacja: stolyca

Re: Macierzyństwo...

Postprzez marie89 » 8 lut 2012, o 23:31

Laff napisał(a):słowotwórstwo dzieci jest urocze :)



Fantastyczne...

Mnie dziś Marcin zapytał - Co to jest "szwa"? :lol: (od - szwy).

I załatwił mnie zdaniem - Dlaczemu nie mogę grać?
marie89
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości