Szpital psychiatryczny=Więzienie ? O_o

Rozmowy ogólne.

Postprzez Misiek1212 » 18 sie 2009, o 16:24

na youtube jest ^^
Avatar użytkownika
Misiek1212
 
Posty: 160
Dołączył(a): 26 lip 2009, o 03:09

Postprzez kasjopea » 18 sie 2009, o 23:35

Ksiązka o niebo lepsza Misiek.Nie wiem czy powinnam pisac ale znam osobe ktora swoj pobyt w zakladzie psychiatrycznym opowiadala tak chumorystycznie ze boki mozna zrywać :roll: sama juz nie wiedzialam co o tym myśleć.
Avatar użytkownika
kasjopea
 
Posty: 673
Dołączył(a): 17 maja 2009, o 11:39

Postprzez Misiek1212 » 20 sie 2009, o 18:30

---------- 18:29 20.08.2009 ----------

dzisiaj postanowiłem się zapisać do kliniki psychiatrycznej,nawet spodobały mi się warunki jakie są tam

Będę miał pokój jednoosobowy (I to mnie zadawala),łóżko normalne,łazienka na własność,tv, pielęgniarka zagląda co 15min,komórke można mieć 24h pod warunkiem że jest wyciszona,jest również SPA,i siłownia,wokół lasy również będzie można wyjść po za teren i się przejść,również laptopa można mieć więc będę ciągle z wami :hura:, na terapie nie ma obowiązku chodzenia,do 23godz można chodzić po całym terenie oprócz pokoi dla personelu i innych osób

Nie wolno wnosić aparatów,kamer,noży i innych ostrych rzeczy

Jak by nie patrzeć to duży luz 8) tak jak by pesjonat jakiś tylko że pielęgniarki i leki trzeba przyjmować

Tylko że jedno mnie boli BĘDĘ MUSIAŁ ZAPŁACIĆ ZA TO LECZENIE Z WŁASNEJ KIESZENI PONAD 7tyś + na własne wydatki woda, czy napoje itp...
Na pewno korzystam z sauny :lol: bo lubię

---------- 18:30 ----------

również można wybrać dwu lub trzy osobowe ale przyzwyczaiłem że zawsze byłem sam i tam mi chyba będzie najlepiej choć lekarz mówił że to błąd
Avatar użytkownika
Misiek1212
 
Posty: 160
Dołączył(a): 26 lip 2009, o 03:09

Postprzez kasjopea » 20 sie 2009, o 21:20

Misiek mysle ze podjąłeś dobra decyzje gratuluje ! Z tego co piszesz to warunki sa faktycznie komfortowe, nie wiem tylko dla czego musisz za to wszystko zapłacić z wlasniej kieszeni?Mam nadzieje że pobyt tam przyniesie poprawe jakies nowe rozwiązania i wiele optymizmu na przyszłość.Zyczę mocno powodzenia 3m sie MISIEK :pocieszacz:
Avatar użytkownika
kasjopea
 
Posty: 673
Dołączył(a): 17 maja 2009, o 11:39

Postprzez Misiek1212 » 20 sie 2009, o 21:37

kasjopea
po 1 to że nie chcę żeby rodzina wiedziała
po 2 to że matka by nie dała tyle
po 3 to że NFZ wszystkiego nie refunduję

Matka by powiedział przepraszam że tak napiszę Wypieprzaj do normalnego szpitala
Avatar użytkownika
Misiek1212
 
Posty: 160
Dołączył(a): 26 lip 2009, o 03:09

Postprzez kasjopea » 20 sie 2009, o 21:55

W takim razie rozumiem Misiek.Ciężko troche jak nie ma sie wsparcia w rodzinie ale wiem że dasz rade ,mimo wszystko myślę że jesteś bardzo madrym i zaradnym chłopakiem.Właściwie to juz to udowodniłeś.Wiesz jest wiele dorosłych osób ktore nie potrafą znalżc sobie pracy ,nic nie robia w tym kierunku a Ty -jestem pod wrazeniem naprawdę i tak trzymaj. :ok: Myślę że powinienes śmialo z podniesiona glową patrzec w przyszłość :cmok:
Avatar użytkownika
kasjopea
 
Posty: 673
Dołączył(a): 17 maja 2009, o 11:39

Postprzez Misiek1212 » 20 sie 2009, o 23:22

Dziękuje ci kasjopea :cmok: :kwiatek:

Ja mam biznes plan na przyszłość :D
Myślę że dam radę :tak: dzięki wam

Byłem tam i widziałem jak jest akurat miałem po drodze jak rozwoziłem plakaty więc weszłem i zapytałem co i jak,miła obsługa ładnie tam pachnie,
bardzo mi się spodobało że tam jest praktycznie wolna ręka
-Nie ma jak w innych że sprzęt elektroniczny trzeba odawać na noc
-Nie ma obowiązku chodzenia na terapie
-Jak nie ma zagrożenia dla siebie to można wyjść na okolice lasu,łąka i staw jest tam też
-Nie ma takiego obowiązku że trzeba nocować z różnymi osobami w pokoju możliwość w jednoosobowym pokoju

Będę się czuć dość komfortowo i nie będę się tak stresować
Ciekawe którego września pójdę :lol:

Bardzo się ciesze że będę ciągle z wami ;)
Avatar użytkownika
Misiek1212
 
Posty: 160
Dołączył(a): 26 lip 2009, o 03:09

Postprzez Bianka » 21 sie 2009, o 00:27

Jezeli tam jest spa i sauny to nie dziwne ze NFZ nie refunduje, bo to jak wakacje...dziwi mnie ze na terapie nie ma obowiazku chodzenia i ludzie faktycznie moga sobie robic wakacje :/ zamiast sie leczyc...no i w ogole terapia i leki? ponoc jak ktos jest na lekach to nie czuje w pelni, jest jakby pod wplywem wiec nie zaglada w sievbie na terapii zupelnie swiadomie, wiecie o co mi chodzi? Misiek mam nadzieje ze nie bedziesz opuszczał terapii?
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Misiek1212 » 21 sie 2009, o 00:42

Bianka leki podają zależy jak lekarz poda dawki i tak właśnie dają,
każdy organizm innaczej odczuwa tabletki jednemu może całkowicie spać i być przymulony przez jakiś czas drugiemu zaś może mu się tylko lekko spać trzeciemu jeszcze inaczej zadziałają

nie wiem czy będę chodzić bo nie na widzę przebywać na takich zajęciach,a jeszcze ta muzykoterapia tragedia albo jakaś światło terapia pff jak by nie mieli czegoś durniejszego wymyśleć
:roll:
Pewnie przesiedzę w pokoju :oops: większość czasu
Avatar użytkownika
Misiek1212
 
Posty: 160
Dołączył(a): 26 lip 2009, o 03:09

Postprzez kasjopea » 21 sie 2009, o 14:54

Miśku to będzie coś w rodzaju pobytu w sanatorium :) Jednak prosze Cię nie opuszczaj terapii bo wiesz leki to nie wszystko.Myślę że poznasz ciekawe osoby ,zaprzyjaznisz sie pewnie z kimś.Pamietaj terapia najwazniejsza :paluszek: a nie uganianie sie za dziewczynami czy tylko rozrywki; rozleniwisz sie i co będzie? A to dla ciebie :kwiatek:
Avatar użytkownika
kasjopea
 
Posty: 673
Dołączył(a): 17 maja 2009, o 11:39

Postprzez pukapuk » 21 sie 2009, o 15:00

Oj misiek myślę, że długa droga przed tobą. Bardziej dbasz o swój komfort niż o skuteczność leczenia. .
pukapuk
 

Postprzez Gosiek » 21 sie 2009, o 16:09

Misiek1212 napisał(a):Bianka leki podają zależy jak lekarz poda dawki i tak właśnie dają,
każdy organizm innaczej odczuwa tabletki jednemu może całkowicie spać i być przymulony przez jakiś czas drugiemu zaś może mu się tylko lekko spać trzeciemu jeszcze inaczej zadziałają

nie wiem czy będę chodzić bo nie na widzę przebywać na takich zajęciach,a jeszcze ta muzykoterapia tragedia albo jakaś światło terapia pff jak by nie mieli czegoś durniejszego wymyśleć
:roll:
Pewnie przesiedzę w pokoju :oops: większość czasu


Misiek kurcze to ty bardziej potrzebujesz chyba odpoczynku, wczasów, po co ty masz placić tyle kasy (bardzo drogo), jak zamierzasz siedziec w pokoju i tylko brac leki. Same leki ci nie pomogą, zaleczą tylko, nie usuną przyczyny.siedzenie w pokoju nawet w super warunkach też nie pomoże. Lepiej juz chyba wybrac sie na jakieś wczasy nawet z SPA, duzo tansze, odpoczać, pospacerować. Wcześniej udać sie do lekarza po leki i je zażywac. Bo to wyjdzie na to samo,co bedziesz w tym ośrodku a o ile taniej... Płacić tyle tysięcy by sobie polezec w pokoju i pielęgniarka przynosila na miseczce pastylki, to przesada nie myślisz? Miśku zastanów się czego ty najbardziej potrzebujesz? czy tylko odpoczynku, ciszy, oderwania sie od środowiska rodzinnego? To też ważne, ale nie potrzeba od razu iśc do jakiegoś ośrodka. Myślę,żeten pobyt w takim ośrodku ma sens jeśli skorzystasz z niego maksymalnie, takie leczenie troche na maksa ;) maksymalnie, czyli terapia plus leki i inne zajęcia proponowane przez ośrodek.Podaruj sobie to wszystko, w koncu płacisz za to.
A te 8 tysiecy to za ile dni pobytu? hmm. skąd ty weźmiesz tak wielką kasę.? Przemyśl sobie to dobrze, żebyś potem nie żałował. a nie lepiej tak sie udac prywatnie do terapeuty i rozpocząc psychoterapie, regularną , jakiś czas. taki pobyt dwutygodniowy czy miesięczny nie zmieni raczej nic trwale, zwłaszcza jesli ty nie chcesz w ogole terapii, a same leki...
Pozdrawiam,
Avatar użytkownika
Gosiek
 
Posty: 3715
Dołączył(a): 22 paź 2007, o 22:38
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Misiek1212 » 21 sie 2009, o 17:01

pukapuk ja zostałem wychowany nie wiem jak kto powiedzieć ale jako wolny człowiek robię to co mi się spodoba w rozsądku.
Dla mnie zamknięcie w taki zwyczajnym szpitalu lub w podobnym by się wiązało że był bym bardzo zdenerwowany i bym próbował za wszelką cenę wydostać lub bym całkowicie nie współpracował,wybrałem taki ośrodek który zapewni trochę wolności a w tym mam dużo :!: nie ma krat w oknach nie ma zapachu szpitalnego jak kto jest w normalnych,szpitalnych łóżek,nie zabierają komórek,laptopów itp...

ja po prostu bym nie wytrzymał w takim miejscu gdzie na każdym kroku jest ograniczenie wolności i prywatności


Gosiek
1.Nie mogę brać sam tabletek gdyż mógł bym przedawkować lub popełnić samobójstwo
2.Pieniądze są odłożone z bukmacherki mam całą kwotę
3.Psychoterapeuta nic nie dawał chodziłem prawie 2 miesiące a można by powiedzieć że coraz gorzej się czułem poszedłem do drugie powiedział że bez farmakologi nic nie da psychoterapeuta iż muszę narpiew podać się leczeniu w szpitalu
4.To jest za jakieś dwa miesiące,jak wcześniej wyleczę to zwrócą część środków


Mogę również indywidualną terapie zamówić sam na sam z terapeutą bez zbędnych ludzi ale trzeba odrobinkę zapłacić więcej zastanawiam się nad tym

Ja innaczej nie potrafię :roll:
Avatar użytkownika
Misiek1212
 
Posty: 160
Dołączył(a): 26 lip 2009, o 03:09

Postprzez kasjopea » 21 sie 2009, o 18:07

Ważne że zdecydowałś sie jednak na terapię to uwazam duży krok.Z pewnościa Ty sam wiesz najlepiej co Ci odpowiada ale nie unikaj jednak leczenia i terapii bo to jest nieodlączny element Twojego pobytu w tym miejscu.Jestem pewna że będziesz jednak elastyczny i zgodzisz sie na jakąś wspólprace ze specjalistami.Misiek bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki.Pamietaj Twoje życie jest w Twoich rękach tym bardziej że masz tyle planow na przyszłość.Rozumiem dla czego wybrales taki wlasnie ośrodek ,pewnie w innym czuł bys sie osaczony,skrepowany nie kazdy lubi być zamkniety.Sama świadomość tego rodzi wiele obaw rozumiem to.Jednak mam nadzieje że podczas pobytu tam będziesz jednak otwarty na kontakty.Pamietaj 'czlowiek nie jest samotna wyspą' i nie powinien być sam... Pozdrowko
Avatar użytkownika
kasjopea
 
Posty: 673
Dołączył(a): 17 maja 2009, o 11:39

Postprzez pukapuk » 21 sie 2009, o 18:29

Misiek i tu jest problem napisałeś tłustym drukiem to co charakteryzuje alkoholików strach przed utratą wyimaginowanej wolności !
napisałeś;
....ja po prostu bym nie wytrzymał w takim miejscu gdzie na każdym kroku jest ograniczenie wolności i prywatności....
A może właśnie tego potrzeba ? Tak trochę zejść na ziemie i zdać sobie sprawę, że tak do końca wolność nie zawsze służy, jeżeli dokonuje się złych wyborów. Fajnie że są takie ośrodki i że cię na to stać . Tylko że ty chcesz wybierać może pójdę dziś na spa a terapia poczeka ...
Po mojemu takie ośrodki w których nie ma obowiązku terapii to zwykła ściema i wyciąganie kasy .
pukapuk
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 512 gości

cron