Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Rozmowy ogólne.

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez josi » 22 sty 2013, o 00:04

Mysle ze dobrym zakonczeniem naszej dyskusji byloby stwierdzenie ze szacunek/wybaczenie rodzicom nie musi sie klocic sie z naszym wciaz zyjacym w nas wewnetrznym poczuciem krzywdy jakiej doznalismy jako dziecko.
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez Bianka » 22 sty 2013, o 00:31

A nie jest Impresjo tak, że osiągnięcie stanu anapl zależy od stopnia zagrożenia? w sensie jej matka już nie stosuje tego co stosowała? dlatego nie trzeba się przed tym chronić, jedynie pogodzić z przeszłością?
A po drugie jeśli między rodzicem a dzieckiem nie ma więzi bo została zerwana wtedy kiedy powinna być budowana bo rodzic nawalił na całej linii to chyba normą jest nie czuć do niego nic, a zdobycie się na pomoc i kontakt nawet sporadyczny z racji tego, że to rodzic świadczy o szacunku właśnie, szanowania jako człowieka który nas stworzył i nic więcej?
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez Abssinth » 22 sty 2013, o 00:57

josi napisał(a):Mysle ze dobrym zakonczeniem naszej dyskusji byloby stwierdzenie ze szacunek/wybaczenie rodzicom nie musi sie klocic sie z naszym wciaz zyjacym w nas wewnetrznym poczuciem krzywdy jakiej doznalismy jako dziecko.


do tego moznaby bylo tez dodac, ze szacunek/wybaczenie rodzicom nie sa koniecznoscia.
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez josi » 22 sty 2013, o 01:00

to raczej od poczatku bylo wiadomo :P
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez Abssinth » 22 sty 2013, o 10:02

hmmm nie do konca to takie oczywiste :)

w pewnym momencie (wybacz, ze nie bede teraaz przegladac calego watku za cytatami) mialam wrazenie, ze wystepuje jakies parcie na 'miec szacunek to dobrze, jesli nie masz szacunku to znaczy ze masz cos nie przerobione, co najmniej'

ale jesli jest oczywiste, to wszystko ok :)
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez josi » 22 sty 2013, o 10:54

Abss chyba inaczej nazywamy rzeczy. Nieprzepracowanie dla mnie znaczy ze mam jakis konflikt, cos mi przeszkadza, chce sobie cos okreslic. Zle sie z tym czuje i chce sobie to "przepracowac" dla wlasnego dobra.
A jesli ktos sie czuje ok to znaczy ze nie potrzebuje zadnego przepracowania.
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez biscuit » 22 sty 2013, o 11:28

są ludzie
którzy, jeśli nie myślisz tak jak oni
występują z ostatecznym argumentem "zaprzeczasz, wypierasz"
co ucina jaja całej dyskusji
no bo i zaprzeczanie i wypieranie nie odbywa się przecież
na świadomym poziomie
więc tak podsumowując cała rozmowę
odchodzą triumfując, że i tak mają rację :D
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez mahika » 22 sty 2013, o 11:41

Bis co Ty z tym ucinaniem jaj masz ostatnio :D
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez josi » 22 sty 2013, o 11:49

Bis czytalam kilka razy i nadal nie rozumiem, czuje tylko ze chcialas w jakis sposob dogryzc. Tak, to tylko net... ale prosze nie rob tego.
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez Abssinth » 22 sty 2013, o 11:50

biscuit napisał(a):są ludzie
którzy, jeśli nie myślisz tak jak oni
występują z ostatecznym argumentem "zaprzeczasz, wypierasz"
co ucina jaja całej dyskusji
no bo i zaprzeczanie i wypieranie nie odbywa się przecież
na świadomym poziomie
więc tak podsumowując cała rozmowę
odchodzą triumfując, że i tak mają rację :D


ojtam ojtam Bis, projekcje jakies masz :D

<a to kolejna pseudopsychogadka majaca na celu uciac jaja dyskusji>
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez biscuit » 22 sty 2013, o 11:57

ciekawe co by powiedział dziadek Freud
na moje ucinanie jaj :)
może to
że teraz lęk kastracyjny ze strony osób trzecich jest w zaniku
bo mężczyźni doskonale kastrują się sami :)

josi
weźże poskrom może swoje urojenia na temat teorii spisków 8)
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez josi » 22 sty 2013, o 12:00

ok sorki, cos zle zrozumialam..
to czego wlasciwie dotyczyl twoj koment?
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez biscuit » 22 sty 2013, o 12:12

koment odnosił się do wypowiedzi Abbs
i parcia na "masz coś nieprzepracowane"
ja czytam temat co prawda pobieżnie
bo wypowiedzi długie itp.
ale odniosłam podobne ogólne wrażenie jak Abbs
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez josi » 22 sty 2013, o 12:16

aaa, no wiec moja odpowiedz bedzie krotka: zginelas w swoich wlasnych nadinterpretacjach...
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Szacunek dla rodziców - co to właściwie jest

Postprzez biscuit » 22 sty 2013, o 12:27

być może

temat jest raczej z gatunku etyczno-moralnych
nie jest to mój obszar zainteresowań
więc nie śledziłam go zbyt wnikliwie
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 276 gości

cron