Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Postprzez pozytywnieinna » 22 lip 2011, o 21:00

hahaha monia, ja wlasnie tak mam, czekam, az zasnie z utesknieniem, a potem jest strasznie pusto i miejsca nie moge sobie znalezc!!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Jaga82 » 22 lip 2011, o 21:54

moniaw-w
---ojtam ;) a ile ma Twoja księżniczka? :)
moja ma 10 miesięcy i jestem raczej z tej "starej szkoły", czyli po 3-cim miesiącu moja malutka też już dostawała marchewkę i soczek z jabłka---

Moja mala za osiem dni skonczy trzy miesiace, wiec chyba nie za wczesnie jej dalam wg tego co piszesz. Polozna mi powiedziala, ze od czwartego mozna :) Nic jej nie powiedzialam :)


moniaw-w
---możesz zapytać lekarza dla pewności przy najbliższej wizycie
nasza niuńka długo nie chciała leżeć na brzuchu, wycia było jak nie wiem co, 5 sekund głowa do góry i potem buźka w poduszkę i płacz :) i też mi się wydawało, że bardzo późno zaczeła leżeć dłużej. Za to ładnie trzymała główkę w pionie kiedy ją nosiliśmy :). A ruchowo rozwija się bosko :). Każde dziecko ma swoje tempo :)---

No i moja krolewna ma identycznie-na brzuszku tylko chwilke polezy i zaraz placze a gdy ja nosze na rekach to tylko sie rozglada na boki trzymajac glowke sztywno


moniaw-w
---witaj w gronie dziwnych ;) nie masz też przypadkiem tak, że doczekać się nie możesz, żeby zasnęła, a później czekasz, żeby już wstała? :P---



hahaha tak myslalam, ze nie jestem sama z moim 'dziwactwem' :)
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Postprzez pozytywnieinna » 22 lip 2011, o 21:58

moja tez nigdy na brzuchu nieznosila, pomimo tego, ze zaraz trzymala glowke do gory i jej nie opadala w poduche, nosem, potem jak sie obrocila, na brzuch, to chciala od razu isc i nie umiela i szlag ja trafial, teraz ma prawie 2 lata i nie wiem kiedy to minelo :(
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Jaga82 » 22 lip 2011, o 22:02

Ani sie obejrzymy a bedziemy babciami :)
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Postprzez pozytywnieinna » 22 lip 2011, o 22:06

jesooo, ale ty mi zle zyczysz! ja sobie najpierw te czulki sprawie i wyspac sie musze, a potem babciowac moge :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Honest » 22 lip 2011, o 22:08

[quote="Jaga82"]Ani sie obejrzymy a bedziemy babciami :)[/quote]
Tyyyyyyyyyyyyyyyyyy nawet zmarszczek nie masz, a już takie "plany"ssujesz babcine!!!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez Jaga82 » 22 lip 2011, o 22:11

zmarszczki mam gdy sie usmiecham wiec zadatki na babcie sa :)
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Postprzez Honest » 22 lip 2011, o 22:13

Taaaaaaaaaaaaa, Ty kochana nawet za 10 bedziesz sliczną, rycząca 40!!!!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez Jaga82 » 22 lip 2011, o 22:19

alez Honest nie przy ludziach :zawstydzony:
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Postprzez pozytywnieinna » 22 lip 2011, o 22:22

[color=red][size=9]---------- 22:20 22.07.2011 ----------[/size][/color]

ja nie mam zmarszczek, ale siwe wlosy mam, wiec na babcie zadatki tez mam

[color=red][size=9]---------- 22:22 ----------[/size][/color]

a wogole to moje dziecko bedzie aktorka! kolano, zesmy ostatnio zaliczyly i sie skora troche zdarla (efekt niesluchania mamy) i jak tylko zobaczy te malenkie strupki, albo jej sie przypomni, to jest umierajaca, doslownie i chodzic juz sie nie da, wiec jak tylko zaczyna leciec, to wolam, a jak tam twoje kolanko? i jakos od razu odechciewa jej sie leciec...
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Honest » 22 lip 2011, o 22:24

[color=red][size=9]---------- 22:23 22.07.2011 ----------[/size][/color]

[quote="Jaga82"]alez Honest nie przy ludziach :zawstydzony:[/quote]

Ok, next time powiem Ci to przy moim kocie :lol:

A ciekawa gdzie ta nasza blanka sie podziewa??? czyżby na salsie kręciła zadkiem???

[color=red][size=9]---------- 22:24 ----------[/size][/color]

Hahaha, pozytywna, ja tak latałam i padałam, że po czasie zaczęły mi się robić wrzody na kolanach :lol: :lol: Miałam normalnie opatrunki i do dziś mam blizny :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez pozytywnieinna » 22 lip 2011, o 22:30

ale zabawne pocieszenie!! tylko, smiac mi sie chcialo, bo ona poprostu tak sie zachowuje, przy najmniejszej rysie, czy siniaku, jakby miala zaraz umrzec, slania sie na nogach, przerazenie w oczach i krzyczy ała ała...

moje dziecko gadac nie umie, a liczyc juz umie :twisted: jak podaje raczki do jedna, a potem mowi "druła", co oznacza "druga", pytam ile razy mama Ci mowila costam, a ona odpowiada "tsy" czyli trzy, czym rozbraja mnie na maksa i nie wiem, czy byc na nia zlym , czy buchnac smiechem, ile masz lat "dwa"
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Honest » 22 lip 2011, o 22:32

Poztywna, pocieszam Cię, ze byłam diabłem wcielonym ;) Twoja mała to anioł przynajmniej w kwestii kolan :lol:

A z tym mówieniem to ciekawe kiedy zacznie napiwać jak karabin, za mamą :P
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez pozytywnieinna » 22 lip 2011, o 22:38

zaczyna, bo juz sie martwilam, ale juz jej to idzie coraz szybciej i powtarza za mna wiele slow jak papuga, wiekszosc tylko ja wiem o co chodzi i niania :lol: prawie umie swoje imie, may tez juz prawie, i lepiej jej wychodza slowa trudniesze z ci, si dzie, nie wiem czemu, ale sprawdzalam ostatnio, czy rozumie cos po dunsku, czy angielsku, jak zaczelam do niej mowic po dunsku to wpadla w smiech, wiec nie wiem, czy taka smieszna bylam, czy co? nic nie kapuje po dunsku
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez blanka77 » 22 lip 2011, o 22:50

[quote="Honest"]

A ciekawa gdzie ta nasza blanka sie podziewa??? czyżby na salsie kręciła zadkiem???
[/quote]

Jestem już po całym tygodniu intensywnych treningów :)
Ale fajnie było i trochę się porościągałam :)

Wczoraj instruktor mnie chwalił, że obroty robię profesjonalnie, a dzisiaj dowiedziałam się od ludzi z całkiem innej grupy, z którą zajęć nie miałam, że też mnie do nich bardzo chwalił :zawstydzony: Powiedzieli: a to ty jesteś :) W sumie nie wiem za co mi się "oberwało" :) ale głupio mi już było się dopytywać...

Teraz będę chodziła dalej na cubanę, a w sierpniu ma być intensywny kurs bachaty :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości