Jak miło dziewczyny że wpadłyście na mój wątek:) przypomniałyście jak to jest być w ciąży:) trudno mi było wtedy uwierzyć w ten etap na którym teraz jestem:)Zapraszam do pisania, my dzieciatki też bęedziemy mogły Wam odpowiedzieć na przeróżne pytania:)
Noela najfajniejszy jest drugi trymestr, ostatni dla mnie to była męczarnia, a pierwszy mdłości itp
Jagusiu to maleństwo urośnie taakie duuże:) że aż trudno w to uwierzyć:)
A jesli chodzi o wagę to ja przytyłam 20 kg :/ mimo że też jak Limonka leciałam na mineralnej i krakersach to od razu tyłam od pierwszego trymestru, nie wiem od czego....waga jak szalona z każdym tygodniem ciut w górę...mała ma prawie 4 miesiące a ja zrzuciłam około 15, mówię około bo teraz nie mam wagi bo w domowej wyczerpała się bateria:)