Krwawe święta

Rozmowy ogólne.

Re: Krwawe święta

Postprzez impresja7 » 17 sty 2013, o 00:15

pisałam ogólnie, nie personalnie ale skoro odebrałas to osobiscie bisiątko to czujesz jakiś dyskomfort ...nożyce ? :?
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: Krwawe święta

Postprzez biscuit » 17 sty 2013, o 00:17

a ja dla odmiany
pisałam personalnie a nie ogólnie
:D
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Krwawe święta

Postprzez Honest » 17 sty 2013, o 00:18

Że się tak wtrące, chyba cisnieie poszło w gorę :lol:
Albo PMS zaatakował zbiorowo :twisted:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Krwawe święta

Postprzez impresja7 » 17 sty 2013, o 00:18

Psa nie posiadam ,ale pierwsze słyszę ,że jesteś zoofilką? :shock:
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: Krwawe święta

Postprzez biscuit » 17 sty 2013, o 00:25

tak
za wyjątkiem meduz szczególnie niebezpiecznych
żerujących na zielonych akwenach psychotekstu :D
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Krwawe święta

Postprzez impresja7 » 17 sty 2013, o 00:32

:haha: :haha: a tak a propos ,bisątko ,masz na rózowo o dwóch syjamskich kotkach info 6-miesiecznych , i to info jest od kilku lat juz ,te kotki sie nie zestarzały ,?
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: Krwawe święta

Postprzez biscuit » 17 sty 2013, o 00:34

te kotki mają już domy
dzięki za zainteresowanie
ale i tak byś ich za żadne skarby świata
ode mnie nie dostała
ani nikt z promienia tysiąca kilometrów od Ciebie
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Krwawe święta

Postprzez impresja7 » 17 sty 2013, o 00:43

,to ja wyjadę na 1001 km i juz dostanę ,prawda ?
no nie zmieniaj zasad :haha:
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: Krwawe święta

Postprzez buka_lu » 17 sty 2013, o 00:51

biscuit napisał(a):pomiędzy wszystko a nic
jest cały obszar

w tym wątku zwracamy uwagę na bestialskie traktowanie karpii
zwracając uwagę również na inne zwierzęta hodowlane
zanim zmieni się mentalność ludzka
trwają dłuuuuuuuuuugie lata
ale to, że o tym piszemy choćby tutaj
też się przysłuży zmianie tej mentalności


ok ja to rozumiem.
tylko jak dla mnie wartość ma to wtedy kiedy to jest podparte jakąś pasją, poświęceniem i konsekwencją.
jakoś nie przekonuje mnie robienie raz w roku hałasu o rybkę..
kiedy cała reszta kuleje.
Znam osoby, które mają na tym punkcie bzika.
Kupują kurczaki, jajka tylko od wieśniaka, gdzie kurki mieszkają w kurniku i chodzą sobie po trawce.
wędzą sobie sami szynki,
robią sobie sami kiełbasy..
i też od świnki, która to u wieśniaka w chlewiku sobie chrumkała..i wiodła szczęśliwy żywot.
To jest wyczyn, to jest poświęcenie czasu i pieniędzy. za tym idzie jakaś idea.
takich ludzi rozumiem, że robią raban o karpie taplające się na podłodze w markecie.
A tak to nie bardzo rozumiem o co chodzi?
bo albo ma się jakieś zasady albo się ich nie ma..
bo chyba tak na pół gwizdka to bez sensu..

Akcja "Karp" od święta..
a przez rok wpieprzanie kiełbasy z masowego chowu świń.
albo gotowanie rosołku na kurce faszerowanej antybiotykami i hormonami i różnym syfem. trzymana w ciasnej klatce żeby szybciej utuczyć.
jakieś to zakłamane mi się wydaje.
to tak chciałam tylko jakby troszkę rozszerzyć swoją myśl.
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: Krwawe święta

Postprzez biscuit » 17 sty 2013, o 01:00

buka_lu napisał(a): bo chyba tak na pół gwizdka to bez sensu..

dla Ciebie bez sensu
a dla mnie każdy najmniejszy krok
w stronę zmiany traktowania zwierząt ma sens
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Krwawe święta

Postprzez KATKA » 17 sty 2013, o 01:05

matko jak wy uogólniacie...to, ze tu jest o karpiu to zaraz musi znaczyć, ze reszta sie nie liczy...temat akurat o tym, było też sporo takich o psach, kotach ...weganach...
skoro jest o karpiu to niech bedzie o karpiu a nie śwince...macie potrzebe moralizowania innych to proszę ząłożyć taki temat z checią siew ypowiem jakie miesko i skąd jem plus co robie dla takich zwierzątków, zeby udowodnić, że nie ratuję tylko kotków i karpii ;)
i najważniejsze...tu nie chodzi o nie zabijanie czy nie jedzenie...tylko o formę przeprowadzania tego wyczynu...

a jak słysze jak osoby, które w życiu palcem dla nikogo i niczego nic nie zrobiły...ze powinniśmy się dziećmi zająć...starszymi...głodem...chłodem i smrodem to juz w ogóle...
nikt tak naprawdę nie wie kto ile i niczego robi...tym bardziej z tego watku bo on dotyczy karpia ;)

tymczasem dobrej nocy....
ja tam sie cieszę jak ktoś chociaż tego karpia w ludzi sposób zabije...bo to zawsze jakaś kropelka w morzu potrzeb...
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Krwawe święta

Postprzez buka_lu » 17 sty 2013, o 01:24

biscuit napisał(a):
buka_lu napisał(a): bo chyba tak na pół gwizdka to bez sensu..

dla Ciebie bez sensu
a dla mnie każdy najmniejszy krok
w stronę zmiany traktowania zwierząt ma sens

ja myślę, że warto zacząć od siebie.
i te zmiany w sobie budować.

KATKA napisał(a):matko jak wy uogólniacie...to, ze tu jest o karpiu to zaraz musi znaczyć, ze reszta sie nie liczy...temat akurat o tym, było też sporo takich o psach, kotach ...weganach...
skoro jest o karpiu to niech bedzie o karpiu a nie śwince...macie potrzebe moralizowania innych to proszę ząłożyć taki temat z checią siew ypowiem jakie miesko i skąd jem plus co robie dla takich zwierzątków, zeby udowodnić, że nie ratuję tylko kotków i karpii ;)
i najważniejsze...tu nie chodzi o nie zabijanie czy nie jedzenie...tylko o formę przeprowadzania tego wyczynu...

a jak słysze jak osoby, które w życiu palcem dla nikogo i niczego nic nie zrobiły...ze powinniśmy się dziećmi zająć...starszymi...głodem...chłodem i smrodem to juz w ogóle...
nikt tak naprawdę nie wie kto ile i niczego robi...tym bardziej z tego watku bo on dotyczy karpia ;)

tymczasem dobrej nocy....
ja tam sie cieszę jak ktoś chociaż tego karpia w ludzi sposób zabije...bo to zawsze jakaś kropelka w morzu potrzeb...


oj tam Katka ja Ci do garnków nie zaglądam i nie zamierzam :wink:
nawiązała się jakaś dyskusja to tylko napisałam co myślę.
choć szczerze mówiąc to żałuje. bo nie jest mi to do niczego potrzebne. :roll:
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: Krwawe święta

Postprzez impresja7 » 17 sty 2013, o 11:10

mahika napisał(a):
Dziękuję jesli ktoś angażował się w tą akcję, zwłaszcza czynnie.
do... za rok :)

Czyli rozumiem ,że już mozemy nosić karpia w reklamówce,a nie w wiaderku z wodą?
Bo ryby przecież jemy cały rok....

buka ,bardzo mądry post
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: Krwawe święta

Postprzez mahika » 17 sty 2013, o 15:06

Nie ma juz w sprzedaży żywych karpi.
Nigdy też nie widziałam walających się po podłodze żywych łososi, pstrągów i innych.
stąd do za rok.
Chyba ze ludzie zmądrzeją i za rok akcja nie będzie potrzebna.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Krwawe święta

Postprzez caterpillar » 17 sty 2013, o 15:20

o matko rece opadaja

:zalamka: :yyy:


dla Ciebie bez sensu
a dla mnie każdy najmniejszy krok
w stronę zmiany traktowania zwierząt ma sens


i tego sie trzymajmy!

mimo iz sama nie jem miesa ,jajek, mleka itp wiem ,ze swiata nie zmienie


i jesli ludzie chca miec akcje pt KARP TO NIECH MAJA ! to tylko na korzysc


ja nie wiem impresja gdzie ty kuzwa widzisz te zywe karpie w ciagu roku ?!

ile razy w ciagu roku kupilas zywa rybe ze zbiornika ,ktora kisila sie godzinami z innymi rybami i nioslas ja w reklamowce do wanny do domu ??



Mowisz o dzieciach z domu dziecka

to ja sie zapytam o bezdomnych w zimie , o kobiety zmuszane do prostytucji , o starsze samotne osoby , o gleboko uposledzonych itd

Na tym swiecie kazda zyjaca istota potrzebuje opieki i bardzo dobrze ,ze ludzie pomagaja tak jak czuja ,bo tylko wowczas taka pomoc ma sens .

jeden ratuje ginace gatunki roslin inny misie koala a jeszcze inny dzieci z ubogich rodzi.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 283 gości

cron